 |
Forum Mikromodelarzy
|
USS Washington, Guadalcanal, 1942 (Trumpeter)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:26, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Oj, tylko żebyś nie przekombinował na tak małym kadłubie
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Taisho
Przyjaciel Forum
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Osztrák-Magyar Monarchia
|
Wysłany: Wto 11:00, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Łał, jak zwykle szalejesz
pomysł z paskami folii bardzo fajny. Co do fałdowania blach to znalazłem jeszcze coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
to dopiero byłaby dłubanina
PS. Jak patrzę na te zdjęcia North Caroliny w realu, to strasznie zazdroszczę tym Amerykańcom Choć może dobrze, że tam nie mieszkam, bo pewnie siedziałbym przy niej całe dnie
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blacman
Hobbysta
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 11:47, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki Taisho.... tą drogą nie pójdę. Za mała kontrola na tym co się robi... a raczej co się robi samo... Ale efekt końcowy fajny...
dokker napisał: |
Oj, tylko żebyś nie przekombinował na tak małym kadłubie
pzdr |
Tak, tak... to chyba jest tu kluczowe. A więc dlatego próba nr 2. Delikatniejszy materiał - folia 25 mikronów i losowe wręgowanie...
Zmieniłem technikę. Zamiast naklejania pasków folii - co jest trudne - naklejam całą burtę i później zaznaczam linie podziału... Wygląda chyba nawet lepiej:
i pomalowane:
poprzez różny nacisk można kontrolować efekt "krowich żeber" oraz ich zasięg:
[/url]
można też blachy poszycia poniszczyć:
a wszystko wygląda naprawdę dyskretnie:
i to chyba jest właściwy kierunek....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 11:51, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Blacman, chcesz żeby było miło, czy szczerze? Szczerze to wersja pierwsza z wyciętymi paskami wygląda lepiej. Zaznaczanie "krowich żeber" na burcie w 1/700 to ryzykowna zabawa. Patrząc na próbne wykonanie tych wręg, zrobiłeś co 3 lub 4 wręgę. Nie lepiej spróbować wycieniować to łoszem?
A po za tym siadam w loży szyderców z słodowym w ręku i jak zwykle pacze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Wto 11:55, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
blacman napisał: |
(...)można też blachy poszycia poniszczyć(...). |
Ja rozumiem Twój entuzjazm ale z ta amplitudą"gór i dolin" tak nie szalej bo w realu to już by się kwalifikowało do wizyty w stoczni. Chyba, że będzie USS "po przejściach"...
spit5 napisał: |
(...)A po za tym siadam w loży szyderców z słodowym w ręku (...) |
Sadysta , a tu trzeba w robocie zasuwać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Wto 11:58, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MacGregor
Moderator

Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Wto 12:09, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Blacman - moim zdaniem Spit5 ma rację, te krowie żeberka na prawdziwym pancerniku odciskają się na wszystkich wręgach i to jest problem w modelu. Bo przy skali 1:700 to mamy masakrę do zrobienia. Tak kombinuję, czy nie lepiej byłoby odciskać "fałdy" na blaszce, jaką stosujesz przy pomocy takiego prostego chyba urządzonka. Chodzi o to, aby z pręcików drutu jakiegoś twardego, którego średnica będzie mniej więcej odpowiadała odstępowi wręgów na pancerniku po przeliczeniu w skali 1:700, zrobić coś w rodzaju wałeczka. Nie wiem, czy z 10 czy 20 takich pręcików, aby łatwej się obracał taki wałeczek - i przy jego pomocy odciskać na blaszce w równiótkich odstępach te wklęśnięcia. Zaznaczam jednak, że to taki mój pomysł czysto teoretyczny, ja tego w praktyce nie sprawdząłem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blacman
Hobbysta
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 12:27, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
spit5 napisał: |
... chcesz żeby było miło, czy szczerze? .... |
miło to niech będzie u Cioci na imieninach...
Ma być szczerze aż do bólu.
spit5 napisał: |
Patrząc na próbne wykonanie tych wręg, zrobiłeś co 3 lub 4 wręgę. Nie lepiej spróbować wycieniować to łoszem? |
Tak - zrobiłem to świadomie. Wykonie imitacji każdej wręgi wg mnie popsuje cały efekt. Będzie tego po prostu za dużo a przede wszystkim za gęsto. Łoszowanie... nie próbowałem... gdzieś widzałem taką zabawe - chyba na modelwarshis ktoś robił A. Burka ale w większej skali. Obawiam się, że tu nie dam rady...
Paski foli aluminiowej dają się ładnie naklejać. Paski miedzi już nie - jest za cieńka i marszczy się przy zdejmowaniu z podłoża.
tender napisał: |
Ja rozumiem Twój entuzjazm ale z ta amplitudą"gór i dolin" tak nie szalej bo w realu to już by się kwalifikowało do wizyty w stoczni. Chyba, że będzie USS "po przejściach"...  |
oczywiście - to tylko test...
MacGregor napisał: |
... Tak kombinuję, czy nie lepiej byłoby odciskać "fałdy" na blaszce, jaką stosujesz przy pomocy takiego prostego chyba urządzonka. Chodzi o to, aby z pręcików drutu jakiegoś twardego, którego średnica będzie mniej więcej odpowiadała odstępowi wręgów na pancerniku po przeliczeniu w skali 1:700, zrobić coś w rodzaju wałeczka. Nie wiem, czy z 10 czy 20 takich pręcików, aby łatwej się obracał taki wałeczek - i przy jego pomocy odciskać na blaszce w równiótkich odstępach te wklęśnięcia. Zaznaczam jednak, że to taki mój pomysł czysto teoretyczny, ja tego w praktyce nie sprawdząłem.. |
tak kombinowałem również... z nakrętką od farbek, rozpuszczalnika, obsadki od cyrkla. Różne były podziały i nawet bardzo dobrze wygląda taki odcisk. Tylko nie bardzo wiem :
- jak go przenieść na model - każde złe położenie folii w czasie naklejania wymaga korekty a wtedy faldki znikają.... albo się koszmarnie deformują..
