Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomo11
Obserwator
Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 15:06, 25 Cze 2016 Temat postu: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi |
|
|
Witam wszystkich w kolejnej mojej relacji z budowy modelu, co prawda kilka jest już ich rozkopanych ale oprócz nowo rozpoczętego modelu jakim jest Rodney do przy dwóch wcześniejszych prace pomalutku się także przesuwają jedynie przy Nagato troszkę spasowałem by odpocząć. Ale wracając do Rodneya prace rozpocząłem na początku tygodnia i jak na razie powstał szkielet który postanowiłem go troszkę wzmocnić sposobem który zaprezentował kolega z innego forum także przy budowie tego modelu, mianowicie we wręgach wyciąłem po dwa otwory przez które przejdą w sumie cztery listwy aluminiowe która mają zapobiec zwichrowaniu szkieletu, który w opracowaniu nie jest zbyt mocno usztywniony, przypomina mi troszkę szkielet z okrętu Małego Modelarza, na szczęście konstrukcja samego Rodneya jest dość prosta w porównaniu do Nagato czy Akagi.
Co do samego modelu plany były takie by skleić go w standardzie jednak przeglądając inne relacje tego modelu i widząc znaczne różnice kolorów burt, postanowiłem zrobić dla mnie standard czyli malowanie modelu w całości, więc już przy okazji wykorzystam drewniane pokłady, które w Nagato prezentują się całkiem fajnie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak wyglądają wręgi po wycięciu otworów przez które przejdzie listwa, otwory są wycięte tak by listwa przeszła w miarę ciasno ale nie też nie za ciasno czyli tak w sam raz
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Listwy na razie wsunięte na sucho ale teoretycznie nie trzeba by ich kleić bo siedzą dość stabilnie, okręt nie ma żadnych zwichrowań a przede wszystkim jest bardzo sztywny i stabilny.
Tak przygotowany szkielet czeka teraz na podposzycie albo piankę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
blacman
Hobbysta
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:20, 05 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
fajny patent...
zasiadam sobie z boku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo11
Obserwator
Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 20:50, 19 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
No i wybrałem sposób wypełnienia poszycia po raz kolejny zdecydowałem się na piankę montażową, choć miałem dużo obaw czy szkielet wytrzyma takie naprężenia mimo że pianka teoretycznie ma gdzie uciekać, no właśnie praktycznie a w rzeczywistości podczas budowy Nagato szkielet był dużo mocniej wzmocniony a podczas piankowania z Nagato wyszedł banan;) Na szczęście Rodney wytrzymał mimo dość lichego szkieletu dał radę wydaje mi się duży wpływ miały wzmocnienia z aluminiowych kątowników które jak już wcześniej pisałem użyłem.
Szkielet przez ostatnie dwa tygodnie leżakował w różnych warunkach tak by pianka spokojnie się ułożyła, wczoraj szkielet został okrojony i wyszlifowany, teraz czeka go żmudnie szpachlowanie i szlifowanie.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AndrzejK
Przyjaciel Forum
Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 18:29, 20 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
tomo11 napisał: |
No i wybrałem sposób wypełnienia poszycia po raz kolejny zdecydowałem się na piankę montażową, choć miałem dużo obaw czy szkielet wytrzyma takie naprężenia mimo że pianka teoretycznie ma gdzie uciekać, no właśnie praktycznie a w rzeczywistości podczas budowy Nagato szkielet był dużo mocniej wzmocniony a podczas piankowania z Nagato wyszedł banan;) Na szczęście Rodney wytrzymał mimo dość lichego szkieletu dał radę wydaje mi się duży wpływ miały wzmocnienia z aluminiowych kątowników które jak już wcześniej pisałem użyłem.
...
|
Dzień dobry
W przyrodzie występuje takie cóś jak pianka montażowa niskoprężna.
Są to pojemniki zawierające piankę i spieniacz (albo cóś) . Jedno do
drugiego się dodaje bezpośrednio przed wtryskiem.
Wadą takiej pianki jest a) cena, b) raz zmieszana musi być zużyta
w skończonym czasie.
Ale co tam te wady wobec bezcennego komfortu przy wypełnianiu
kolejnego kadłuba.
A poza tym to O.K. - podobuje się.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo11
Obserwator
Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 20:25, 20 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ale ja w obu przypadkach użyłem pianki niskoprężnej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo11
Obserwator
Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 15:14, 14 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Witam w kolejnej odsłonie, dno wyszpachlowane i wyszlifowane, tym razem w ruch poszła tylko szpachlówka akrylowa ze względu że tym razem nie musi być wyszlifowane idealnie ponieważ na dno pójdzie imitacja blach więc użycie szpachli samochodowej nie było potrzebne. Gdzie nie gdzie widać jak przebijają wręgi ale są tylko widoczne dla oka ale pod ręką wogóle ich nie czuć, więc kładąc blachy nie będzie to wogóle widoczne ani wyczuwalne. Dodatkowo pomalowałem dno podkładem tak by łatwiej przykleić blachy bo to samej szpachli akrylowej mogło by być ciężko.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo11
Obserwator
Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 20:18, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Witam, dno zrobione troszkę było z nim problemów ale na szczęście to już za mną, jednak gdybym nie robił tych blach to jeszcze musiał bym się troszkę pomęczyć. Teraz czekam na pokłady drewniane i lecę dalej, w między czasie pomalutku przygotowuje się do robienia blach, jednak że nie posiadam zbytnio zdjęć postanowiłem imitację blach zrobić na podstawie modelu plastikowego firmy Trumpeter.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blacman
Hobbysta
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 10:10, 18 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
a tak głupio zapytam - te blachy to co jest? Albo raczej gdzie ? Bo nie mogę się ich dopatrzeć .. Imitacja poszycia?
ogólnie pnięknie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojtek-żeglarz
Hobbysta
Dołączył: 11 Lip 2014
Posty: 690
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 5:59, 19 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Blachy są mocno zakamuflowane, ale i tak wykonawstwo na najwyższym poziomie.
Pozdrawiam i dalej podglądam
Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo11
Obserwator
Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 12:59, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Blachy dopiero będę robił, na razie jest czyste wyszpachlowane dno. Pisałem że gdybym nie robił blach to bym musiał jeszcze bardziej się postarać przy szlifowaniu a że będę pokrywał kadłub imitacją blach to pod ten zabieg dno jest wystarczająco równo wyszlifowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zed
Aktywny
Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 17:10, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ale miodek Będę podglądał i kibicował. Poszukaj planów modelarskich nr 122. Z tego co pamiętam, zawierają linie podziału blach.
Pozdrawiam,
Zed
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojtek-żeglarz
Hobbysta
Dołączył: 11 Lip 2014
Posty: 690
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Śro 17:46, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki za uspokojenie moich rozedrganych nerwów. Myślałem, że na stare lata zwyczajnie niedowidzę w swoich denkach od kufli.
Pozdrawiam i dalej podglądam
Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 21:44, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
zed napisał: |
.... Poszukaj planów modelarskich nr 122. Z tego co pamiętam, zawierają linie podziału blach.
|
Z tymi planami to bym uważał. Szczytem dokładności i zgodności merytorycznej to one nie są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo11
Obserwator
Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 9:46, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Witam ostatnie dni pracowałem nad burtami i imitacją blach, zdjęcia przedstawią stan prac na dziś.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomo11
Obserwator
Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 16:10, 31 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Kolejne elementy burt dochodzą, na razie idzie bez problemowo choć na rufie pewnie schody się zaczną
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|