Forum Mikromodelarzy

talex0

Dzięki Piotrze. Tak trzymać

Mario

PIOTRZE.

Rozwiń tę ostatnią myśl bardziej, bo znów będzie, że nie zrozumiałem o co Moderatorowi chodzi.

talex0

Nie mam jednego sprawdzonego sposobu,na przenoszenie takich dużych kawałków kalek i nieraz mi się coś z kalki podwinie i muszę ją prostować. Przy dużej ilości SETA , gdy kalka niemal pływa na jego powierzchni jest jeszcze trochę czasu na jej przemieszczanie i prostowanie , choć niekiedy zdarza mi się, że nie mam wyjscia i ją po prostu zdejmuję , prostuję w wodzie lub na bibule i ponownie nakładam, ale też nie zawsze z powodzeniem.

Mario

A tu pełny kurs nakładania kalek. Z użyciem SET - a i SOL - a

[link widoczny dla zalogowanych]

Niestety bez ilustracji. Ale sprawdzony.

PIOTR

Chyba przewodu hamulcowe są, zdjecia mało wyraźne.

łsobota

erkamo

Wtrace swoje "trzy grosze".
Przy tej klasie wykonawstwa modelu, bledem bylo wykorzystanie fabrycznych kalkomani. Na gornych powierzchniach platow dostrzegam wyraznie, ze bialy oblamowka Hinomaru jest nierownej szerokosci, na calym obwodzie.
Ten, niby drobny element, rzucil mi sie w oczy i mysle, ze dobrze byloby je z czasem wymienic. Po prostu szkoda, aby tak ladnie wykonany model mial taki feler.

talex0

Witajcie

Przepraszam, że przez tak długi czas nie odpowiadałem na zamieszczone posty, ale wymówka ciągle ta sama. Brak czasu Exclamation

Weekendy staram się, wraz rodzinką, spędzać jak najbardziej aktywnie. Ten, korzystając z kończącego się sezonu, przeznaczyliśmy na narciarski wypad. Było super Exclamation

Ale do rzeczy Very Happy

Piotrze - instalacja hamulcowa oczywiście jest. W Shidenie wykonana ona była w całości z metalowych rurek. W części, gdzie pracuje amortyzator, powyginana była w "esy floresy" w celu skompensowania jego ugięcia w czsie lądowania i postoju oraz wydłużenia w locie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mario - dzięki za informacje i linki. Przydatne.

Łukasz - pokazane zdjęcia chyba wyjaśniają problem odnośnie usterzenia N1K2, tym bardziej, że przerabiając N1K1 oprócz przeróbek podwozia, które sprawiało mnóstwo kłopotów eksploatacyjnych (długie, delikatne oraz ze skomplikowanym i ciężkim mechanizmem jego skracania przy chowaniu w skrzydło), podjęto prace, które miały "odchudzić" płatowiec. Logicznym więc jest zastąpienie całkowicie metalowych sterów na drewniano-płócienne, zwłaszcza w obliczu kryzysu materiałowego.
Zdjęcia nasuwają jednak kolejne pytanie. Jak to było w przypadku N1K1 Question

Wiele opisów mówi o całkowicie metalowej konstrukcji samolotu, między innymi taka informacja jest zamieszczona w chyba jedynej wydanej po polsku monografii George-a "Kawanishi N1K Shiden w boju" p.Koseskiego. Może samolot na zdjęciach to prototyp Question

Egzemplarz ten wygląda jednak na użytkowany w jednostce bojowej. Prototypy miały kolor pomarańczowy, albo w tym kolorze przynajmniej spód (jeśli się nie mylę). Co o tym myślisz Question

erkamo - masz całkowicie rację. Ostatnio natknąłem się przez przypadek na model tego samego egzemplarza w japońskim piśmie modelarskim. Co ciekawe na górnej powierzchni płata hinomaru nie miało białej obwódki. Myślę, że wykorzystam ten fakt i po prostu zamaluję białe pole. W ten sposób schowam zarówno niecentryczność pól jak i przeżroczyste obrzeże kalki widoczne na zdjęciach. Dzięki za zwrócenie uwagi Laughing

Tymczasem dłubię przy Ki-32 i wkrótce coś pokażę.
Pozdrawiam.
Tomek Cool

PIOTR · Wysłany: Pon 20:29, 03 Mar 2008 Temat postu:

Jak bys potrzebował to mam taką mała monografie i zdjęcia, jest tam nawet wersja z podwójnym kołpakiem i na pływakach, a nawet wersja z dodatkowym silnikiem rakietowym! Shocked