|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ergie
Przyjaciel Forum
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 21:47, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Maryś
Mario napisał: |
(...) bo zapanowały skale 1: 72 i 1 : 144 ( ta druga też już zanika ) |
Noooooo i w ramach zaniku czeski AZ wypuścił Fokkera F.VII 3m
[link widoczny dla zalogowanych]
Zresztą bardzo fajne modelik, polecam fanom marginesu społecznego modelarstwa
Mario napisał: |
(...)Skończie z modelami z jednego materiału. |
Podpisuję się obiema rękami.
Mario napisał: |
(...)inaczej sam się spychasz na margines. |
I dobrze mi z tym. Stąd moja ulubiona 87-ka a i 144-ką nie pogardzę, a na dodatek lubuję się w 32-ce
Jak mawia bowiem mądre ludowe przysłowie: Jedni lubiom ogórki, inni córkę ogrodnika
I z tym indiańskim pozdrowieniem życzę powodzenia wszystkim odmieńcom, indywidualistom i Tobie mój zacny interlokutorze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 22:18, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Mario: dzięki.
ergie : o widzisz, całkiem zapomniałem o 1:87, tam też ostatnio zrobił się spory ruch w interesie. Nie wiem jak w lotnictwie, ale w pojazdach dużo ciekawych rzeczy wyszło. Tak więc do wyboru do koloru, co kto sobie życzy.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Sob 6:16, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witam,
tak z boku moje 3 jeszcze nie eurocenty:
starsi pamiętają a młodsi mogą czasem obejrzeć na Allegro, że 1:100 w plastiku lotniczym nie było takie niszowe - początki masowego "plastikarstwa" w Polsce to właśnie 1:100 made in GDR (po ichniemu DDR) by Centralna Składnica Harcerska. Dzisiaj też, a widziałem to własne oczy "tam", plastikami w setce można zapchać się na kilka miesięcy dłubania, szczególnie w materii samolotów pasażerskich.
A tak w ogóle to podpisuję sie "obiema ręcami" pod zasadą, że każdy dłubie w tym co lubi. Jeden zrobi dwa modele z wymalowanymi sprzączkami na rękawicach pilota a drugi w tym samym czasie eskadrę 10-samolotową bez pilotów i obydwaj będą zadowoleni za swojego hobby a ich kolekcje będą miały wartość mierzoną innymi kryteriami.
To tyle, bo ja dzisiaj pracuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mario
Pomocnik
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 0:25, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tender i Ergie :
1. Wydanie jednego - kilku modeli w szalenie popularnej skali 1: 144 oznacza , że się coś dzieje . Przy kilkudziesięciu - kilkuset modelach wydawanych w 1: 48 i 1: 72 to są wartości pomijalne. Na tyle ważne , że w magazynach modelarskich nowości w tej skali są praktycznie pomijane. I trzeba sobie to wprost powiedzieć. Co więcej nawet popularna 1: 72 zaczyna ustępować 1: 48 , a w ostatnim czasie do łask wraca 1: 32 i 1: 24 ( piszę o samolotach ) . Ale lepić można Co Ci się , żywnie podoba. Co do 1: 87 to skala popularna tyle , ze dla kolejek , ale kolejarze lubią dioramki to i samolot i samochód się w tej skali robi.
I na koniec smutna refleksja
I znów wracają wspomnienia . Znów opowieści o modelach z VEB Plasticard. Jak wcześniej o KP i Plastik. Zachwyty nad sklejoną raptem poprawnie "czaplą" i kolejna z rzędu relacja z klejenia RWD - 5 bis i zastanawianie się jakim to wyzwaniem było sklejenie Jaka 1 M po raz piętnasty i z jakiego tworzywa było to wykonane I tak bez końca od początku istnienia tego forum.
A potem pytanie dlaczego jest taki mały ruch na tym forum i czy forum przypadkiem nie umarło.
Potem znów powspominacie sobie Avię B - 534 z KP i Letova - s 328.
I potem znów kolega XXX zrobi model RWD - 5 bis i będzie tłumaczył jakie to wyzwanie i znów łezka się w oku zakręci , a na koniec recenzja IN - BOX z modelu Novo sprzed 40 lat. A świat pędzi do przodu, pędzi i ani na chwilę nie zwalnia.
Coraz rzadziej tu zaglądam i coraz mniej tu znajduję do czytania.I mam przeczucie , że to się nie zmieni. Ale może się mylę.
Szkoda bo dla mnie to w dalszym ciągu jedno z najprzyjaźniejszych for modelarskich.
