Forum Mikromodelarzy

Jaroslav

Witam w pierwszej mojej relacji na tym forum
chciałbym tu zaprezentować (o ile nikt nie ma nic przeciwko Wink

) taką małą retrospekcję....
Samochodzik powstawał troszkę ponad tydzień ze względu na ograniczenia czasowe a jako że w tym czasie w armii przebywałem na szkoleniu to nie było jak relacji na bieżąco przeprowadzić....

O modelu co by można powiedzieć..hmm 136 elementów w modelu o wymiarach 50x27x30mm mówi samo za siebie Cool

Model drukowany był na zwykłym 80g papierze do drukarki a następnie nasączony cyjanoglutem i szlifowany
Na początek bryła kadłuba...
złożyłem najpierw 2 szt. testowo po czym uznałem że tak ogromną i prostą bryłę aż wstyd trzymać zamkniętą...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
więc 3 egz. został dodatkowo pochlastany mniej więcej o tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Następnie przyszedł czas na wieżę.....
oczywiście też została otwarta na wszelkie możliwe sposoby:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
a Tu już razem:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
noo i Oczywiście Ci co mnie znają to wiedzą a reszta się właśnie dowiaduje że Jaroslav to nie był by sobą gdyby czegoś tu i ówdzie nie poszpachlował Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
I na razie to by było tyle........
Pozdrawiam serdecznie
Jaroslav

ArmiA

Oo, też mam ten model na warsztacie, ale robię go w polistyrenie. Masz jakieś kwity na wnętrze? Ja mam tylko TBiU, a w nim przekrój z boku.

Krzychu74

Witam!
Trzeba przyznać, że Koledzy z EM robią świetne projekty, a jeszcze przy Twojej waloryzacji to bedzie perełka. Smile

Pozdrawiam.

Jaroslav

Dzięki krzychu choć "perełką" to to nie jest a dlaczego?... o tym później Wink

Dziś czas na podwozie Very Happy

Na początek rama:
troszkę ją przerobiłem zainspirowany modelem w 1:35 (już nawet nie pamiętam jakiej firmy, ale w Składnicach harcerskich było tego pełno) przeróbka polegała na tym że podłogę podkleiłem 1 mm kartonem i wrysowałem sobie "poprawione" poprzecznice po czym wyciąłem wszystko jako 1 element:[link widoczny dla zalogowanych]
na to z kolei nakleiłem podłogę z zaznaczonymi deskami pod kabiną:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
do tak spreparowanej ramy należało w końcu dorobić resory:
[link widoczny dla zalogowanych]
i tu mój pierwszy poważniejszy błąd Evil or Very Mad

otóż jakby nigdy nic je sobie przykleiłem.....
[link widoczny dla zalogowanych]
co się okazało tragiczne gdy już miałem założone błotniki i trzeba było je odkleić w celu zamontowania tylnej osi....
Następnie w mym chorym modelarskim umyśle zalęgła się kolejna myśl.... silnik! tak więc podłoga przed kabiną musiała zostać usunięta (przy okazji dorwałem zdjęcie oryginalnej ramy i się okazało że moja przeróbka też jest błędna...cóż tak już zostało) silniczek to na początku miała być tylko jego spodnia część jednak uznałem że przez te boczne dziury będzie go widać więc zrobiłem cały.
z jego zdjęć niestety tylko wydech pozostał na tyle ostry że coś widać
[link widoczny dla zalogowanych]
powyginałem go z drutu 0.5mm i w wiadomym miejscu nawinałem tłumik z bibułki papierosowej
Następnie na warsztat poszły koła Very Happy

mi wg instrukcji wyszły za szerokie w oponach, autorowi z kolei wyszły dobrze... ok, któryś z nas ma widocznie krzywą suwmiarkę, (pewnie ja )
Tak czy siak metodą prób itd.. doszedłem do optymalnych rozmiarów Very Happy

trochę przy okazji przy nich piodziubałem i w efekcie wyszła mi połowa części składowych"
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
a po złożeniu wyszło to tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
a tak po dodaniu śrubek itd.....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I znowu mi sie fotosik muli

więc na dziś to chyba wszystko .....
Pozdrawiam jak zwykle
Jaroslav

janusz70

Zapowiada się bardzo ładny model.
U mnie też fotosik zamula. Za to Photobucket idzie jak brzytwa.

