Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Sob 22:45, 15 Lis 2008 Temat postu: Nakajima Ki-44 Shoki [Hasegawa, 1:72] |
|
|
Model to satareńka Hasegawa (A2). Skończyłem go ze dwa miesiące temu, ale dopiero dzisiaj zebrałem się do zrobienia zdjęć. Wykonany w zasadzie prosto z pudła. Od siebie dodałem tylko pasy. W czasie robienia zdjęć przypomniałem sobie, że miałem jeszcze dorobić przewody hamulcowe. No nic, dorobię je jutro.
Malowanie pudełkowe. Tzn. oznaczenia są pudełkowe, bo sam schemat malowania z instrukcji wydał mi się co najmniej dziwny i postanowiłem zrobić go na podstawie profilu zamieszczonego w jednym z numerów Lotnictwa (bodajże 11/2006, ale nie mam pod ręką tego numeru więc nie jestem pewny).
Model przedstawia maszynę maj. Saito Togo, 85 Sentai, Kanton, wiosna 1944
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Czw 5:58, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Nie 0:00, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Świetny model! Mam sentyment do Ki-44 jeszcze z czasów MM.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ArmiA
Pomocnik
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 0:58, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jak załadowały się fotki to pomyślałem w pierwszej chwili że zamieściłeś profile z jakiejś publikacji żeby nam pokazać jak to powinno wyglądać. Dopiero po chwili dotarło do mnie że to model a nie obrazek. Gratulejszyn!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
der kampfflieger
Obserwator
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:39, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
I really like it!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
valpurgius
Moderator
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Nie 11:35, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Modelik pięknie pomalowany, naprawdę ładny. Tylko odniosłem wrażenie, że producent nie popisał się z owiewką, ale piszesz że to stary produkt więc da się przeżyć. (Tak jakby niezbyt przypasowana z tyłu- ale jeśli tak miało być, to OK)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Nie 12:16, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Owiewka faktycznie nie najlepiej spasowana. Jak się dobrze ułożyło przód to odstawał tył i odwrotnie. Poza tym nie bardzo trzyma ona kształt oryginału. Ale się tym nie przejmuję. Wcześniej czy później wpadnie mi w ręce owiewka waku Squadrona to się podmieni.
No i dziękuję za dotychczasowe komentarze
Thank you for your comments
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Nie 14:17, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
valpurgius
Moderator
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Nie 16:57, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Broń Boże się nie czepiałem, zresztą sam bym pewnie też nie kombinował z nią za bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Nie 17:33, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
valpurgius napisał: |
Broń Boże się nie czepiałem |
Nawet mi to przez myśl nie przeszło.
valpurgius napisał: |
zresztą sam bym pewnie też nie kombinował z nią za bardzo. |
Nawet nie bardzo byłoby co z tym zrobić. Owszem można było wytłoczyć nową owiewkę z cienkiej folii i spróbować ją jakoś docisnąć, ale skoro pudełkowa ma schrzaniony przez producenta kształt to nie widzę za bardzo sensu takiego posunięcia. Tym bardziej, że Squadron jak już pisałem ma w swojej ofercie owiewkę niemal idealną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Nasz Człowiek
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Nie 21:55, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Łaaaaaaaaadny spód pozostawiony w naturalnej barwie aluminium??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Pon 8:14, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie tak. Praktycznie nie, bo malowany Humbrolem 191 (czyli silver chrome). Moim zdaniem lepiej się prezentuje na modelu niż Humbrol 11, 56 czy używany ostatnio przeze mnie Gunze H8, których wolę użyć jak trzeba zasymulować srebrzankę.
Dopiero teraz zauważyłem, że nie ma zdjęcia spodu. Postaram się je więc jak najszybciej dorobić.
A przy okazji napiszę jeszcze o farbach jakimi malowałem bo jeszcze o tym nie wspomniałem. No więc spód (a w zasadzie cały model) do wspomniany Humbrol 191, góra to IJA Green Gunze (H60), czarny pas przeciwodblaskowy to Flat Black Tamiya (XF-1), kołpak to Midnight Blue Citadela, Aotake to Metallic Blue Green Gunze (H63), a żółte pasy szybkiej identyfikacji to Insignia Yellow Humbrol 154. No i jeszcze opony to mieszanka czarnego matu i odrobiny ciemnego niebieskiego Citadela (nie wiem dokładnie co to, bo mam to w opakowaniu bez żadnych oznaczeń).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 9:50, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cześć Łukasz
Fajny modelik. ładnie pomalowany i "odrapany", ale nie za bardzo się błyszczy Być może tak to wyszło na zdjęciach
Wiem co masz na myśli pisząc:
Cytat: |
...bo sam schemat malowania z instrukcji wydał mi się co najmniej dziwny... |
Sam, klejąc go ładnych parę lat temu zastanawiałem się, czy malować go tym schematem co w instrukcji, czy też innym. Też wydawał mi się dziwny. Ja poszedłem inną drogą - całkowicie zmieniłem kamuflaż. Od tamtej pory upłynęło już sporo wody, a w międzyczasie natknąłem się na schematy malowania tego samolotu podobne do pudełkowych i sam teraz nie wiem gdzie prawda. Samo w sobie malowanie takie jest atrakcyjne, choćby dlatego, że nietypowe. Mam jeszcze jeden model Ki-44, który oczekuje w kolejce. Może warto by było pogrzebać trochę i poszukać. Teraz mam zarówno więcej materiałów jak i dostęp do internetu, który w tamtych czasach, gdy kleiłem swojego Shoki nie był tak powszechny.
Pozdrawiam.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Pon 10:23, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Błyszczy się, błyszczy. Na szczęście tylko na zdjęciach. Fotki robiłem przy dość ostrym, sztucznym świetle. Na koniec model pociągnąłem mieszanką półmatu i matu (w stosunku ok. 1:3) Agamy więc jest OK.
Jeżeli chodzi o samo malowanie, to ciężko będzie znaleźć wiarygodne materiały do tego egzemplarza. Osobiście nie dokopałem się do zdjęcia tego samolotu (a koniecznie chciałem go zrobić z niebieską strzałą) i jedyne co mi zostało to wybrać któryś ze schematów na znanych mi profilach barwnych. W sumie widziałem 5 różnych profili tego samolotu, z czego wybrane przeze mnie malowanie powtórzyło się na dwóch - z wingspalette i z monografii Ki-44 w Lotnictwie autorstwa Januszewskiego (a, że mam zaufanie do tego autora, to dodatkowo pomogło mi to w wyborze). Na pozostałych profilach na każdym było co innego (łącznie ze zrąbanymi kolorami strzały i pasa na kadłubie - chociaż to akurat było w książce więc może to wina druku).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Pon 10:25, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Wto 21:39, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
I jeszcze fotka spodu:
Widać na niej (nieco wyraźniej niż zieleni) moje pierwsze próby z delikatnym washem, wykonanym miksturą złożoną z wody, farby plakatowej i kropelki płynu do naczyń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|