Sorry, za ten offtopic , ale nie mogłem się powstrzymać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ergie
Przyjaciel Forum
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:21, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Maryś, a może byś zamiast marudzić sam wstawiał kolejne relacje z klejenia modeli. Chętnie pooglądam.
Jeśli chodzi o 87-kę to dla pojazdów jest to już skala sama w sobie. Ilość modeli produkowana w Stanach, Niemcach a nawet w Czechach jest spora. U nas niestety modele te są trudno osiągalne. Przykładem jest szukanie zakup przeze mnie Sentineli, trwający kilka lat, aż komuś w k0jcu chciało się sprowadzić te modele dla mnie.
A jeśli chodzi o to forum to powodów małej popularności szukałbym w tym, że:
po pierwsze primo - popularność mikroskal jest właściwie niska w Polsce
po drugie primo - forum kojarzone jest z modelarstwem kartonowym w skalach tak ok 1:100 co raczej dla wielu zalicza się do dziwactwa
po trzecie primo - mikromodelarstwo promowane przez to forum k0jarzy się głównie z okrętami
po primo czwarte - wyskakujące ciągle reklamy zniechęcają potencjalnych użytkowników
i po primo piąte - forum w środowisku modelarskim odbierane jest raczej jako "prywatne" a nie społecznościowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pon 20:52, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Widzę, ze wątek o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi kwitnie w najlepsze.
Mario napisał:
Cytat: |
I znów wracają wspomnienia . Znów opowieści o modelach z VEB Plasticard. Jak wcześniej o KP i Plastik. Zachwyty nad sklejoną raptem poprawnie "czaplą" i kolejna z rzędu relacja z klejenia RWD - 5 bis i zastanawianie się jakim to wyzwaniem było sklejenie Jaka 1 M po raz piętnasty i z jakiego tworzywa było to wykonane I tak bez końca od początku istnienia tego forum.
A potem pytanie dlaczego jest taki mały ruch na tym forum i czy forum przypadkiem nie umarło.
Potem znów powspominacie sobie Avię B - 534 z KP i Letova - s 328.
I potem znów kolega XXX zrobi model RWD - 5 bis i będzie tłumaczył jakie to wyzwanie i znów łezka się w oku zakręci , a na koniec recenzja IN - BOX z modelu Novo sprzed 40 lat. A świat pędzi do przodu, pędzi i ani na chwilę nie zwalnia.
Coraz rzadziej tu zaglądam i coraz mniej tu znajduję do czytania.I mam przeczucie , że to się nie zmieni. Ale może się mylę.
Szkoda bo dla mnie to w dalszym ciągu jedno z najprzyjaźniejszych for modelarskich. |
A co Ci przeszkadzają te wspomnienia? Sam też dałem In Boxa z Po-2 wydanego ileś tam lat temu. Starsi modelarze mogą sobie przypomnieć, młodsi mogą poznać modele, które dzisiaj są już często nieosiągalne.
Przecież też możesz pokazywać nowe i najnowsze modele, robic relacje, dawać In Boxy. Nikt Ci nie broni. Nie chce Ci się? Wolisz tylko czytać? No tak, normalka. Niech inni coś pokazują, ja sobie będę tylko czytać, no bo forum umiera. A niech umiera w jasną cholerę! Szlag z nim! Mi się już też nie chce, wiesz. Nie chce mi się już patrzeć jak na 257 zarejestrowanych osób tylko garstce się chce coś robić, a reszta ma to głęboko w du...! A bo to skala nie taka, a bo to materiał nie taki, a bo to, a bo tamto.
ergie napisał:
Cytat: |
A jeśli chodzi o to forum to powodów małej popularności szukałbym w tym, że:
po pierwsze primo - popularność mikroskal jest właściwie niska w Polsce
po drugie primo - forum kojarzone jest z modelarstwem kartonowym w skalach tak ok 1:100 co raczej dla wielu zalicza się do dziwactwa
po trzecie primo - mikromodelarstwo promowane przez to forum k0jarzy się głównie z okrętami
po primo czwarte - wyskakujące ciągle reklamy zniechęcają potencjalnych użytkowników
i po primo piąte - forum w środowisku modelarskim odbierane jest raczej jako "prywatne" a nie społecznościowe |
1. Zgadzam się.
2. To już nie moja wina, że większości się nie chce. Starałem się rozruszać forum tematami, w których coś niecoś robię. Dziwactwa poza sklejaniem testowym moich projektów skończą się. Gwoli wyjaśnienia: relacja z testów będą po to, żeby osoba, która będzie chciała coś sobie skleić z mojej stronki mogła podpatrzeć jak to robią inni i żeby ułatwić im sklejanie.
