|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Pon 16:13, 03 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
spit5 napisał: |
tender napisał: |
No i tera alle zusammen do kupy wygląda much better . |
Ale internaszynal ansłer 😉🤣🤣🤣🤣🤣
Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać. Już nie śmiecę. |
Trzeba jakoś odstresować załogę zaprzyjaźnionej i bratniej stoczni .
Medoc i Pomerol w oryginale i realu transportowały wino, to może Blexena da się zatrudnić jako biertankera ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Pon 16:20, 03 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 21:20, 03 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
tender napisał: |
Medoc i Pomerol w oryginale i realu transportowały wino, to może Blexena da się zatrudnić jako biertankera ? |
W połowie lat 70 w "Morzu" czytałem artykuł o transporcie wina do Polski "luzem" zbiornikowcem. Następnie wino trafiało do Torunia i było rozlewane do butelek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 12:15, 13 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Nastała pora upałów więc Kierownictwo wysłało dzielnych stoczniowców nad morze w ramach ochłody. A tak dokładnie to mieli wykonać akwen wodny z miejscem parkingowym dla Blexena. Zawsze to jakaś ochłoda.
[link widoczny dla zalogowanych]
Już na obecnym etapie chcę przymocować model do podstawki, aby zmniejszyć współczynnik "memłania łapami" kadłuba.
Zanim kadłub "zaparkowano" na wskazanym miejscu trzeba było dorobić blokady podstawki. Przy wklejonym modelu byłoby to o wiele trudniejsze.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Jak to zwykle w naszej stoczni, pojawił się kolejny racjonalizator. Tym razem zasugerował wykorzystanie walającego się po magazynie pręta 0,3 mm o przekroju kwadratowym w charakterze listwy odbojowej. Nadrukowane wyglądają płasko, a Wydawnictwo nie dodało żadnych pasków do naklejenia w te miejsca.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Również ekipy wyposażeniowe nie robią sobie sjesty i przygotowały parę "domków" do zabudowy na pokładzie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Obecna krótka relacja dobiegła końca, następne w planie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 11:07, 03 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Stocznia trwa i działa. Stoczniowcy wrócili z urlopu i przystąpili do pracy. Niestety pojawił się drobny problem. Zaprzyjaźnione biuro konstrukcyjne "delikatnie zasugerowało" aby część stoczniowców przerzucić do innego doku. Czasami tak w życiu jest, że nie sposób odmówić "delikatnej prośbie" zwłaszcza gdy proszący wie gdzie mieszkasz, pracujesz, do której szkoły chodzą twoje dzieci .... Z resztą, nie raz oglądaliście te filmy, więc wiecie o co chodzi
Będzie praca, będą relacje ale trochę wolniejsze. A drugi projekt wkrótce w dziale dla większych jednostek.
Pisałem kiedyś o tajemniczych częściach 30,31 które mogą mieś coś z rurami na pokładzie. Zakładowi technolodzy "se wymyślili",że są to fragmenty rurociągów w tym miejscy wychodzące ponad pokład. Po konsultacjach z budowniczymi słynnego rurociągu "Braterstwo" wyszło coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Po opanowaniu technologii budowy rurociągów i eksperymentalnym zamontowaniu jednego na pokładzie, nastąpił powrót do rzeczywistości czyli montaż relingów w części dziobowej. A do tego drabinki i poręcze. Jak widać prace są w toku, nie wszystko ukończone i pomalowane.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Ciąg dalszy prac powoli następuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Sob 15:11, 03 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Dziadek Tadek napisał: |
A drugi projekt wkrótce w dziale dla większych jednostek. |
No nieeee, tak się nie robi ☹️
Powiedziałeś A to powiedz Be. 😉😀
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 17:15, 05 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
No dobra, powiem "B". Be-dzie ścigacz artyleryjski MGB 113. Przemianowany po remoncie na ścigacz torpedowy, choć nigdy nie posiadał wyrzutni (taki humor angielski) MTB 432. A w Polskiej Marynarce Wojennej noszący swojskie oznaczenie S-4. Skala 1/200.
Do relacji się zabieram. Powinna być za dzień lub dwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dziadek Tadek dnia Pon 17:16, 05 Paź 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:13, 07 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
To i tak miałeś szczęście że zostałeś przerzucony do innego doku... a nie na przykład na prace porządkowe w ogródku. Takie rzeczy też się stoczniowcom zdarzają
Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dokker dnia Śro 22:14, 07 Paź 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 17:01, 13 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Na Blexenie prace nie zamarły. Pokład dziobowy zamknięto relingami, drabinki otrzymały poręcze, doszły kolejne krótkie rury.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Większy rurociąg nie do końca pokrył się z planami budowniczych, ale moc "super glue" (tfu, te imperialistyczne wynalazki) skutecznie zniechęciła do wszelkich interwencji.
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz można było zamontować szyby rozszerzalne zbiorników dziobowych. Powoli pokład zaczyna nabierać wyglądu tankowca.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Przed montażem dziobowej zejściówki i kominka wentylatora ktoś przezornie zajrzał do rysunków montażowych. A tam jak byk stało, że sterówka łączy się z pokładem dziobowym bardzo ładnym pomostem. I trzeba będzie jakoś usunąć część relingu przy lewej drabince aby było miejsce na ów pomost i schody do niego prowadzące.
