 |
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baca
Aktywny
Dołączył: 20 Maj 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:17, 07 Kwi 2012 Temat postu: Ki-61 , MiG-15 i Bf-109 wszystko 1/72 |
|
|
Witam!
Postanowiłem przedstawić szerszej publice trzy moje niepokazywane wcześniej projekty, pochodzą one od ponad pół roku do dwóch miesięcy wstecz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na początek.
Ki-61 serial 3295, maszyna majora Teruhiko Kobayashi ( 5 potwierdzonych zwycięstw powietrznych - 3 B-29 oraz 2 F6F Hellcat ), dowódcy 244 Sentai. Najmłodszy dowódca dywizjonu lotniczego armii japońskiej. Na tej maszynie zniszczył taranem 27 stycznia 1945 roku bombowiec B-29.
Czerwony ogon oznaczał przynależność do Shinten Sekuitai ( jednostki taranującej, jednakże nie będącej jednostką Kamikaze ) Po pewnym czasie gdy amerykanie zauważyli, że samoloty z czerwonymi ogonami częściej dokonują ataków w ten sposób za szczególny cel strzelców pokładowych bombowców B-29 uznano właśnie maszyny z czerwonymi ogonami. Po jednej z takich walk, Major Kobayashi w celu dezinformacji wprowadził malowanie ogonów na ten kolor wszystkich maszyn swego Sentai, nawet tych, które mały "konwencjonalnie" walczyć z bombowcami.
W jednostkach tych formacje Shinten Sekuitai w żadnym wypadku nie miały charakteru samobójczego a wszelkie tego typu ataki jeśli się zdarzyły były indywidualną decyzją latających i często podejmowano je pod wpływem impulsu podczas walki na skutek uszkodzeń maszyny i ran odniesionych przez pilota.
Jednostki Kaiten-tai i Hagure-tai także formowane w celu obrony Wysp Macierzystych były od początku przewidziane jako jednostki Kamikaze.
Zestaw to samoskładalne Fine Molds. Wszyściutko ślicznie wykonane, zero problemów podczas składania. Kamo to kalki. Po ukończeniu zniszczeniu uległo tylne koło i zostawiłem to jak jest. Może macie jakiś pomysł na taki element dorobić?
Kadłubowe karabiny usunąłem, bowiem tak robiono w egzemplarzach Ki-61 aby odciążyć je i poprawić osiągi na dużych wysokościach.
Malowanie, to Model Master Metalizer Aluminium.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Za swoje największe błędy uważam, malowanie owiewki oraz błysk na modelu, także weathering chyba zbyt dobrze nie wyszedł no ale pozostawiam to ocenie oglądających.
Mig-15, należący do niejakiego I.P. Galiszewskiego dowódcy 351 IAP, walczącego podczas wojny koreańskiej. O samym pilocie nie znalazłem w mojej literaturze ( Ospreye ) żadnej wzmianki, samo malowanie samolotu jest mocno dyskusyjne, i opiera się na instrukcji podanej przez Airfixa. Zielone centki to Humbrol 102 malowany pędzlem.
Model to nowy Airfix, bardzo sympatyczny zestaw. Problemem było niepasujące zbyt dobrze oszklenie i bardzo twarde kalki, które ani drgnęły pod wpływem płynu Microscale. W sumie zestaw polecam tak samo jak poprzedni właściwie każdemu.
Malowanie to:
Góra - piaskowy mieszanka insignia yellow modelmastera i dwóch różnych piaskowych humbroli oraz jako paski Humbrol 102 Army green matt.
Dół - Model Master matt black.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak w przypadku poprzednika za swoją porażkę uważam owiewkę kabiny, w sumie pewnie znawcy piętnastki i nie tylko wytkną więcej błędów na co też liczę.
Bf-109G serial MT-213, pilot Porucznik Eero Juhani Riihikallio, który odniósł na tej maszynie 3 zwycięstwa powietrzne 2 Ła-5 i 1 DB-3F ( łącznie 16,5 zwycięstw ). Na Mt-213 latający na nim piloci osiągnęli 12 zestrzeleń. Samolot zniszczony w wypadku 18 lipca 1944 roku i skreślony ze stanu 30 sierpnia tego samego roku.