3. No cóż, to też nie moja wina. Pewnie lotnikom i pancerniakom (poza kilkoma chwalebnymi wyjątkami) się nie chce.
4. Nie wiem co z tymi reklamami. Długo używałem Opery, a teraz FF, ale nie miałem i nie mam z tym problemów. Zresztą, czy to jedyne forum gdzie wyskakują reklamy? I jakoś gdzie indziej ludziom to nie przeszkadza, ba, nawet rejestrują się na forach gdzie wszystkie działy są poukrywane przed czytelnikami z zewnątrz.
5. Prywatne powiadasz? Wychodząc z tego założenia to każde forum jest prywatne bo zawsze ktoś tam jest adminem, ale ok, nie cierpię na syndrom "dożywotniej władzy" i do grobu forum nie zabiorę.
Zerknijmy, kto tam jest drugi po mnie:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
The winner is... Kat!
Zatem Kat również dostaje uprawnienia admina, żeby raz na zawsze uciąć dywagacje o prywatności forum! Maćku, wiem, nie uzgadnialem tego z Tobą, ale jako "prywaciarz" w dobie kapitalizmu mogę dawać i dobierać. Może teraz Jaśnie Wielmożnej Społeczności się zachce?
To tyle w tym temacie.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toff
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 21:20, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
po trzecie primo - mikromodelarstwo promowane przez to forum kojarzy się głównie z okrętami |
Bo de facto w Polsce chyba nie istnieje inne mikromodelarstwo poza okrętowym (?). Nie istnieje na szerszą skalę, bo to co robi Krzychu oraz ostatnio wydany model 1:100 Marka P. to jak na razie głęboka i jeszcze dobrze schowana nisza. Kto wie, może dzięki temu wypłynie na szersze wody...?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Toff dnia Pon 21:30, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mario
Pomocnik
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 22:04, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ergie
Mój drogi przyjacielu
Jakbyś czytał dokładnie to forum wiedziałbyś dlaczego nie wystawiam modeli . Napiszę krótko . Zacznę wystawiać zrobione przez siebie modele w momencie gdy sam uznam , że się one nadają do pokazania Że jest coś czym mogę się pochwalić , albo pokazać nową technologię.
Jestem dość krytyczny w stosunku do tego co robię więc ten stan jeszcze trochę potrwa. Inna sprawa , że nie mam zbyt dużo czasu na sklejanie. Tak , że będziesz musiał się uzbroić w cierpliwość, ale uspokoję cię : potrafię malować aerografem , giąć blaszki i prostsze elementy wykonywać od podstaw. Ale to jest akurat modelarskie abecadło i nie powód do zachwytów , zasiadania w pierwszym rzędzie i turlających się po podłodze szczęk.
Co do skali 1: 87 to jest to skala dość popularna , ale niestety nie w Polsce i dlatego ja ją wiążę z kolejkami i akcesoriami do niej.
Co do forum to trochę tu offtopicujemy , no ale może to będzie z korzyścią dla niego
pierwsze primo - tu się w zasadzie z tobą zgodzę . Wyjątkiem jest skala 1: 72 w samolotach i pojazdach i uzbrojeniu lądowym ( nadal w Polsce popularne ) O popularności 1: 700 w okrętach świadczy ilość miejsca jakie zajmują te modele na półkach w sklepie modelarskim. Inne skale niestety słabo.
drugie primo - tu też się z tobą zgodzę 1:100 w kartonie tak właśnie jest traktowane. Nie rozumiem tej fascynacji kartonem jest tyle innych , lepszych gładszych wytrzymalszych materiałów z których można robić modele. Każdy materiał ma wady i zalety i trzeba umieć je wykorzystywać. Ale każdy klei co chce i jego wolę należy uszanować.
trzecie primo - i znów się z tobą zgodzę. Skala 1: 700 była zaniedbywana na większości for. I tu przez moment mikromodelarze okrętowi znaleźli swoją przystań . I dobrze, ze tak się stało . Ale ten dział tez powoli umiera .
