|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Nie 0:11, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałem, że teraz na religii takich rzeczy uczą ...
Czepiłem się tych detali, bo bardzo realistycznie wyglądają a chciałbym coś zakumać względem doboru kolorów. Zapięcia pasów na fotach wyglądają jak żywe srebro i dlatego się pytałem czy to druk który robi takie złudzenie "apteczne", czy być może to leciutki retuszyk Humbrolem nr bodajże 56. A moje pytania nie wynikają z czepialstwa tylko katuję się teraz nad rozpoczętą 100 lat i jeden dzień temu papierzaną Californią Express a uparłem się , żeby koniecznie poprawić wydawnictwo JSC. Co prawda moja "drukarnia" stoi obok monitora ale próbuję wycisnąć z tych urządzeń co się da, a głównym zmartwieniem jest złapanie właściwych kolorów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jjb89
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 11:53, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Oj zdziwił byś się czego jeszcze
Uzasadnione "czepianie się" jest jak najbardziej ok.
Zapięcia pasów, wyszły tak w sumie przez przypadek: szary nadruk + białe nie retuszowane krawędzie dały taki efekt, a najlepsze jest, że w realu też wyglądają jak metaliczne (ja niestety nie mogę używać farbek metalicznych, CA itd.-mam na to alergię )
Farby mieszam na oko, przy dziennym świetle - wtedy przy sztucznym też powinno wyglądać ok, jak zmieszasz przy sztucznym to w dzień może być lipa! ogon to akryl (taki do malowania obrazów ), ponieważ potrzebny był połysk. Jeśli nie trafisz dokładnie z kolorem to lepiej żeby był troszkę jaśniejszy niż nadruk.
Ja drukarki (HP - raczej z dolnej półki) przestałem używać jak skończył się w niej tusz
a że w drukarni jestem średnio raz w tygodniu to nie jest to problemem.
A jakość drobnych elementów dużo lepsza.
Ja ostatnio cały projekt eksportuję do JPEG'a 300 dpi, w RGB - wtedy kolory wychodzą jak na monitorze, bez niespodzinek. Z CMYK jest tak, że co drukarnia/drukarka to wychodzi inaczej i jeśli nie masz wzornika do konkretnej maszyny to jest ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 11:14, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witaj jjb89
Podzielam pogląd przedmówców, że śledząc Twoją relację należy wpatrywać się w ekran z podpartą dolną szczęką. Piękna robota
Zagadka też niezła Tej wtopy to tak zbytnio nie widać Czyżby geometria skrzydła Mniejsza cięciwa lewego skrzydła przy kadłubie Wysokość jego mocowania
Chyba to tylko perspektywa
Przyznaj się jeśli to faktycznie jakaś wtopa, bo ja nie widzę
Pozdrawiam.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjb89
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 17:20, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witaj Talex0
Dzięki!
A zagadka to:
Cytat: |
Mniejsza cięciwa lewego skrzydła przy kadłubie |
Nie, są jednakowe, to raczej obiektyw.
Cytat: |
Wysokość jego mocowania |
też jest jednakowo, są wyżej niż "brzuch" ale chyba tak ma być, tzn. było na rysunkach
Prawe skrzydło ma o 2 mm większy wznios mierząc od podłoża do końcówki skrzydła i jest trochę bardziej skręcone, (albo nie zwróciłem uwagi albo klej skręcił), ale tą są błędy przy budowie, błąd projektu jest taki, że:
brakuje dwóch charakterystycznych, czerwonych kółek ( i nie chodzi o podwozie )
zauważyłem dopiero przy robieniu zdjęć
Zrobiłem zastrzały, przykleiłem i... nie wiem jakoś słabo wyglądają.
Myślałem nad zrobieniem raz jescze, scięciem krawędzi pod kątem i wyobleniem, żeby zamiast przekroju prostokątnego był bardziej rzeczywisty. Tylko, że one mocno siędzą na kleju...
