Forum Mikromodelarzy

łsobota

Mój kolejny (znaczy się drugi skończony) Oscarek. Model przedstawia maszynę dowódcy 1 Sentai majora Kinshiro Takedy, październik 1942, Hanoi.

Jest to zestaw Fujimi (seria C3, 720319), tradycyjnie wykonany niemal prosto z pudła. Niemal, bo jak zwykle popracowałem trochę nad kokpitem. Całość malowana farbami Gunze Hobby Color.

ps. po zrobieniu zdjęć zauważyłem, że lewe koło jest nie do końca wciśnięte na sworzeń, już to poprawiłem.

ps.2. jak już mi doniesiono do modelu wdarł się jeden dość poważny błąd, ta wersja nie powinna mieć reflektora na skrzydle. W najbliższym czasie pójdzie to więc do poprawy.

Dino61

Łukasz modelik jest cacy Laughing

i poprawiłeś się w stosunku do pierwszego Oskara. Lecz mnie dręczy jedno, czy to malowanie "prosto z fabryki" to już tak zostanie, czy ewentualnie troszkę go "podrapiesz" Question

.

łsobota

Tak, malowanie już nie ulegnie zmianie. Co prawda nie znalazłem zdjęcia tego konkretnego egzemplarza, ale patrząc na inne Oscary z 1 Sentai z tego samego okresu nie są one specjalnie "wymęczone":

Owszem na tym pierwszym zdjęciu coś tam niby widać na stateczniku i w okolicach łączenia skrzydła z kadłubem, ale patrząc na jakość zdjęcia można mieć wątpliwości czy to jest akurat TO Question

Dino61

Faktycznie zdjęcie raczej kiepskiej jakości Crying or Very sad

, więc można ze spokojem przyjąć, że pilot właśnie dostał "nóweczkę prosto od producenta" Wink

.
Pozdrowionka, Marek Laughing

.

Karol

Bardzo ładny model!!;)szczególnie malowanie jest wg mnie na 5. Jedyne moje pytanie dotyczy prawej goleni podwozia. Od przodu widać, że element odchodzący od goleni (wspornik, siłownik?) jakby był za krótki i nie dochodzi do płata...

łsobota

To o czym piszesz to po prostu końcówka osłony wnęki podwozia. Na zdjęciu tak to wygląda, bo po prostu zrobiłem je pod lekkim kątem. I z jednej strony wygląda jakby dochodziło do skrzydła, a z drugiej nie.

ps. ostatnio wyszedł na jaw straszliwy błąd jaki popełniłem przy tym modelu. Otóż odwrotnie wkleiłem stateczniki poziome Embarassed

Jak będę likwidował reflektor, to przy okazji zajmę się i tym (zetnę popychacze, a potem spróbuję odtworzyć je na spodzie).