Zestaw to nowy Airfix, model bardzo miły w składaniu, aczkolwiek, muszę się zgodzić ze zdaniem, że pod względem detali nie jest to model mogacy konkurować z innymi firmami w dzisiejszych czasach. Niemniej bardzo fajnie się go składało. Oczywiście musiałem zepsuć maskowanie owiewki, która moim zdaniem cholernie zeszpeciła model. Kalki Techmodu no i musze powiedzieć, że podczas ich nakładania czułem się jak major Nogay obsztorcowywany przez pułkownika Wagnera w pewnym filmie Sam sporo błędów podczas nakładania popełniłem, co połączone z zupełną niewrażliwością tego zestawu na płyny Microscale dało to co dało. W kilku miejscach mam nadzieje, że udało mi się to zamaskować. Kółko ogonowe podczas budowy złamało mi się kilka razy, podczas sesji zdjęciowej także to miało miejsce, dlatego też, na zdjęciu grupowym Bf-109 leży do góry podwoziem Mam nadzieje, że mocny weathering nie jest zły w odbiorze.
Nie mam pojęcia, czy Finowie w ogóle wykorzystywali zasobniki pod skrzydłowe z działkami 20mm, w takiej konfiguracji model wydawał mi się ciekawszy, poza tym, nie orientuję się zbytnio w różnicach między wersjami Gustawa. Za co też muszę przeprosić purystów i osoby lepiej zaznajomione z tym samolotem.
Malowanie:
Góra - Matt Black oraz Olive green Model Mastera
Dół - mieszanka dwóch odcieni szarości modelmastera, jeden z nich to był dark sea grey oraz jeszcze jeden kolor, którego jednakże nie potrafię sobie przypomnieć.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdaję sobie sprawę z faktu, że podczas budowy popełniłem wiele błędów, mam nadzieje, że uda mi się ich ustrzec przy budowie następnych.
Baca życzy wszystkim szczęśliwych i spokojnych świat Wielkanocnych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Baca dnia Nie 17:26, 08 Kwi 2012, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 18:23, 12 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Witam!
Dziękuję za galerię i ciekawy opis maszyn. Nie wnikam w szczegóły bo nie siedzę w plastikach i tę kwestię zostawiam Kolegom "plastikowcom". Mnie się cała trójka bardzo podoba.
Cytat: |
pułkownika Wagnera |
Tutaj jako miłośnik tego filmu (szczególnie jego pierwszej lepszej części) to już muszę sprostować. Kapitan, niemniej dzięki za awans.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jjb89
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pią 23:06, 13 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Za "kalkowy" kamuflaż szacun, naprawdę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1102
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 10:05, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Baca
Moi poprzednicy pochwalili Twoje modele. Ja chciałbym Ci wytknąć kilka błędów.
Ogólne wrażenie jest bardzo dobre. Modele czysto sklejone i ładnie pomalowane ale.....
1. Zwróć uwagę na geometrię modelu. Z załączonych zdjęć widać, że golenie podwozia nie są zamontowane starannie:
- są różnice w ich odchyleniu od pionu, co zapewne przekłada się na to, że model jest przechylony na jedną stronę
- koła nie są równoległe do osi podłużnej
2. Niesymetryczne jest również malowanie panela antyodblaskowego w Ki-61 - o ile prawa strona jest OK, to na lewej jego krawędź uciekła, tuż przed kołpakiem śmigła, do góry. Dodatkowo efekt powiększyła kalka (niebieski pasek), która uciekła w dół.
3. W modelu Messera szkielet oszklenia kabiny ma jakieś jasne ramki. Myślę, że taśma maskująca słabo przylegała do "szkła", albo dałeś za grubą warstwę podkładu.
Dalej twierdzę, że ogólne wrażenie dobre, tym bardziej, że ładnie "złoszowałeś" modele, ale to co wypisałem powyżej psuje całą Twoją robotę. Poprawki nie są zbyt trudne do wprowadzenia, więc warto poświęcić troszkę czasu na ich wykonanie i "wsio budiet haraszo"
Pozdrawiam.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baca
Aktywny
Dołączył: 20 Maj 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:37, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
talex0 napisał: |
Witaj Baca
Moi poprzednicy pochwalili Twoje modele. Ja chciałbym Ci wytknąć kilka błędów.
Ogólne wrażenie jest bardzo dobre. Modele czysto sklejone i ładnie pomalowane ale.....