Górny płat położony na sucho.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pon 18:53, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witam!
Cytat: |
Krzychu, opis jest na tyle jasny, że raczej kontrubucja nie jest potrzebna, z reszta z tym to uważaj, bo zaraz powstaną jakieś związki, strajki, rewolucje, albo wpadnie Sanepid, lub co gorsza CBA/CBŚ/CIA/KGB lub FIFA! |
Bez obaw Jacku, Piotrek dostanie niedługo nowy model do testowania i będzie najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi (opcja bycia najszczęśliwszym człowiekim na Ziemi po otrzymaniu mojego modelu do testowania jest dla Piotrka, tak samo jak kawa i wuzetka obowiązkowa. Bijemy się o Złotą Patelnię. ).
Zaś co do braku Hinomaru na spodzie skrzydeł to... hm... chyba nie obejdzie się bez [link widoczny dla zalogowanych]... bowiem miny tych forumowiczów po zobaczeniu skrzydełek bez kółeczek wyrażają cokolwiek zaniepokojenie...
[link widoczny dla zalogowanych]
Na szczęście model wychodzi bardzo ładnie więc może i "wyjaśnienia" będą mniej bolesne.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzychu74 dnia Pon 18:56, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjb89
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 23:44, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Zaś co do braku Hinomaru na spodzie skrzydeł to... hm... chyba nie obejdzie się bez wyjaśnień... bowiem miny tych forumowiczów po zobaczeniu skrzydełek bez kółeczek wyrażają cokolwiek zaniepokojenie... |
Yyy...a nie, nie już sobie przypomniałem, to jest model w malowaniu samolotu w trakcie malowania w technice z góry na dół, z etapu w którym nie namalowali jeszcze...tego...ci...malarze...
Na razie jeszcze nie przykleiłem 'dachu', zastanawiam się czy ryzykować i odcinać zastrzały, czy zostawić tak jak jest.
Jeden z dwóch pierścieni osłony silnika:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Wto 19:38, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witam!
Cytat: |
Yyy...a nie, nie już sobie przypomniałem, to jest model w malowaniu samolotu w trakcie malowania w technice z góry na dół, z etapu w którym nie namalowali jeszcze...tego...ci...malarze... |
Aaaa... no chyba, że tak. To zmienia postać rzeczy, ale na przyszłość radziłbym od razu składać prawidłowe wyjaśnienia bo tak, to jak widać trzeba było absorbować "forumowiczow' i odciągać ich od ważniejszych zajęć. Następnym razem w razie pojawienia się niejasnych kwestii, nie będziemy chyba zaprzątać głowy naszym przesympatycznym kolegom, tylko w ramach oszczędności (tniemy koszty) zaprosimy [link widoczny dla zalogowanych], który wyjaśni nurtujące nas problemy.
Wracając do modelu. Wycięcia pod osłony cylindrów zrobiłeś "dla siebie" czy w projekcie trzeba będzie je zrobić? Zastrzały zostawiłbym bo przy ich odcinaniu możesz niechcąco uszkodzić model. Prezentuje się naprawdę dobrze, a poza tym to skala 1:72 i nie ma co przekombinowywać z wyobleniami itp. (tak mi się wydaje).
Czekam na dalszy ciąg.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjb89
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Wto 20:42, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Zastrzały zostawiłbym bo przy ich odcinaniu możesz niechcąco uszkodzić model. Prezentuje się naprawdę dobrze, a poza tym to skala 1:72 i nie ma co przekombinowywać z wyobleniami itp. (tak mi się wydaje). |
Postanowiłem zostawić tak jak jest bo:
Tak jak piszesz, pewnie zaciąłbym poszycie, a tego raczej bym nie wyretuszował.
wyoblanie daję koślawy efekt nie warty ryzyka (trzeba by było skleić chyba kilkanaście takich zastrzałów żeby jakoś wyszło i po prostu nie chce mi się )
Chyba dla tego, że to 72 właśnie mnie wkurzają, są bardziej masywne na mniejszym modelu.
