|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witos
Nasz Człowiek
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Amersfoort
|
Wysłany: Pon 22:46, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No pewnie, że tak ! prosim.
Uch, ciekawie się robi ...
Zastanawiam się, czy by poszczególnych prób z tym i owym ( jak łańcuch, nawiewnik ) nie zatytułować jakoś i nie wrzucać w tym dziale, jako wynalazki, ale z drugiej strony to żadne wynalazki tylko opisy produkcji...
Jednak mimo to mogły by służyć jako pomoc dla innych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Witos dnia Pon 22:48, 12 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dino61
Nasz Człowiek
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 0:10, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Witos z tym Distalem to ja tak wpadłem na tego pomysła jak robiłem woblery ( taka sztuczna rybka, wędkarstwo się kłania ). Wtedy była mi potrzebna gęsta żywica, ale jak by dodać tego drugiego składnika (utrwalacz ??) trochę więcej, robi się wtedy "lejąca". Co prawda dłużej schnie, ale to idzie wytrzymać. Jest tylko jeden mankament tego"patentu", forma musi mieć dwie równe połówki. I tu zaczynają się schody, nie wszystko da się podzielić równo po połowie. Co do tego króliczka, to ja zdecydowani bym wolał gonić za króliczkami Pana Heffnera , fajowe są co niektóre panienki .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZzB
Pomocnik
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda k/Gdyni
|
Wysłany: Wto 9:12, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dino61 napisał: |
... jak by dodać tego drugiego składnika (utrwalacz ??) trochę więcej, robi się wtedy "lejąca". |
Żeby upłynnić Distal (oczywiście w pewnych granicach) należy go podgrzać. Wystarczy podstawić pojemnik pod silną żarówkę (mi wystarczał biurkowy halogen)
Dino61 napisał: |
... nie wszystko da się podzielić równo po połowie... |
To właśnie miałem na myśli pisząc o wykorzystaniu plasteliny - formy NIE MUSZĄ się dzielić równo po połowie. W przypadku niektórych odlewów jest to wręcz niezbędne.
Docelowo nic nie zastąpi porządnej żywicy do odlewów (komfort pracy nieporównywalny). Ale pobawić się można nawet żywicą poliestrową (do dostania w każdym hipermarkecie budowlanym). Ma ona sporo wad (m.in śmierdzi jak nieszczęście i odlew jest lepki - trzeba go wstępnie prysnąć farbą) ale znacznie większą lejność w porównaniu do Distalu.
I żeby nie gadać po próżnicy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Na armatkę składają się dwa odlewy - lufa razem z zamkiem odlana dookoła igły lekarskiej oraz podstawa. Tylko podest (blaszka) i reling ( drut) nie są odlewami. Jak widać - kopie są obrzydliwie wierne - widać wszystkie niedoróbki.
Dino61 napisał: |
...jednak warto spróbować... |
WARTO.
W tej chwili jak mam wykonać coś w więcej niż jednym egzemplarzu to od razu zastanawiam się nad odlewem. Lepiej porządnie przyłożyć się do "matki" niż wykonać dwa elementy na-pół-gwizdka. Niektóre typowe detale od razu lądują w silikonie na zasadzie - a nuż kiedyś coś mi się przyda...
Pozdrowionka
ZzB
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZzB dnia Wto 9:14, 13 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witos
Nasz Człowiek
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Amersfoort
|
Wysłany: Wto 12:44, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No, fajowe działko. Skala 350/400 prawda ? Szkoda tylko, że faktycznie powietrze się dostało. To jest jednak trudna sprawa. Elementy powinny być jak najbardziej proste.
Sam też mam zamiar dzielić uzbrojenie na kilka elementów, ale na więcej niż dwa. Lufa z zamkiem to będzie jeden, podstawa to kilka kolejnych, osprzęt ( jeśli uda się go wykonać ) to już sam nie wiem...
