Forum Mikromodelarzy

Toff

Miałem kończyć Airacobrę, ale pokusa okazała się silniejsza i wpierw dokończyłem Avię Smile

Model to produkt czeskiego Kopro (KP).

Jeśli kogoś interesuje opis samolotu, to [link widoczny dla zalogowanych] może sobie trochę poczytać (po czesku, a jakże! Smile

).

Instrukcja nie podawała numerów farb, a jedynie kolory, więc plamy kamuflażu to H63 Matt Sand, H30 Matt Dark Green i H186 Brown. Spód pomalowałem mieszaniną H65 i H64 (mniej więcej 1/1).

[link widoczny dla zalogowanych]

Kalkomanie okazały się dramatem. Jedna z "3" rozpadła mi się podczas nakładania (domalowałem brakujący kawał, bo kawałek to złe słowo w tym przypadku), zaś jedno "s" po przypadkowym złapaniu za już nałożoną i wyschniętą kalkomanię. Ponadto oznaczenia państwowe nieco pokruszyły się na niebieskim, więc musiałem to uzupełniać (widać to, i to bardzo Confused

).

[link widoczny dla zalogowanych]

I na deser trzy "stare" fotki, bo ostatnio spodobała mi się zabawa w "postarzanie" zdjęć. Czarno-białe zdjęcia mają dla mnie znacznie większy urok niż w pełni kolorowe Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

MacGregor

Normalnie szok, że z tak stareńkiego modelu mkożna tyle wycisnąć!!!

tender

A mnie się łza wzruszenia w oku zakręciła

jak przypomniałem sobie tę radość ( sprzed ok. 25-30 lat! ) kiedy udało się kupić za stosunkowo tanie pieniądze kolejnego "Kovozavoda" - i tę Avie też, zdobyć na giełdzie modelarskiej sensowne farby i zrobic model.
Śliczne cacuszko! Gratulacje.

Grzegorz Nowak (W)

śliczny model, śliczny samolot!!
tez go miałem, też robilem, ale daaaaaaleeeeko mu do tego co pokazałeś Smile

super!

sturmovik

...a dla mnie bodziec, żeby się wziąć za Avię B.35.3, bo Twój model to B.35.1... też go zresztą mam, ale robionego chyba z 20 lat temu, malowane farbami Modelak mieszanymi na wyczucie

Toff

Czy B.35.3 to ta z chowanym podwoziem?

sturmovik

Tak, wzorzec dla wersji seryjnej (czyli Av 135). Robi to cudeńko czeska firma RS (żywica + biały metal).

Toff

A widziałeś (albo masz) może oczami własnymi to cudeńko? Bo że żywica to obowiązkowo wysoka jakość to wiadomo, o tyle ciekaw jestem jak wyglądają części z białego metalu. Bo w pracy mam regularnie do czynienia z figurkami z białego metalu właśnie, ale często mają duże przesunięcia, a bardziej wiotkie części łatwo wygiąć.

sturmovik

Z żywicą to jest dziwnie - modele RS to short-runy, odlewy żywiczne są dość proste (zwłaszcza w porównaniu z naszym Ardpolem), ale za to elementy metalowe mają świetne. Postaram się wrzucić następnym razem fotkę, jeśli chcecie - model mam w zasięgu ręki (już bez pudełka, bo musiałem zrobić zagęszczenie na półkach Wink

)

Grzegorz Nowak (W)

chcemy foty Smile

sturmovik

Ależ proszę Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Jest wszystko - woreczek z częściami, instrukcja i rysunek tytułowy. Ubożuchny model, ale efekt może być ciekawy...