Osłona będzie w wersjach: całkiem płaska z wycieniowanymi płaskimi wyobleniami, bez dziur z wyobleniami - silnik się mieści, ale prawie na styk a jeśli wytnie się otwory, ma luz i fajniej wygląda bo nawet całkiem sporo widać. będzie też można zrobić bez wnętrza kabin
Niedługo pokażę samolot stojący już na własnym podwoziu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjb89
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Czw 16:13, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Podwozie gotowe, teraz pracuję nad naciągami (na zdjęciu są 2 z 8 ) i... nie ma lekko! Robię sposobem Piottera, tyle, że zamiast nici ( ta miała wystające włoski, które po przesmarowaniu klejem robiły grudki ) używam fragmentu konia, dokładnie włosów z ogona bo są grubsze niż ludzkie.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jjb89 dnia Czw 16:15, 24 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 19:45, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witam!
Jacek napisał, wprowadzając tym samym admina w stan przedzawałowy:
Cytat: |
używam fragmentu konia |
Matko jedyna... przecież jak to przeczytają obrońcy zwierząt to forum zamkną, a ja pójdę siedzieć. O ja nieszczęśliwy.
Cytat: |
dokładnie włosów z ogona |
<-- tego już zapewne nie przeczytają...
Więc czym prędzej śpieszę uspokoić wszystkich miłośników koni, że koń Ptyś (bo to on został dawcą włosów) jest cały, zdrowy i czuje się doskonale co potwierdza zdjęcie poniżej:
[link widoczny dla zalogowanych]
Co do modelu to przypomniało mi się, że w moich "setkach" używałem cieniutkiej żyłki wędkarskiej (u Ciebie z racji skali lepsza byłaby torchę grubsza), więc może tego warto spróbować.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzychu74 dnia Czw 20:56, 24 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alcides
Obserwator
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:30, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
I've say that in the other forum but I've to say that again: AMAZING!!! Your work is very precise and I love the plane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pią 15:37, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
I agree with you Alcides It's really great jjb89's work.
What about you? Would you like to show us your models? I'm sure that all of us want to see it. Don't afraid. We will be tolerant But I think that you are a humble person and your models are very good.
Best regards.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjb89
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pią 21:07, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Thanks!
But I agree with Talex0; please show Your works here Alcides!
Hmm... Krzychu myślę, że musisz poważnie zastanowić się nad przeniesiem forum np. na jakiś rosyjski serwer, gdyż obecny wygląd Ptysia trochę odbiega od tego zdjęcia, nie wiem może wiszenie na ścianie mu zaszkodziło
[link widoczny dla zalogowanych]
A na poważnie to naciągi za cienkie? Czy ta żyłka kurczy się pod wpływem ciepła i czy wikolem chwyci czy musi być CA?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Sob 14:49, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witam!
Ptysia Kolega powiesił??? O biedne stworzonko!
Co do naciągów to wg mnie są ok, tylko myślałem, że zamiast nitki można wykorzystać cieniutką żyłkę odpowiednią do skali. Co do reakcji na wyższe temperatury to koniec lekko opalałem zapalniczką, żeby zrobić na końcu kulkę, aby była większa powierzchnia do przyklejenia. W pokojowej temperaturze nic się z nią nie dzieje, a niektóre modele mają już kilka lat. Żyłki przyklejałem na Super Glue.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kat
Kontradmin z kontrwywiadu.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sob 21:01, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Czy na tym forum to jest w ogóle jakiś moderator czy tam inny administrator? Co tu się dzieje się? Jakieś wycieczki personalne, przypowieści, opowiadania, offtopiki, filmiki, zdjęcia, kraniki, dywaniki, kafelki, duperelki, normalnie dziada i baby brak
A model prezentuje się coraz okazalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|