Forum Mikromodelarzy

Paws

Przypadkowo Mr. Green

dostałem zestawik spitfire'a IX z Italeri, a jako że mam na warsztacie V (razem z Tempestem) to postanowiłem połaczyć warsztaty-podobna konstrukcja, takie same kolory i malowanie.

Kilka słów o zestawie:
Tragicznej jakości plastik (cienki, kruchy i łamliwy), dziwnie rozdzielone elementy np. przednia część kadłuba jest (nie wiem czemu) przyklejana osobno i składa się z 3 części. Spasowanie elementów nie najlepsze-wiadro szpachli się przyda.
i jeszcze kilka innych "smaczków" które podam w trakcie relacji.

Co na plus:
- Idealne przejście spodnie skrzydło-kadłub-jedyny model spitfire w tej skali który ma to zrobione poprawnie, niestety podobnie jak u Hasegawy brak "garbu" na masce (posiada go jedynie zestaw Kopro/KP/Mastercraft ale ma wypukłe linie podziału co go u mnie całkowicie wyklucza).
- ładny fotel, podłoga i tylna płyta pancerna (nie najlepsza tablica zegarów)
- dobrej jakości i dzielona na 3 części owiewka-do dyspozycji 2 wersje

-ładne koła podwozia

Model nie może odstawać od V revella dlatego wymagać będzie daleko idącej waloryzacji.

Co do tej pory:

Burty kadłuba nie posiadają jakichkolwiek imitacji poszycia czy paneli bocznych-normalnie żenua!
Zrobię je samodzielnie. Tak samo zastąpię "fabryczną" tablicę zegarów, fotel i płyty pancerne, słowem całe wnętrze będzie nowe.

[link widoczny dla zalogowanych]

Skrzydła sklejone, doklejone końcówki i wszystko przygotowane do obróbki. I tu kolejna "niespodzianka" przygotowana przez producenta: tam gdzie powinny być otwory karabinów znajdujemy dziwne paskowate "wybrzuszenia" -jakiś tzw. projektant chciał w ten sposób imitować czerwone plomby zakładane na k-emy w spitfire'ach. Trza to zeszlifować (na jednym skrzydle już sie ich pozbyłem) i zrobiś otwory
[link widoczny dla zalogowanych]

Chłodnice - dorobiłem każdej z nich z przodu i tyłu imitacje "siatki" z blaszek.
[link widoczny dla zalogowanych]

Patent włochów na "dziób" samolotu: prosta część którą każdy producent daje razem z kadłubem oni zrobili osobno i podzieli na 3 części..
[link widoczny dla zalogowanych]

To na razie tyle.

P.S.
IX będzie w barwach polskiego 317 dywizjonu "Wileńskiego".

Pozdrawiam!

Paws

Wiadro szpachli przygotowane, nerwy uspokojone można się brać za spita italeri Mr. Green

Na początek coś trzeba było zrobić z pustymi "burtami" kadłuba i wnętrzem:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Okapowanie silnika to tragedia nie dość że płaskie to jeszcze za wąskie, dokleiłem kawałki tworzywa i przeszlifowałem wstępnie "dziada" co by problem usunąć:

[link widoczny dla zalogowanych]

Skleiłem płatowiec (jeszcze bez szpachli i szlifu):
[link widoczny dla zalogowanych]

Wspólne zdjęcia z V rewella:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!

Grzegorz Nowak (W)

dla porządku podam, że Spit to nr katalogowy 094, a w samym modelu są przewidziane 3 wersje malowania z 1944r.:
1. 602 Dywizjon"City of Glasgow"
2. 329 Dywizjon Wolnych Francuzów "Cicognes"
3. 126 Dyzwizjon

barwy polskie z kaleczek Techmodu?

Paws

Tak, dokładnie. Smile

Pozdrawiam!

ArmiA

Ehhh, Spit to był jeden z moich ostatnich modeli i chyba pierwszy, z którego do końca byłem zadowolony.... aż się łezka w oku kręci na widok tych pięknych linii;)

Paws

Leżał sobie na półce i tak "smutno patrzył" Mr. Green

jak sklejam jakiegoś "lądowca" zostawiając ukochane samoloty..Zlitowałem się i spitfirek dostał statecznik i usterzenie poziome:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam!

Paws

Pomalowałem spód "dziewiątki", zapodałem washa i częściowo "weatheringa".

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!

spit5

Też popełniłem kiedyś spita z Italeri ale w wersji Mk.V trop. To są te same wypraski kadłuba. Okapotowanie silnika z filtrem Vokes również składało sie z trzech części i wymagało trochę uwagi przy sklejaniu.

Paws

Po dłuższej przerwie (atak "lenia" + inne obowiązki) dalej modeluję Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!

Krzychu74

Witam!
Atak "lenia"... wiem coś o tym... Wink

Fajnie, że jednak, odparłeś atak. Very Happy

Zastanawiam się nad dwiema rzeczami:
- czy model nie jest zbyt brudny? (od czego są mechanicy w dywizjonie).
- co to za "farfocle" przy linii spływu na lewym płacie tuż przy przejściu skrzydło - kadłub?
Niemniej ogólnie jest ok. Smile

Na koniec mała prośba: zamieszczaj proszę mniejsze zdjęcia (tak do 600 pxl szerokości), lub jeśli chcesz dać większe to w poście wstawiaj miniaturki. Takie duże źle się ogląda gdy trzeba jeździć w te i nazad, żeby wszystko zobaczyć.

Pozdrawiam.

Paws

"Farfocle"- pozostałośc farby po "maskowaniu" malowani już usunięte .

Pozdrawiam!

Paws

Łoj dawno mnie Panocki na forum nie było, łoj dawno.
Spitfirek się buduje dalej:

sorki to musiałem z fleszem.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!

Toff

To ja poproszę w takim razie o wszystkie foty z fleszem, bo oprócz pierwszej albo są ciemne albo niewyraźne.

Paws

Popracuję nad fotkami. Postaram się robić przy dziennym lub lepiej oświetlone.
Teraz i tak priorytetem jest Fokker więc spit trochę poczeka.

Pozdrawiam!

Paws

Żeby nie było że kompletnie nic nie robię.. Spitfire prawie skończony, została kosmetyka, rurka pitota, numer boczny i dopieszczenie ogólne malowania.

Spitfire będzie sprezentowany więc na szybko zrobiłem mu podstawkę. Gdy model skończę całkowicie (myślę że jutro Mr. Green

) zapodam galerię.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!