|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 20:12, 21 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Ja wiem że to nie moja sprawa, ale na tylnym gaflu to tych krążków o 2 za dużo jest.
Po za tym fajny jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Pią 7:06, 22 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
spit5 napisał: |
Ja wiem że to nie moja sprawa, ale na tylnym gaflu to tych krążków o 2 za dużo jest... |
Skrupulant
spit5 napisał: |
Po za tym fajny jest. |
W tym ustępie się zgadzam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 7:31, 22 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
tender napisał: |
Skrupulant
|
No i co ja na to poradzę. Muszę z tym żyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Pią 7:38, 22 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
spit5 napisał: |
Piłem w Pile, nie spałem w Spale. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 13:43, 22 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Spit5 masz całkowitą rację. Według rysunku to za dużo o jeden "bloczek". Wydawało mi się, że na rysunku "dziwne" zakończenie jednej liny bezpośrednio na gaflu jest błędem grafika, to poprawiłem "po swojemu". I, jak zauważyłeś, wyszło "jak zwykle". Ale nie mam odwagi czegokolwiek zmieniać, wszak Prawo Murphy'ego nie śpi. Też będę musiał z tym żyć. Ale dziękuje za rewolucyjna czujność i reagowanie na zauważone nieprawidłowości i odstępstwa od jasno wytyczonej Linii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz K
Przyjaciel Forum
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl / Rzeszów
|
Wysłany: Pon 21:00, 20 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Tymi bloczkami przy żaglach mocno pojechałeś Kibicuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 6:43, 25 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie, stocznia wróciła do gry.
Widząc oczami wyobraźni (o naiwności ludzka) bliskie wodowanie Korabia zadbałem o kawałek morza.
[link widoczny dla zalogowanych]
Po tej zmianie tematu stoczniowcy wrócili na pokład i nawet dość sprawnie zamontowali odciągi masztów i systemy łączności. Niestety, zetempowski zapał doprowadził do zbytniego ściągnięcia linką masztów i wychylenia przedniego masztu w tył. Jakby tego było mało, ktoś źle obliczył wytrzymałość rozpórek anten. Użyty w tym celu pręcik plastykowy 0,3 wygiął się w banan. Wprawne oko zauważy ten dramat na zdjęciach, choć te robione były tak aby wady ukryć. Na żywo była to tragedia.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Całą pracę trzeba było wykonać od nowa. Tym razem rozpórki były z drutu a przedni maszt wrócił do pionu.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
W tym momencie stocznia mogła chwilę odetchnąć, front robót przeniósł się do Spółdzielni Produkcji Siatek na Motyle. Na początek przygotowano odpowiednie "krosna" z papieru milimetrowego naklejonego na tekturę 1mm.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwsze próby pokazały słabość tego rozwiązania, "krosna" wichrowały się, był problem z równym naciągiem nitek. Rozwiązaniem było naklejenie ramki na drewniany klocek, porządne dociśnięcie i poczekanie jak klej (budapren) zwiąże.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Później wystarczyło tylko cierpliwie układać osnowę,
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
spokojnie nałożyć klej,
[link widoczny dla zalogowanych]
i mieć nadzieję, że po wycięciu z ramki wszystko się nie rozleci.
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdy drabinki dotarły do stoczni zostały niezwłocznie zamontowane.
[link widoczny dla zalogowanych]
Słaba widoczność drabinek wynika z koloru użytej nitki, jasno szarej. Normalną nitkę (100% polyester) rozplotłem na poszczególne włókna. Później 3 takie włókna przeciągnąłem między palcami przez kroplę BCG, aby otrzymać jedną nitkę i z takich nitek uplotłem drabinkę. Tak cienkie nitki okazały się być prawie przezroczyste, więc na zdjęciach wychodzą jak wychodzą. Za to w realu prawie wcale ich nie widać. Najważniejsze, że technologia przetestowana.
Dokończenie relacji wkrótce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Sob 6:54, 25 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Odpowiednie służby zaprzyjaźnionych państw (kontrola podstawą zaufania) natychmiast odnotowały zaistniałe zmiany i niezwłocznie przesłały meldunek do Centrali. Prawdopodobnie został zastosowany jakiś dotychczas nieznany i tajny rodzaj napędu który wywraca dotychczasowe prawa hydrodynamiki. Podniesione dla zmylenia obserwatorów żagle nie zmieniają faktu, że płynący statek nie wytwarza fali dziobowej zwanej inaczej odkosami.
Obiekt dalej pod obserwacją.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Sob 7:35, 25 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 17:55, 25 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
No to się rypło. Dla zmylenia przedstawicieli wiadomych sił, wersja oficjalna mówiła, że Korab płynie sobie powolutku i spokojnie, lekko tylko rozsuwając fale. Stąd prawie gładka powierzchnia morza. Ale Tender rozgryzł, że coś jest "nie teges" i kryje się za tym jakiś tajemniczy napęd. Cóż, stocznia znajduje się w Stolicy Innowacji (autentycznie, tego określenia oficjalnie w propagandzie używają Włodarze mojego miasta), dlatego też Korab otrzymał eksperymentalny, hybrydowy napęd antygrawitacyjno-teleportacyjny, wynik skrzyżowania prac Stanisława Lema i Nikoli Tesli. Żeby zamaskować tę wpadkę wysłano depesze do szypra o zwiększenie prędkości.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Jednostka eksperymentalna, fale też eksperymentalne, szyper i Posejdon robili co w ich mocy, wyszło jak widać.