czwarte primo - tu się nie zgodzę . Mnie te reklamy tak nie dokuczają . widzę inny problem Odwiedzam kilka for modelarskich ( "modelarstwo z pasją" , PWM, modelwork ) i niestety tylko z tamtych dowiedziałem się czegoś nowego. Z tego forum co z przykrością stwierdzam nie dowiedziałem się niczego czego bym nie wiedział wcześniej. Sam w kilku tematach pisałem jak to wygląda ( wątki dotyczące aero , acrylic retreaderów , setów i soli ) są opisywane od kilku lat w prasie modelarskiej i na innych forach , a tu awansują do rangi odkryć , że tak się to robi . Świat idzie do przodu, także w modelarstwie . A tu mamy relację z lepienia RWD 5 bis ( wiek modelu 25 lat ) i malowania go warstwą farby o grubości farby wskazującej , że prawdopodobnie wylewano ja bezpośrednio z puszki. Jak ktoś krytycznie oceni to zaraz gniewanie , buczenie i następnej relacji już nie zobaczysz, bo gość idzie na inne forum , gdzie inni modelarze go pochwalą. A czemu mają nie chwalić jak za dwa dni będzie ich relacja i oni tez chcą być chwaleni. I tak się to kręci.
Mam wrażenie , ze wszyscy oczekują tylko klepania się po plecach i zachwytów , nad tym co na razie jest tylko modelarskim abecadłem ( malowanie aero - gięcie blaszek ) We współczesnym modelarstwie umiejętność czystego pomalowania modelu i umiejętność uformowania blaszek to już nic nadzwyczajnego . To potrafią tysiące jeśli nie setki tysięcy modelarzy na całym świecie.
O "nowościach z tego forum takich jak " obmalowywanie dookoła kalkomanii" nawet nie wspominam, bo to woła o modelarską pomstę do nieba. Tak więc potencjalni forumowicze idą na inne fora.
piąte primo - i tu się też z tobą zgodzę
No nieźle na 5 punktów w 4 się zgadzamy . Ja uważam , ze jak na debaty forumowe jest OK .
Mario
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mario
Pomocnik
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 22:14, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Krzychu74
Spokojnie
Przejrzyj moje posty i odpowiedz sobie na pytanie , czy było to puste gadanie , czy było trochę rad. Myślę , że trochę tych rad jednak było . Odpowiedź dlaczego nie ma relacji z mojej strony masz w poście powyżej.
Jak postrzegam forum też. Widzę plusy i minusy . I takie jest życie.
I jeszcze jedno. zawsze będzie to jedno z najprzyjaźniejszych for . I to twoja zasługa . I mam za to dla ciebie wielkie uznanie. I ja tak rozumiem jego " familijny i prywatny charakter " I nie widzę w tym nic złego, że tak jest.
Za offtopic przepraszam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ArmiA
Pomocnik
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 19:19, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mi również bardzo pasuje klimat pasujący na tym forum, który nie dał by się osiągnąć na żadnym forum typu PWM, z setkami użytkowników. Jednakże ma to swoją cenę - właśnie brak aktywności.
Co do recenzji i relacji z budowy starych modeli - komu to przeszkadza? Tak się niestety składa, że wiele z tematów podejmowanych przez takie firmy jak np. ZTS Plastyk po prostu nie ma w ofercie np. Hasegawy czy też Dragona, chociażby przywołany przez Ciebie RWD - 5. Zresztą, skoro przywołałeś temat Modelworku - pamiętasz temat "In-boxy starych modeli"? Pamiętasz jak był popularny? Jak nie, to [link widoczny dla zalogowanych] masz link.
Co do kartonu w 1:100 - myślę, że nie jest to dziwactwo (o czym może świadczyć chociażby zachwyt nad modelami Krzycha na Konradusie) i że skala byłaby bardziej popularna (bo, mów co chcesz, takie małe kartonowe modeliki wyglądają nieźle) gdyby nie stopień trudności. A dlaczego papier? Wiem, że lepsze efekty można by uzyskać przy użyciu innych materiałów. Ale równie dobrze można by kupić gotowy zestaw z blachami, żywicami itd itp - wyglądałoby to o wiele ładniej, ale co z tego? Sam napisałeś, że gięcie blach i malowanie aerografem to modelarskie abecadło - a jak nazwiesz sklejanie z kartonu zaprojektowanych przez siebie modeli w tak małej skali? Z tak nieprzystępnego materiału jak karton?
Czy na forum nie ma żadnych ciekawych relacji? A Trzmiel w 1:72? A Sopwith w 1:144? A modele od podstaw wykonane przez Kata, chociażby lokomotywa w łupinie orzecha? A modele w żarówkach? Na jakim innym forum znajdziesz coś takiego?
Krzychu, trzymaj się, dopóki choć jedna osoba dobrze czuje się na forum, to to, co robisz ma sens. A myślę, że takich osób jest znacznie więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mario
Pomocnik
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 20:14, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ArmiA. Troszkę się nie rozumiemy.