cruenzo

nono...siadam w 1 rzędzie i czekam na efekt końcowy. tez mam ten model wydrukowany, ale jakoś nie wiem jak się za te maleńswto wziąć

Jaroslav

siemanko!
trochę czasu mnie nie było ale widzę że i tu nie za wiele się rusza więc trza jechać dalej...
Jako że nie mam żadnej dokumentacji wnętrza wieży zamontowałem tam tylko KM Hotchkiss Wz.25 oraz pas do siedzenia
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
ze zdjęć wytargałem za to akumulator i "kółko" które w międzyczasie dorobiłem
[link widoczny dla zalogowanych]
jak już znalazły się na swoich miejscach przyszedł czas na skrzynki z amunicją
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
i resztę gadżetów z wnętrza tj. pedały , siedzenie itd...
Następnie trzeba było wziąć się za błotniki tych z kolei nie nasączałem niczym przed sklejeniem tylko na miękkiej gumie szpilką wygniotłem przetłoczenia i dopiero wtedy zalałem SG następnie podoklejałem wewnątrz paski którymi były montowane do kadłuba w odpowiednich miejscach dorobiłem oczywiście "nity" no i przy tej okazji dorobiłem skrzynkę na narzędzia... otwartą oczywście:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
i na dziś to tyle..
kolejne fotki już będą w kolorze Wink

pozdrawiam
J.

Krzychu74

Witam!
Świetnie Ci to wychodzi! Smile

Krzesełka to chyba nie było biorąc pod uwagę wysokość samego pojazdu (ale mogę się mylić).
Co do wnętrza i samego wz.34 to może to będzie pomocne:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia repliki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Czekam na dalszy ciąg. Smile

Pozdrawiam.

Jaroslav

Dzięki Krzychu za materiały
Co do krzesełka to rzeczywiście jest problem bo na zdjęciach widać niewiele i wygląda na to że to "poducha" taka jak na podanym przez Ciebie przekroju a w replice z kolei jest typowe "krzesełko" na nogach tylko że ze skórzanym pasem zamiast oparcia....
Na razie mi się nie chce ale może jednak przerobię z czasem na "poduchę"
Pozdrawiam
J.

cieciwa

[link widoczny dla zalogowanych]
Tu jest sporo zdjęć, jakieś wnętrza też być powinny ...

Jaroslav

cześć Wojtku Smile

to źródło jednak tak się składa że znam wybitnie dobrze Very Happy

niestety o wyraźne zdjęcie wnętrza jest baaardzo trudno tak w tym przypadku jak i przy pozostałych polskich konstrukcjach z tamtego okresu co zresztą sam wiesz doskonale
Niemniej jednak dzięki za zainteresowanie Wink

Jaroslav

Siemanko!
miały być zdjęcia w kolorze więc będą tu co prawda model jeszcze nie jest skończony( brak włazu dowódcy, reflektora, zawiasów na masce i haków)
Wygląda to mniej więcej tak:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Na razie to by było tyle nooo i czekam na wszelkie Wasze uwagi i komentarze
Pozdrawiam serdecznie
J.
PS: jak znajdę chwilę to postaram się jutro galerię końcową zmontować Wink

cruenzo

ładny ten karaluch. z czego zrobiłeś nity?

Jaroslav

Nity to nanoszone szpilką kropelki wikolu niestety wyszły za duże i niezbyt równe, śruby na kołach z kolei są wybijane igłą 0,7 ze zwykłego papieru do drukarki

ArmiA

Oooooo, to lubię!
Pięknie wykonany model, tym bardziej że z kartonu.