- jak zapewnić aby na poszczególnych paskach zgrywały się wybrzuszenia... To niezwykle trudne położyć je aby tworzyły pionową linię. Tzn ja nie potrafię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jjb89
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Wto 14:54, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Mnie się bardziej podoba pierwsza próba tj. oddzielne paski, bo dają ostrzejszy podział blach, linie wytłaczane są zbyt obłe. Tylko, że ja się na tym nie znam. Mimo to, tak sobie myślę, że gdybyś zdecydował się na całe burty to lepiej zamiast nagniatać byłoby użyć nożyka do zrobienia rowków połączeń. Może były by ostrzejsze?
Do pofalowań nie ma pomysłu, no chyba, że z papieru
Czekam co też jeszcze wykombinujesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blacman
Hobbysta
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:06, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
próba trzecia i ostatnia aby nie zanudzać.. Paski foli miedzianej nakładane na wręgowanie jak powyżej - tyle że gęściej.
I gęściej wygląda tak:
oczywiście efekt jest przeskalowany. Uzyskanie prawidłowych odstępów oraz wklęśnięć możę być technicznie niewykonalne... Tak się obawiam. Więc albo tak albo wogóle nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Witos
Nasz Człowiek
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Amersfoort
|
Wysłany: Śro 15:04, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Jest technicznie wykonalne, choć długo potrwa.
Proponuję znaleznienie zdjęcia oryginału i porównanie.
Zgadzam się, że linie podziału są fatalne.
W oryginale blacha nachodzi na blachę, jeśli nitowana, stąd oddzielne paski lepiej się sprawdzą, może nawet z imitacją bąbli lepiej się złoży.
Ale oczywiście to też potrwa dłużej, za to efekt będzie na pewno lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blacman
Hobbysta
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:21, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Witos,
Dokumentacje fotograficzną to ja mam doskonałą - 250 zdjeć wysokiej rozdzielczości North Caroliny z Wilmington - z każdego możliwego kąta i zakątka.... To wprawdzie NC ale różnice w budowie były niewielkie...
Witos napisał: |
Jest technicznie wykonalne, choć długo potrwa. |
hmmm:
wymiary w mm. Ja się nie podejmuje...
Witos napisał: |
Zgadzam się, że linie podziału są fatalne.
W oryginale blacha nachodzi na blachę, jeśli nitowana, stąd oddzielne paski lepiej się sprawdzą, może nawet z imitacją bąbli lepiej się złoży.
Ale oczywiście to też potrwa dłużej, za to efekt będzie na pewno lepszy. |
jeśli się zdecyduje na oklejanie na pewno będą paski - rzeczywiście wyglądają znacznie lepiej. Choć nachodzenia blach zrobić się tak ładnie i prawidłowo (zgodnie z rzeczywistością) nie uda. W czasie wygładzania folii z powodu miękkiego materiału uwypuklają się żebra - co jest OK oraz zakładka blach - co już OK nie jest. To widać na przedostatnim zdjęciu w poście wyżej. Utrzymanie dokładnego ułożenia pasa obok pasa jest trudne ale wykonalne.
Blachy nie były nitowane - tak sądzę... były spawane do każdej wręgi stąd krowie żebra właśnie i cały ten galimatias...
Jeszcze spróbuję raz wyrezać rowki w plastiku i dwuwariantowo wypolerować i pomalować oraz okleić surowe rowki paskami folii i pomalować...
Postaram się wrzucić zdjecia - choć nie chciałbym już zanudzać za bardzo.
no coż... trzeba to przemyślec przy ...
póki co kreślim blachy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Śro 18:16, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
blacman napisał: |
(...)Blachy nie były nitowane - tak sądzę... były spawane (...) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 18:18, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
blacman napisał: |
jeśli się zdecyduje na oklejanie na pewno będą paski - rzeczywiście wyglądają znacznie lepiej. |
I tej wersji bym się trzymał
blacman napisał: |
... choć nie chciałbym już zanudzać za bardzo. |
Przestań gadać głupoty. Nic tak nie uczy, jak wymiana poglądów. Pamiętasz burty mojego "kardynała"? Ja ryłem burty, ale twoja metoda oklejania tez nie jest zła. Powtarzam i powtarzać będę - "krowie żebra" owszem ale nie w 1/700. Narobisz się, a efekt będzie kiepski. Wiem co mówię, bo sam to przerabiałem. Niestety nie mam zdjęć tych prób, więc pozostaje tylko moje słowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blacman
Hobbysta
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:49, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
... jednak będę walczył z krowimi żebrami...
technika nacinania symulacji wręg na poszyciu i oklejanie folią aluminiową. Pierwszy kawałek burty w części dziobowej prawie gotowy. Dojdą blachy wokół kotwicy oraz nowa kluza i blachy dziobowe.
Tak to wygląda przed gładzeniem:
[/url]
a tak po gładzeniu:
malownaie raczej już tego nie uwypukli ani nie ukryje. Efekt jest przeskalowany (co druga wręga) ale zarazem dyskretny. Paski są też nieco przeskalowane - powinno być 2,7mm a są o szerokości 3mm. W rzeczywistości widoczny mniej lub bardziej w zależności od kąta oświetlenia...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blacman dnia Śro 23:52, 10 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 8:23, 11 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No to trzymam kciuki za końcowy efekt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|