Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Śro 22:15, 14 Lut 2007 Temat postu: [Relacja] Yamato z wydawnictwa AH. |
|
|
Witam
Postanowiłem zaistnieć na forum Mikro modelarzy ale nie z mikro modelem tylko z pancernikiem w skali 1:200.
Po Yukikaze postanowiłem rozpocząć budowę czegoś większego ale tej samej floty. Po skompletowaniu dokumentacji postanowiłem zabrać się za model Yamato z AH ostatnie wydanie. Nie będzie to standard ale pełna walorka a model kartonowy będzie tylko baza.
Szkielet podkleiłem tak jak nakazuje wydawca na karton 2mm. Po wycięciu i poskładaniu wsadziłem szkielet na deskę montażową aby w trakcie klejenia kadłub nie został zwichrowany. Łączenia zalałem klejem cyjanoakrylowym.
Szkoda mi było czasu na sezonowanie pianki w wypełnianiu kadłuba wiec zastosowałem gotowa piankę która jest używana jako ocieplenie miedzy blachami falistymi.
Docinałem ja i wklejałem na klej do paneli podłogowych.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 10:55, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Model jest już budowany prawie od roku lecz prace w ostatnim czasie nie były intensywnie prowadzone ale póki co mam trochę fotek i na bieżąco będę wstawiał je do relacji. Wkleiłem wszystkie kawałki pianki w dno i poprzycinałem je na równo z wręgami. Następną czynnością było zrobienie miejsca w piance na szpachle. Do wykonania wgłębień w piance ( około 1mm poniżej szkieletu) posłużył papier ścierny o ziarnistości 100 na sucho.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 10:56, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Po wyszlifowaniu pianki przystąpiłem do kładzenia szpachli. Na pierwszy ogień poszła szpachla z włóknem szklanym. Położyłem ja od wręgi do wręgi. po 20 min bez szlifowania położyłem szpachle zwykłą samochodową i zostawiłem całość na cala noc do wyschnięcia.
[link widoczny dla zalogowanych]
Po wyschnięciu szlifowałem dno papierem ściernym 120 na sucho. Gdy trzeba położyć szpachle bo gdzieś brakuje należy rysy po papierze 120 rozszlifować papierem 180 i dopiero położyć szpachle. Po wyschnięciu szlifować. Jeśli mamy wszystko wyprowadzone papierem 180 rozszlifowujemy rysy po tym papierze papierem 240 i mamy powierzchnie gotowa do malowania podkładem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 15:06, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dno gotowe wiec kadłub można ściągnąć z deski.
Postanowiłem wykonać wnętrze hangaru. Aby to zrobić zgodnie z dokumentacja wyciąć musiałem cześć wręg. Powklejałem piankę w miejsce burt i oszlifowałem tak jak poniżej linii wodnej.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Pianka ta w odróżnieniu od tej z pojemnika pod ciśnieniem jest twardsza, łatwiej się obrabia i jest jednolita (nie ma dziur).
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Przed położeniem szpachli przykleiłem pokład. Pokład rufowy pominąłem ponieważ nie wkleił bym hangaru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 15:07, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Krytyka mile widziana. W międzyczasie walczyłem z hangarem i oto efekt.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Drzwi będą otwierane a zawiasy wykonam z igieł od strzykawek.
Szpachla samochodowa ma to do siebie, ze siada i nawet po miesiącu mogą się tworzyć zapadnięcia a kadłub wychodzi pofalowany. Wadą jest tez to, ze szpachla ta jest higroskopijna, czyli chłonie cala wilgoć z powietrza. Aby temu zapobiec kładzie się szpachle natryskową ponieważ jest to szpachla na specjalnej żywicy i z dodatkiem specjalnego granulatu. Tą szpachle nanosi się pistoletem o dyszy 2mm bez dodawania rozcieńczalnika. Należy szlifować tak aby nie przetrzeć się do szpachli zwykłej lub kartonu.
A oto wyszlifowany kadłub z zwykłej szpachli.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na rufie musiałem wkleić wnękę z kartonu ponieważ pokład będzie dochodził do tej burty.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 15:08, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W modelu AH wykonano pancerz burtowy na podstawie starych linii teoretycznych. Ja w swoim modelu poprawiłem to wykonując ten pancerz zgodnie z ostatnia monografia Pana Skulskiego i modelu Yamato z JSC.