1. Zwróć uwagę na geometrię modelu. Z załączonych zdjęć widać, że golenie podwozia nie są zamontowane starannie:
- są różnice w ich odchyleniu od pionu, co zapewne przekłada się na to, że model jest przechylony na jedną stronę
- koła nie są równoległe do osi podłużnej
2. Niesymetryczne jest również malowanie panela antyodblaskowego w Ki-61 - o ile prawa strona jest OK, to na lewej jego krawędź uciekła, tuż przed kołpakiem śmigła, do góry. Dodatkowo efekt powiększyła kalka (niebieski pasek), która uciekła w dół.
3. W modelu Messera szkielet oszklenia kabiny ma jakieś jasne ramki. Myślę, że taśma maskująca słabo przylegała do "szkła", albo dałeś za grubą warstwę podkładu.
Dalej twierdzę, że ogólne wrażenie dobre, tym bardziej, że ładnie "złoszowałeś" modele, ale to co wypisałem powyżej psuje całą Twoją robotę. Poprawki nie są zbyt trudne do wprowadzenia, więc warto poświęcić troszkę czasu na ich wykonanie i "wsio budiet haraszo"
Pozdrawiam.
Tomek  |
Dziękuję za wyszczególnienie błędów w wykonaniu. O to właśnie chodzi Przy K-61 postaram się ten pas poprawić, w sumie to chwila roboty pędzlem o ile dobrze zrozumiałem.
Jak sądzę przy podwoziu miałeś na myśli Talex0 podwozie przy mietku, no i tutaj jest mały problem z którym może być nieco trudniej poradzić sobie. Otóż jedna z goleni trzyma się kadłuba na przysłowiowe słowo honoru, a jedno z kół jest na styk przyklejone do goleni bowiem ułamał mi się bolec mocujący. Osobiście skłaniam się ku usunięciu podwozia rozłożonego a zrobieniu zamkniętego/ Wymianie tych elementów na podwozie z innego zestawu.
Co do owiewki pełna zgoda, to koszmarny element, tylko nie wiem za bardzo jak się dobrać do niego, coby nie rozbabrać całego samolotu Tak to przypuszczalnie podkład Matt Primer Humbrol 1. Na dodatek to także próby zeskrobania tego nalotu z owiewki, więc ogólnie kaszana Mam niby tą drugą owiewkę ( Airfix dał dwie różne wersje, w tym tą z dużymi szybami bocznymi, Erla się to chyba zwało czy jakoś tak )
Dziękuję za opinie.
Krzychu74 napisał: |
Witam!
Dziękuję za galerię i ciekawy opis maszyn. Nie wnikam w szczegóły bo nie siedzę w plastikach i tę kwestię zostawiam Kolegom "plastikowcom". Mnie się cała trójka bardzo podoba.
Cytat: |
pułkownika Wagnera |
Tutaj jako miłośnik tego filmu (szczególnie jego pierwszej lepszej części) to już muszę sprostować. Kapitan, niemniej dzięki za awans.
Pozdrawiam. |
Tak, też uwielbiam ten film, ta scena jest po prostu mistrzowska . Faktycznie pokręciły mi się te stopnie
Dziękuję
jjb89 napisał: |
Za "kalkowy" kamuflaż szacun, naprawdę. |
Kalkowy kamuflaż w tej firmie całkiem nieźle jest wykonany, o ile mi także wiadomo, jest to ich jeden ze znaków rozpoznawczych ( przy BF-109 też dodają kamo w kalkach ) Trochę siupów było przy nakładaniu, ale przy takich sporych powierzchniach to norma. Kamo nakładane jako całe elementy ( skrzydło, kadłub ) bez podziału na poszczególne ciapki. Fajna robota jest przy tym.
Dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baca
Aktywny
Dołączył: 20 Maj 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:37, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Pomimo długiego weekendu wasz baca zasiadł do stołu modelarskiego także, jak obiecał poprawił ten pas przy Hienie, chyba jest już lepiej
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Baca dnia Wto 14:37, 01 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karol
Nasz Człowiek
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Wto 19:53, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Gratuluję uporu! mnie przy takim upale przy wszystkich próbach kontaktu z plastikiem krew zalewa. Dziś B-17 prawie na ścianie wylądował, więc czekam na ochłodzenie a do tego czasu luzzzzzzz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|