|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Sob 10:44, 16 Lut 2008 Temat postu: Yokosuka D4Y2 Suisei [Fujimi, 1:72] |
|
|
Witam!
Od paru dni dłubałem trochę przy kolejnym zaczętym już nie pamiętam kiedy modelu. Tym razem padło na japoński (bo jakże by inny ) bombowiec nurkujący D4Y2 model 12 Suisei zwany przez amerykanów "Judy".
Nie mam czasu na pisanie historii samolotu, więc pozwolę sobie skorzystać z wikipedii (angielskiej, bo w polskiej za wiele nie ma). Więc zainteresowani konstrukcją niech sobie [link widoczny dla zalogowanych].
Model który zrobiłem przedstawia maszynę numer Ta-13 z 523 Kokutai (Taka Butai).
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak to zwykle bywa z Fujimi wszystkie części spasowane były niemal idealnie. Trochę szpachli poszło tylko przejście skrzydło/kadłub. Całość w zasadzie prosto z pudła. Tradycyjnie dodałem trochę drobiazgów w kabinie - pasy, radio, przepustnica, prowadnica karabinu w kabinie obserwatora. Brakuje jeszcze przewodów hamulcowych, ale skończyła mi się żyłka więc uzupełnię to po wizycie w wędkarskim. Całość malowana akrylami Gunze Hobby Colour (spód, góra, opony, tylne powierzchnie łopat śmigła, wnęki podwozia), śladowymi ilościami akryli Citadel o niezwykle egzotycznych i kojarzących się z lotnictwem nazwach - Blood Red, Bestial Brown i Bad Moon Yellow (przednie powierzchnie łopat śmigła i ich żółte końcówki), Pactrą (rury wydechowe) i Humbrolem (żółte krawędzie natarcia). Wnętrze to jakaś zieleń (nie pamiętam już co to było, ale być może Humbrol 74, czyli Interior Green).
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Sob 10:47, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
PIOTR
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Sob 15:17, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Powiedz, przejście kolorów na kadłubie, robiłeś pedzlem?
I jeszcze jedno, kolor na kńcówkach śmigieł, malowali różnie w zależności od kraju, ten jest jakiś jasny?
A sa przewody hamulcowe?, może nie dowidzę, bo mi słońce pada na monitor.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PIOTR dnia Sob 15:20, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Sob 15:32, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
PIOTR napisał: |
Powiedz, przejście kolorów na kadłubie, robiłeś pedzlem?
I jeszcze jedno, kolor na kńcówkach śmigieł, malowali różnie w zależności od kraju, ten jest jakiś jasny?
A sa przewody hamulcowe?, może nie dowidzę, bo mi słońce pada na monitor. |
1. całość malowana aerografem (za wyjątkiem kabinki, śmigła, kół i pasów szybkiej identyfikacji na skrzydłach). Jeżeli chodzi o przejścia to najpierw malowałem na szaro, a potem maskowałem taśmą tamiyi i malowałem górę. Jednak gdzieniegdzie farba dostała mi się pod taśmę - te miejsca poprawiałem pędzlem.
2. Japończycy 1943 roku malowali końcówki łopat na żółto (wcześniej były dwa czerwone paski). Tak też i ja je pomalowałem (chociaż teraz wydają mi się trochę za jasne - będę to musiał poprawić), Zaś przednią stronę łopat od połowy 1944 malowano na kolor brązowo-czerwony, zielony lub czarny (tył niemal zawsze był malowany czarnym matem).
3. Przewodów na razie nie ma. Muszę skoczyć do wędkarskiego po żyłkę bo się mi skończyła - o czym napisałem w tekście poprzedzającym zdjęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Nasz Człowiek
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Sob 21:57, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hej! Kładłeś jakieś lakiery bezbarwne na koniec malowania? Ogólnie modelik ładny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Sob 22:10, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Karol napisał: |
Hej! Kładłeś jakieś lakiery bezbarwne na koniec malowania? |
Tak na kalki poszedł sidolux a potem jeszcze półmat agamy.
Karol napisał: |
Ogólnie modelik ładny |
Dzięki, ale jest pewien duży zgrzyt (a nawet dwa). Nie widać tego gołym okiem, ale niestety zdjęcie bezlitośnie obnażyło niedokładne wyszlifowanie łączenia połówek kadłuba przed kabiną i przejścia lewe skrzydło - kadłub, co widać na ostatnim zdjęciu Trzeba będzie to porawić
Szczególnie dziwnie wygląda to łączenie właśnie przed kabiną. Na zdjęciu z góry widać wyraźnie (zapewne z powodu kąta padania światła), że coś jest nie tak, ale na zdjęciu zrobionym z boku już tego nie widać (gołym okiem zresztą też to nie jest zauważalne).
Zresztą zobaczcie sami:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak czy inaczej przeszlifuję jeszcze to miejsce. To zaznaczone na czerwono ma zostać bo to jest "fabryczne" zgrubienie widoczne choćby na artboxie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toff
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 23:21, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
akryli Citadel o niezwykle egzotycznych i kojarzących się z lotnictwem nazwach - Blood Red, Bestial Brown i Bad Moon Yellow |
Może i nazwy dziwne, ale farby są bardzo dobrej jakości i dobrze kryją. Używam ich codziennie Tylko drogie trochę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Sob 23:47, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Toff napisał: |
Cytat: |
akryli Citadel o niezwykle egzotycznych i kojarzących się z lotnictwem nazwach - Blood Red, Bestial Brown i Bad Moon Yellow |
Może i nazwy dziwne, ale farby są bardzo dobrej jakości i dobrze kryją. Używam ich codziennie Tylko drogie trochę |
Bardzo lubię te farby. Zostało mi trochę z czasów Warhammera i czasami używam ich do drobnych części (opony, golenie, jakieś drobiazgi w kokpicie, łopaty śmigieł itp.). No cena faktycznie trochę za wysoka
A jak już jesteśmy przy Citadelach to polecam ich podkład - czarny lub biały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PIOTR
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Nie 7:55, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hm, mam propozycje, bo się rzuciło na powiększeniu ostatniego zdjęcia, można by cieniutkim wiertełkiem zrobić otworki w rurach wydechowych silnika.
Jak mogę podać przykład:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PIOTR dnia Nie 8:10, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Nie 10:13, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nawet o tym nie pomyślałem. A przy tej wielkości kolektorze powinno to być dziecinnie łatwe. Na pewno spróbuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|