Korab zwodowany, czas na galerię końcową.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
A na zakończenie "pocztówki znad morza"
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Wszystkim którzy mi kibicowali, oglądali, podpowiadali, dziękuję za pomoc oraz gratuluję cierpliwości w dotrwaniu do końca tej relacji. A tym wszystkim którzy zastanawiają się nad sensem przeróbek wydrukowanych modeli mówię: zaprawdę nie idźcie tą drogą bo wiedzie ona przez ciernie a koniec jej bywa różny.
Pozdrawiam, Tadeusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Sob 20:35, 25 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Oficjalne czynniki i inne środki musowego przykazu, przepraszam , miało być masowego przekazu ogłosiły zakończenie prób i oddanie statku do eksploatacji. Niemniej jednak agentura zachowała czujność i dąży do wyjaśnienia pewnych tajemniczych niekonsekwencji na oddanej jednostce. Służby domagają się od Centrali dodatkowych funduszy operacyjnych przeznaczonych na aktywizację informatorów, co jest niezbędne do wykrycia:
1. Dlaczego lugier ma szalupę u mieszczoną na rufie a jednocześnie jakaś dziwna konstrukcja jest zamontowana przed pokładówką. Istnieje podejrzenie, że szalupa może być przeniesiona nad ładownię a na rufie zostanie zamontowane uzbrojenie.
2. Lugier z cywilnymi oznaczeniami, bez uzbrojenia, nosi banderę wojenną Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Agentura widzi konieczność jak najszybszego dotarcia do rejestrów tak jednostek wojennych jak i handlowych, co wymaga wzmożonego wielotorowego wysiłku niepozbawionego ryzyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 11:00, 26 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Gratulacje z powodu zakończenia prac. Bardzo fajny model. Najbardziej podobają mi się relingi. Co do merytoryki, wszystko napisał już Tender i poprawianie zawodowa jest nie na miejscu.
Pozwolę sobie na małą prywatę i pokażę mojego w wersji cywilnej. Mam nadzieję że w tym roku go skończę.
[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Nie 13:37, 26 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Bardzo przepraszam ale znowu wylazła słoma z butów. Obserwatorzy-agenci tak się przejęli swoją rolą psów gończych, że zapomnieli, dla zamaskowania swoich czynności oczywiście , o złożeniu oficjalnych gratulacji z powodu udanego i szczęśliwego zakończenia prac nad lugrem, który jest jednostką pływającą jak się patrzy (jak się nie patrzy, to też... : ) co czynniki oficjalne zaprzyjaźnionego państwa niniejszym czynią. Agenci natomiast dostali bezwzględne polecenie upychania głębiej wiechci w obuwiu w celu uniknięcia dekonspiracji. Również przy wzmożonej obserwacji terenów stoczni w celu identyfikacji budowanej następnej jednostki otrzymali polecenie dyskretnego zaglądania przez dziurę w płocie a nie wchodzenie jeden na drugiego i robienia zdjęć znad górnej krawędzi płotu aparatem fotograficznym marki "Druh" (dinozaury, te niedobite rzucanymi w nie kamieniami, wiedzą o czym mowa .)
BTW, kolejna jednostka w innej stronie świata pod obserwację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 20:17, 26 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Po szybkich konsultacjach w Centrali mogę przedstawić oficjalne stanowisko Ludu Pracującego. Przede wszystkim przyznajemy się do drobnych błędów i uchybień. Należy jednak pamiętać, że nasza młoda stocznia morze i problematykę morską zna z obrazów p. Adama Werki, reszty dopiero się uczy. Rzeczona szalupa wg. rysunków Korabia i zdjęć miała swoje miejsce na rufie, tak jak ją nasze brygady zainstalowały. Inna sprawa jak ją opuszczano. "Dziwna konstrukcja" w oryginalnej wycinance była zdwojona i faktycznie na jednej była szalupa na drugiej tratwa ratunkowa. Ponownie powołując się na rysunki wychodziło, że Korab posiadał jedno takie ustrojstwo niewiadomego przeznaczenia (czyżby do ułatwienia rozładunku sieci a może do ich suszenia? Pojęcia nie mam).
W momencie podjęcia decyzji o zmianie Korabia na wersję nie uzbrojoną było za późno (dla moich umiejętności) na przemalowywanie jednostki. Tak więc, jednostka jest w malowaniu jak ją JSC wypuściło, cywilna z oznaczeń, wojenna z bandery. A na zmianę bandery trochę późno, SG trzyma mocno. Niniejszym uważamy samokrytykę za złożoną i z pokorą przyjmujemy ocenę bratnich kolektywów.
A wracając do spraw bieżących to wielka radość ogarnia nasze proletariackie serca na myśl o powiększaniu się floty Korabi. Spit5 z niecierpliwością oczekujemy relacji i powodzenia w budowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walbe
Hobbysta
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Pon 9:05, 03 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Gratulacje za ukończony model. Nie będę niczego opiniował, główny inżynier zrobił co mógł i okręt wygląda odlotowo. Ważne jest samozadowolenie i duma z tak pięknie zwaloryzowanego prostego w wycinance modelu. JSC powinno być dumne, że mają takich fanów. Ja jestem dumny że lubię modele JSC.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 20:36, 03 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Dzięki Walbe za dobre słowa. A JSC ma fanów bo robi modele "dla każdego", jeden może szybko stworzyć ładną kolekcję, inny będzie miał pretekst do "podłubania". A przecież o to chodzi w naszym hobby.
Pozdrawiam
Tadeusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|