Ale to już w kolejnym sprawozdaniu z pracy stoczni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Śro 6:35, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Te "ruły" na pokładzie są pięknościowe i to jeszcze ze złączami kołnierzowymi, fiu, fiu, . Czy brygada rurarska dostała ekstra bonus za tę robotę?
Paczym dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walbe
Hobbysta
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Nie 10:20, 18 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Robi się coraz ciekawiej. Kibicuję niezłomnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 16:04, 28 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Pozdrawiam wiernych oglądaczy i spieszę donieść, że może nie tyle ciekawiej co gęściej robi się na pokładzie.
Jak wspomniałem wcześniej nastała konieczność usunięcia kawałka relingu. Możliwie bez eskalacji strat na pokładzie dziobowym. Ale od czego mamy naszych stoczniowych wirtuozów gazu i palnika?
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdy już wszystko mniej więcej przyłożono i pomierzono, nowatorsko połączono pomost ze schodami a potem całość ustawiono w wyznaczonym miejscu. Jakież było zdziwienie załogi gdy wszystko pasowało.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać na zdjęciu koledzy od montażu relingów też rwali się do roboty.
Od "rwać się" do "zrobić" upłynęło jednak trochę czasu i padło wiele słów obecnie używanych przez kobiety. W końcu jednak wszystko połączono w jedną spójną barierę.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Tym sukcesem załogi kończymy nasze dzisiejsze odwiedziny na placu boju o wykonanie Planu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Śro 16:51, 28 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Dziadek Tadek napisał: |
Pozdrawiam wiernych oglądaczy (...) |
Już przyklękamy przed spracowaną dłonią podaną do ucałowania...
Dziadek Tadek napisał: |
(...) Ale od czego mamy naszych stoczniowych wirtuozów gazu i palnika? (...) |
Domyślam się, że chodzi tutaj o eufemizm oznaczający gazowanie czyli dawanie sobie w palnik , jak się to w niektórych regionach naszego pięknego kraju określa.
Dziadek Tadek napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Tym sukcesem załogi kończymy nasze dzisiejsze odwiedziny na placu boju o wykonanie Planu. |
I znów muszę robić za mendę , chyba, że podzespół nie jest skończony i wybiegam przed szereg, ale na wszelki wypadek zapytam, żeby potem nie było na mnie jak trzeba będzie robić demontaż:
a podpory czyli pilersy pod pomostem (w obcych językach zachodnich wołanym "catwalk"), to dzie???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 18:43, 28 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałem się czy były jakieś podpory czy nie. Niby powinny być, ale może Niemcy mieli jakąś Wundertechnologię i na tej technologi wszystko dosłownie wisiało?
Jak bym wiedział gdzie, ile i jakie to pewnie już by były, te pi...... znaczy się. W wycinance nie ma. Wszystkie modele jakie udało mi się obejrzeć też ich nie mają. Poszukiwanie zdjęć i planów oryginału w otchłani internetu nic nie dały. Inna rzecz, że specjalista od szukania to ze mnie żaden.
Koledzy mają może jakąś podpowiedź?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Pon 20:34, 02 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Wczoraj, albo i przedwczoraj napisałem, że nie zauważyłem od razu Twojego posta ale na pewno pomogę... i nie poszło. Ani chybi jakieś jednostki dywersyjne obecne na uroczystym otwarciu stoczni rozpoczęły swoją krecią robotę. Służby są na nowym miejscu ale będą miały znowu zajęcie po staremu .
Przechodząc do merituma powołam się na klasyka : Sądy sądami a sprawiedliwość, itd... Trawestując : internet internetem a co jest na papierze to jest. Z netu mam taką jedną fotkę
[link widoczny dla zalogowanych]
na której niewiele widać ale jak się wie czego się szuka to można sobie wmówić, że się to widzi. Natomiast sięgając po taką "Biblię"
[link widoczny dla zalogowanych] można znaleźć w środku to [link widoczny dla zalogowanych].
Widać, że pomost dziobowy jest podparty jedną podporą, tuż przed szybem rozszerzalnym. Sprawdziłem, jeszcze jaki jest rozstaw podpór na modelu Zelosa / Zawrata, też z JSC. Tam wychodzi 3,5 m ale pierwsze najprostsze tłumaczenie jest takie, jest to statek nieograniczonej żeglugi i taki pomost jest narażony na większe fale sztormowe - ot, taka spekulacja myślowa.
BTW, jeden Blexen już egzystuje na forum, tyle, że wg nomenklatury konkursowo modelarskiej jest to standard.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 8:26, 04 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Tender, wielkie dzięki za te materiały.
Zdjęcie "Rys" widziałem, ale jak powiedziałeś trzeba wiedzieć gdzie patrzeć i co się widzi. O książce nie miałem pojęcia. Jeszcze raz dzięki, idę dzwonić do stoczni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|