1. Co do klimatu pełna zgoda. Tu nie dyskutuję. I ceną za to jest mniejszy rozmiar tego forum.
2. Co do relacji i inboxów. odpowiem Ci tak. Są dobre strony modelarskie takie jak Internet modeler , cyber modeler , hyper scale i steelnavy i model warship gdzie te wszystkie recenzje znajdziesz. Często z lepszymi zdjęciami i fachowym komentarzem. A i tak taka recenzja jest niewystarczająca, bo , żeby ocenić model trzeba go wziąść do łapy , pomacać , niekiedy porównać z planami i zdjęciami i akurat in - boxy są półśrodkami , bo nie ocenisz jakości tworzywa, stopnia odwzorowania drobniejszych detali.
A tu masz link do takiego " naszego" in - boxa - polecam zwłaszcza zdjęcia ramek wtryskowych - super widać nie ? - zwłaszcza , że autor bardzo dla forum zasłużony. W każdym razie pierwsza 10 pod względem nabitych postów . Wiem - jestem okrutny
http://www.mikromodele.fora.pl/modele-in-box,38/blackburn-shark-iii-chematic,1155.html
Oczywiście większość to dobre in - boxy. Tyle , ze ile razy można podniecać się kolejna edycją tego samego modelu.
3. Nikomu nie bronię robić modeli z kartonu i w dowolnej skali. i jeżeli komuś zależy na tym by był z kartonu niech robi i nie jest w mojej ocenie materiał nieprzystępny , właśnie wręcz przeciwnie wiele osób z niego robi , bo wydaje się , że obróbkę kartonu jest najłatwiej opanować. Ale ten materiał ma swoje ograniczenia i koniec. Zobacz chociażby widoczne ślady włókna na kartonie , charakterystyczne sterczące "włoski" , zobacz jak karton reaguje na farbę .I to próbuję przekazać . Na maleństwach jest to bardziej widoczne niż na modelu w skali 1: 33 i 1: 25 A każda forma modelarstwa zasługuje na uznanie, co nie znaczy , ze muszę twierdzić, że mi się podoba AMEN
4. Nie powiedziałem, że na forum nie ma ciekawych relacji. Napisałem, że niczego nowego się nie dowiedziałem. i chodzi mi o zastosowane technologie, materiały , narzędzia preparaty. Relację mogę oglądać , tylko czy się z niej czegoś nauczę, to inna sprawa. I to jest mój pogląd i ja go wyraziłem . I nie oczekuję , ze każdy będzie mój pogląd podzielał . zresztą byłoby nudno.
5. oczywiście zgadzam się z tobą niech forum trwa i się rozwija i będę je wspierał swoją wiedzą i doświadczeniem, mikromodelarstwo to obszerna materia , miejsce będzie dla wszystkich , Tylko nie oczekuj , ze przy każdym modelu będę piał z zachwytu i obwieszczał narodzenie kolejnego guru modelarstwa forumowego.
I starczy . Pozdrawiam
Na koniec mikromodel . do popatrzenia To 1: 72 , a nawet przy dużym powiększeniu wygląda nieźle. Myślę , ze niektórzy na tym forum mieliby problem z takim pomalowanie modelu w 1; 35 i 1: 25
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Wto 20:20, 30 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kat
Kontradmin z kontrwywiadu.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 22:01, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mario, czyli Twoim zdaniem największym minusem naszego forum jest to że nie ma u nas wybitnych modelarzy od których mógłbyś się czegoś nauczyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mario
Pomocnik
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22:15, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wybitni modelarze są na forach potrzebni , bo :
- możesz się czegoś nauczyć, nie zawsze masz z nimi osobisty kontakt.
- podwyższają poziom forum,
- przyciągają kolejnych forumowiczów,
- dają materiał do przemyśleń i obserwacji.
- zmuszają do tego , że człowiek nie spoczywa na laurach, tylko zastanawia się jak to zrobić.
I wolę ich oglądać. I się od nich uczyć
Niestety niekoniecznie forum musi stać się dzięki nim forum miłym i przyjaznym. i to jest związane z tym ryzyko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ergie
Przyjaciel Forum
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:20, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dal mnie niedościgłym wzorem mikromodeli są okręty Panów Brożyny i Terpińskiego. Robione od podstaw, z wykorzystaniem różnorodnych materiałów, świetnie malowane i nieżle eksponowane. Mój cel to osiągnięcie podobnego poziomu ale w pojazdach w skali 1/87, a po głowie chodzi skala 1:160. I stąd moja obecność na mikromodelach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|