[link widoczny dla zalogowanych]
Następna warstwa jaką położyłem na kadłub jest szpachla natryskowa. Wcześniej opisałem jej sposób kładzenia nadmienię tylko, ze na gotowo powinna być wyszlifowana papierem 240 na sucho. Wtedy nie będzie rys po pomalowaniu podkładem.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Następną czynnością po nałożeniu szpachli natryskowej jest delikatne zaprószenie tej szpachli innym kolorem. Ja używam w tym celu czarnego sprayu matowego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tryska się to po to aby było widać postęp w trakcie szlifowania. Ponieważ szpachla jest kładziona bez rozpuszczalnika i pistoletem o 2mm dyszy powierzchnia to duże krople szpachli a spray wypełnia wszystko. Tam gdzie przejedziemy papierem ściernym i powierzchnia nie jest gotowa zostają reszki sprayu. Poprawiamy jeszcze raz papierem aż zniknie spray. Szlifować należy papierem na klocku a nie w palcach ponieważ możemy narobić dziur w szpachli i tym samym powierzchnia będzie pofalowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 15:10, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem zadowolony z jakości wykonanego kadłuba i na tym etapie można było by go pomalować i przystąpić do prac nad innymi elementami.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Następne czynności to montaż gotowego hangaru i obsadzenie jego drzwi. Nakleiłem tez pokład rufowy wcześniej wytłaczając na nim fakturę ryflowania. Najlepsza do tego celu okazała się kalka techniczna.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Dzięki naszemu koledze Żurowi zakupiłem książkę Yamato 1:100 z Wydawnictwa Gakken( serdecznie dziękuje) i na podstawie modelu z tej książki rozrysowałem linie poszycia blach na kadłubie. Przystąpiłem do wykonania podstaw szyn na których znajdowały się szalupy. Podstawy szyn są to trapezy o wysokości 0,5 mm i szerokości 1mm wiec będzie trochę zabawy aby je zamontować zwłaszcza że maja się krzyżować dwa trapezy ze sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 15:12, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zakończyłem tory dla szalup.
[link widoczny dla zalogowanych]
Następnym elementem było uplastycznienie drzwi za którymi znajdowało się pomieszczenie na szalupy. Na lewej burcie za waszą namową postanowiłem zrobić otwarte drzwi i pokazać pomieszczenie z szalupami a z prawej strony drzwi będą zamknięte.
[link widoczny dla zalogowanych]
I zaczęła się walka z poszyciem tz. postawiłem sobie za zadanie wykonanie poszycia całego kadłuba tak jak to wykonano w modelu Gakkena 1:100. Blachy mają być cięte na kawałki, zaznaczane nity i mocowane do kadłuba. Blachy maja wymiary 8mm na 6 cm. Wynikło to z obliczenia ilości poszyć na podstawie zdjęć w/w Gakkena. Zdjęcia SA robione przy lampie aby było lepiej widać nity.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 15:21, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie. Pierwsza fotka pokazuje pojedyncze płaty z wyciśniętymi nitami a obok przyrządy do wyciskania nitów.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak wyglądają zamontowane drzwi do pomieszczenia z szalupami.
[link widoczny dla zalogowanych]
Prawie zakończone poszycie dna.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Następna fotka pokazuje przyklejony pokład na którym będą samoloty i wyraźne ryflowanie pokladu rufowego ze skończonymi torami.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ergie
Przyjaciel Forum
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 16:36, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wiciu ino nie gadaj że relacja jest na bieżąco z budowy modelu. W takim tempie to tylko krasnoludki pracują
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 19:51, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Model buduje od roku a te ostatnie foty są praktycznie na stan obecny. Następne wstawie moze jutro jak coś dorobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 18:32, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie.
Prace trwają ale powoli ponieważ niektóre części musze od nowa projektować. Prace nad poszyciem są zakończone. Wyszło to całkiem fajnie, ale zawsze jest jakieś, ale. Po oklejeniu poszycia paskami musiałem je dodatkowo potraktować cyjanem gdyż klej z papieru samoprzylepnego do drukarek jest zbyt słaby. Podczas tego zabiegu część kleju wydostawała się spod pasów poszycia szpecąc poszycie swoim zgrubieniem. Niestety ni jak nie mogłem tego usunąć. Szlifowanie też nie wchodzi w grę, ponieważ usunąłbym wyciśnięte nity. Może coś na to poradzę, gdy pokryje jedną warstwą farby cały kadłub.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Na warsztat poszły stery i śruby. Na sterach według dokumentacji dorobiłem poszycie z blachy i wytłoczonymi nitami. Trochę pracy było też przy śrubach ale poradziłem sobie ze zwijaniem i kształtowaniem kołpaków śrub.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 0:00, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witam!
Czytam Twój wątek od początku i sądzę, że można śmiało stwierdzić, że jest to już model niemal od podstaw, gdzie opracowanie z AH jest tylko bazą wyjściową. Ile długości ma kadłub bo widzę, że sporo miejsca na niego potrzeba.
Pozdrawiam
P.S.: nie mniej interesujący "model" jest na kalendarzu z zeszłego roku. Ciekawe co w tym roku zostało wydane..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 9:52, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Krzyśku cały szkielet jest z wycinanki, śruby i ich mocowania. Będą wykorzystane burty ale tylko do przeniesienia bulaji i całego osprzętu. Namawiano mnie abym zrobił kadłub od podstaw ( ten jest niezgodny z najnowszymi danymi) Ale musiał bym rozrysowywać wszystkie linie teoretyczne od nowa. Nie zdecydowałem się i poszedłem na łatwiznę. Przed wczoraj postanowiłem położyć pierwszą warstwę wywoławczą farby. " Wylewałem" ją na gładko, aby uzyskać jak największy połysk a to po to aby zobaczyć wszystkie moje niedoróbki. I niestety musze przyznać, że jest tego trochę. Teraz papier ścierny w dłoń i do dzieła.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek@
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:51, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kurcze...szukam szczenki na dywanie. Jak dla mnie to robota dla kosmity Trzymam kciuki za postęp prac.relację będe śledził na bieżąco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|