Fototrawione celowniki i rożne beleczki są tak toporne, że mnie skręca, dlatego będę mógł prawdopodobnie wykonać głównie bazę, czyli właśnie zamek z lufą i podstawę, a resztę detali trzeba będzie zrobić samemu. Chociaż, może się da je odlać, przynajmniej w ogólnej postaci, do zeszlifowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZzB
Pomocnik
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda k/Gdyni
|
Wysłany: Wto 15:06, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Witos napisał: |
Skala 350/400 prawda ? |
350
Witos napisał: |
Szkoda tylko, że faktycznie powietrze się dostało. To jest jednak trudna sprawa. |
To jeden z moich pierwszych odlewów o takim stopniu komplikacji i dodatkowo wykonanych z żywicy poliestrowej - stąd błędy. Ale w końcu bez błędów nie ma nauki
Obecnie używam Rencastu (stanowczo odradzam Axxon'a). W tak małych odlewach nie potrzeba pompy próżniowej - wystarczy "upchać" wykałaczką żywicę we wszystkich zakamarkach formy.
Witos napisał: |
Elementy powinny być jak najbardziej proste. |
Niekoniecznie. Dobry silikon i porządnie przemyślany podział formy naprawdę na wiele pozwala.
Witos napisał: |
Lufa z zamkiem to będzie jeden, podstawa to kilka kolejnych |
Podstawowe ograniczenia odlewu to rurkowate elementy odstające od głównej bryły (czyli np uchwyty) lub mocne przewężenia (ryzyko rozerwania odlewu przy wyjmowaniu z formy).
Nie polecam również odlewania cieniutkich płytek, które o wiele lepiej wyglądają wykonane z blaszki (podesty). Ale już trójkątne zastrzały można odlewać pod warunkiem porządnego wepchnięcia żywicy we wszystkie zakamarki formy.
Natomiast całą resztę można odlać w dwudzielnej formie, pod warunkiem takiego poprowadzenia podziału żeby zminimalizować konieczność rozginania formy dla wyjęcia odlewu (tudzież umieszczenia otworu przelewowego w takim miejscu, aby usunięcie nadlewki było maksymalnie proste).
Kiedyś chodziła mi po głowie forma trójdzielna ale jak na razie udało mi się obejść wszystkie problemu poprzez odpowiedni podział formy dwudzielnej.
Witos napisał: |
Chociaż, może się da je odlać, przynajmniej w ogólnej postaci, do zeszlifowania. |
DA SIĘ
Do odlewania przymierzałem się jak pies do jeża.
I - jak się okazało - nie jest to tak trudne jakby się na początku wydawało.
Ważne, żeby zaczynać od prostych odlewów i nie rzucać się od razu na głęboką wodę
Największy problem jest z żywicą, bo dla naszych potrzeb wystarczy szklanka na rok a wszędzie sprzedają ją w litrowych lub nawet większych baniakach (komfort pracy z Rencastem jest nieporównywalny z distalem czy żywica poliestrową - niestety, nie jest to tani produkt). Tymczasem nie można jej trzymać w nieskończoność bo reaguje z parą wodną z powietrza (już raz się wkopałem kupując na Allegro taką dożywającą ostatnich dni żywicę)
Pozdrowionka
ZzB
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witos
Nasz Człowiek
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Amersfoort
|
Wysłany: Wto 15:52, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie rzucać się na głęboką wodę, to prawda. Druga sprawa, że najlepiej ćwiczyć na konkretnym przypadku. Dlatego przede mną zamki i osłony dział 140 dla IJN, jak również zdwojone ckm'y.
Drogie materiały, no właśnie dlatego zostaję póki co przy siikonie budowlanym i kleju do modeli. To jak na razie najbardziej dostępne dla mnie materiały, ale jak się je mądrze zastosuje, mogą dać fajny efekt.
Co do cienkich elementów to prawda, jednak mała powierzchnia powoduje dość łatwe zeszlifowanie na żądaną grubość. Zresztą zobaczymy.
Jeszcze myślę nad lakierem fotoczułym jako wierzcnia warstwa dająca wzory. Chcę nałożyć grubszą niż ustawa przewiduje warstwę i poddać naświetleniu. Liczę na to, że da to ładny wzorek na powierzchni plastiku. Potem taki wzorek zamalowujemy, w końcu nie musi go być widać. Ew. można postąpić koszernie i najpierw urtwalić w utrwalaczu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Witos dnia Wto 15:53, 13 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zibi
Nasz Człowiek
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:33, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo gorąco polecam firme KAUPOSIL z Siemianowic kupicie wsio w przystepnych ilościach i cenach a AXSON nie jest zły tylkó musi byc w miare nowy i niestety odpowietrzany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witos
Nasz Człowiek
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Amersfoort
|
Wysłany: Wto 21:39, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie, odpowietrzanie jest dość dużym problemem w tak małej skali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|