Forum Mikromodelarzy

Bushi

Su-76M. Producent UM, nr. kat: 308. Skala 1/72.

Dość prosty model zrobiony prosto z pudła. Da się go złożyć bez większych problemów.
Jest niestety marnie uszczegółowiony. Brakuje bardzo wielu detali wnętrza.
Do tego kiepskiej jakości zielony plastik UMa, który jest ciężko pomalować.
Co do kalek - połamały się przy kontakcie z wodą Shocked

. Numery są więc namalowane ręcznie.
Model malowałem pędzelkiem, obicia zrobiłem gąbką. Farby użyte do malowania to akryle różnych producentów.
Brudzenie i błocenie – pasta fakturowa Maimeri i farby artystyczne firmy Renesans.

Toff

Czy to jest model niedawno zaczęty i równie niedawno ukończony? Jeśli tak, to gdzie ty je wszystkie trzymasz!? Bo tempo masz godne podziwu Wink

Bushi

Nie trzymam ich wszystkich w domu. Tylko część moich prac, leżakuje w gablotce. Są to głównie pojazdy, które biorą udział w zawodach.
Co do pozostałych... no cóż, w momencie wstawienia fotek na forum te modele są już najczęściej gdzieś indziej...
Tylko proszę nie zadawać kłopotliwych pytań Wink

.

Dino61

No to ja wam powiem, gdzie te wszystkie modele Bushi wysyła, a co zdrajca będę Wink

. Pakuje je w pudełka i wysyła do USA, konkretniej do siedziby NASA w Huston, tam je przepakowywują i dokładnie układają w sondzie kosmicznej, która niebawem zostanie wystrzelona w przestrzeń między gwiezdną, a to tylko po to, żeby udowodnić innym cywilizacją pozaziemskim, że "Ziemianie nie gęsi i swoje modele też mają" ( i to jeszcze jakie Laughing

).

Sławek

Sklejałam ten model i zgadzam się z komentarzem Michała - szczególnie pamiętam kalki Smile

. Michał Twoje tempo sklejania wprawia mnie w kompleksy!!! Nawet jak miałem czas to ledwo kilka modeli w roku dawałem radę, a Ty robisz kilka w miesiącu... Szacunek!

Bushi

10-12 w miesiącu + figurki fantasy.

Pozdrawiam Smile

.

Dino61

Bo Michał to "człek" z innej epoki ( choć młody jest ) Sławciu, to taki "przodownik pracy" XXI w. Wyrabia w miesiącu 300 % normy, i zdziwiony się pyta, już się skończyło Wink

. No, może trochę przesadzam, ale mam nadzieję, że będzie mi to wybaczone Embarassed

. Całe szczęście, że mam takiego wspaniałego Kolegę i jednocześnie "nauczyciela" Very Happy

.

Sławek

Tyle to ja nie wyrabiałem w najlepszych latach!!!! No ale może z wiekiem ma się mniej czasu i chęci... a czym dalej może być gorzej?!? Very Happy

Sławek

Poprawka - tyle to ja nie wyrabiałem w rok w najlepszych latach!!! Very Happy

Dino61

Sławciu potomek Ci rośnie ( 3 miechy to poważny wiek Laughing

) , i niema, że "boli". Jak "boli" to nie nas Laughing

. Odchowaj go spokojnie, później naucz "smerfa" Laughing

, co robią "starsi Panowie" Wink

. Mnie Bushi zadał "pracę domową", ale jakoś "kulawo" mnie to idzie. Jednym słowem to Masakra, alem się staram co by nie wypaść "bardzo blado przy Mistrzu" Rolling Eyes

.

Sławek

Potomek absorbuje bardzo dużo czasu, ale może powolutku, po cichutku wrócę do "modelarskiego życia". Zrobiłem mały eksperyment z żywicą, ale na razie siedzę cicho, bo nie wiem czy się uda Very Happy

. Jakaś cisza na forum!!!

Dino61

Faktycznie jakoś tak cicho na forum ostatnio, ale może coś chłopcy knują. Znaczy się modele "dziergają" ręcznie na szydełku Wink

, by czymś wszystkich nas ku obopólnej radości zaskoczyć. Sławku powolutku to może i wrócisz do modelowania, ale po cichutku to raczej bym na to nie liczył Wink

. Masz przynajmniej tak na oko 2-3 lata z głowy "cichego, miłego życia"- to z "Kombi" lub jakoś tak Laughing

. Z żywicy to najlepiej wychodzą w 72' skrzynki amunicyjne, beczki i kanistry, są to najłatwiejsze elementy do zrobienia oraz jeszcze jakoweś plecaki, chlebaki, raportówki i inne szmaciano-skórzane ustrojstwo Laughing

. Gorzej natomiast jest z figurkami Confused

.

Sławek

Podjąłem próby z odlaniem paru skrzynek i beczek - jak będzie zobaczymy. Żywicę mam przezroczystą i wolno schnącą, ale mam czas Smile

. Cisza na forum aż w uszach dudni!!! Zająłem się "poprawianiem teoretycznym" modelu Halftracka M3 z Academy. W sumie niewiele znalazłem, ale mam przynajmniej zajęcie około-modelarskie. Im więcej patrzę, tym bardziej doceniam sam model - naprawdę niezły. Muszą powrzucać na niego jakieś graty, a do tego odlewy "bezcenne" Smile

.
Piszcie coś!!!

zibi

taki mały offik: figureczki wychodzą jak złoto, a half z Academy lepszy wyjdzie jak sie go pożeni z tym fastem z Italki - przedwczoraj sprawdzaliśmy na żywca to ma sens
drugi offik: niezły kawałek chleba sklejanie modeli dla choćby NASA.

Bushi

N.A.S.A=K.A.S.A Very Happy