Forum Mikromodelarzy

Matsunaga

1 jakiej firmy szpachlówka (Heller, Tamiya, Humbrol, Italeri, Revell, albo jakaś polska) nadaje się najlepiej do modeli okrętów waszym zdaniem?

2
[link widoczny dla zalogowanych]
co powiecie o tym aerografie? jaki wężyk doprowadzający się do niego nadaje?

poza tym czy aerograf można zasilać czymś poza kompresorem?
będę wdzięczny za odpowiedzi

Matsunaga

FARBY
jakie rodzaje preferujecie przy malowaniu okrętów? akrylówki?
co powiecie na taki zestaw Gunze Sangyo?
[link widoczny dla zalogowanych]

Toff

O Gunze Sangyo słyszałem tu i tam, że to jedne z lepszych farb.

spit5

Cześć
Co do szpachlówki to ja używam tego
[link widoczny dla zalogowanych]
i tego
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten aerograf ma jedną fajną funkcję, regulację otwarcia iglicy(ta śrubka na końcu). Dodatkowo jest możliwość reg. ciśnienia powietrza( to śrubka pod zbiornikiem farby).
[link widoczny dla zalogowanych]

łsobota

Jeżeli chodzi o szpachlówki to ja do okrętów używam dwóch - Tamiya (biała czy szara - nie ma znaczenia, ja biorę taką jaka jest akurat w sklepie) oraz Mr. Surfecera 500 Gunze. I to mi w zupełności wystarcza (do samolotów jeszcze Mr. Surfecera 1200).

Jeżeli chodzi o farby Gunze to są bardzo dobrej jakości. Świetnie kryją, położone na podkład (czy to olejny czy to akrylowy) nie odchodzą z taśmą, bardzo szybko schną (jak to akryle). Ja maluję farbami serii H (Hobby Color)rozcieńczanymi izopropanolem - choć można też zwykłym alkoholem (w zasadzie identyczne z akrylami Tamiyi, więc używam zamiennie, w zależności od potrzebnego koloru) oraz sporadycznie farbami serii C (Mr. Color). Farby C nie są "czystymi" akrylami, ale farbami celulozowymi i wymagają firmowego (w Polsce niestety drogiego) rozcieńczalnika (kod T-104) - do aerografu najlepiej z opóźniaczem (kod T-106). Ale są znacznie odporniejsze na ścieranie no i mają większą gamę kolorów. Podany przez Ciebie zestaw farb do malowania kadłubów to właśnie farby z serii C. Oprócz tego Gunze ma w swojej ofercie jeszcze jeden zestaw do okrętów japońskich - kliknij [link widoczny dla zalogowanych]

Matsunaga

ok, WIELKIE DZIĘKI ZA RADY
decyduję się na szpachlówkę Gunze Sangyo, same pozytywy zbiera a na dodatek MADE IN JAPAN:), jeszcze raz dziękuję za fachową poradę.

hmmm, nie wiedziałem że z tymi farbami Gunze Sangyo jest taki problem - czy każde farby nanoszone przy pomocy aerografu muszą mieć jakieś dodatki chemiczne w postaci rozcieńczacza czy innych preparatów, takich jak wymienione w poście powyżej? czy są one ABSOLUTNIE KONIECZNE?

[link widoczny dla zalogowanych]
TAKIEJ FARBY UŻYWASZ PRZY OKRĘTACH JAPOŃSKICH?
a jaki rodzaj i kolor polecasz przy malowaniu pokładów na kolor desek?
pozdrawiam

spit5

Bez retardera ciężko będzie Tobie malować akrylami przy użyciu aerografu.

łsobota

Ja maluję bez opóźniaczy i jest OK. Dobrze rozcieńczona izopropanolem farba (Tamiya, Gunze H) nałożona w postaci "mgiełki" nie wymaga retardera.

Co innego Gunze C. Bez retardera potrafi zasychać w locie i na malowaną powierzchnię dociera w postaci długich, suchych nitek (wyglądających trochę jak pajęczyna, ale taka co powstaje samoistnie w niesprzątanych zakamarkach). Na szczęście nitki te bez problemu da się usunąć z modelu i nie zostawiają żadnych śladów, ale przyjemność z malowania żadna. Zresztą kiedyś robiłem próby zarówno z firmowym rozcieńczalnikiem (T-104) jak i izopropanolem i muszę stwierdzić, że duży wpływ na ilość pojawiających się nitek ma wilgotność powietrza. Im bardziej wilgotno tym nitek mniej (lub nawet nie pojawiają się w cale). No ale nie ma co kombinować - chcąc malować Mr. Colorami trzeba zainwestować w T-106 i wówczas wszystko gra.

Matsunaga

ok, a jakiś podkładzik przed malowaniem? czy po dodaniu retardera uzyskam większy połysk? wolę żeby okręty były pomalowane ostatecznie półmatem. farbki Tamiyi już zakupuję, dzięki

a tak przy okazji - ile tak na oko używasz ml farby przy malowaniu modelu wielkości KUMY?

jeszcze tylko jedna kwestia - malowanie blaszek - tak samo jak reszta modelu? gdzie moge dostać kable demagnetyzujące?

pozdrawiam

łsobota

Podkład - ja używam podkładów w sprayu Tamiyi oraz od niedawna Mr. Surfacer 1200 z Gunze. Jakiś czas temu miałem też czarny podkład Citadel. Wszystkie trzy są doskonałe - jakiego byś nie wybrał będziesz zadowolony. Na elementy fotorawione podkładu nie daję (no chyba, że na kable demagnetyzacyjne, czy zaślepki bulajów - bo te się najczęściej dotyka w czasie prac nad modelem) tylko je przed malowaniem odtłuszczam i jest OK. No chyba, że będziesz na pomalowane elementy fototrawione przyklejał później taśmę, to oczywiście podkład jest wymagany bo inaczej w wielu miejscach farba Ci najzwyczajniej zejdzie. Gunze ma w ofercie Mr. Metal Primer, specjalny podkład na elementy fototrawione właśnie. Podobno jest dobry, ale tego nie potwierdzę, bo nie używałem. Poza tym został jakiś czas temu wycofany ze sprzedaży na terenie UE, więc jakbyś się na niego zdecydował to najprościej będzie go chyba dostać w Azji.

Ilość farby - hmm, ciężko powiedzieć, ale nie są duże ilości. Myślę, że jeden słoiczek spokojnie wystarczy na 5 może i 6 lekkich krążowników.

Połysk po retarderze - ja osobiście nie zauważyłem, żeby farba zmieniała połysk po dodaniu opóźniacza, chociaż niektórzy twierdzą, że faktycznie farba dostaje trochę połysku. Myślę, jednak, że nie powinno to mieć znaczenia, bo model możesz wykończyć odpowiednim lakierem, uzyskując satysfakcjonujący Cię efekt.

Ja swoje kable (zaprojektowane zresztą przez naszego MacGregora) kupiłem od Parta. Po prostu napisz do nich maila i powinni Ci je przesłać (ceny już nie pamiętam, ale chyba coś koło 40 złotych - jakby co to proszę o sprostowanie, za dość spory arkusz).

Matsunaga

ok, znowu serdecznie dziękuję

od Parta, powiadasz... zapodasz jakiś link, adres?
pozdrawiam

p.s.
[link widoczny dla zalogowanych]
jak aplikować na modelu?

to jeszcze o aerografach:
[link widoczny dla zalogowanych]
o co chodzi z takimi puchami? stosuje sie je zamiast kompresora czy co?
jakiego środka używasz do czyszczenia aerografu i jak to robisz?

łsobota

Mr. Base White'a nie używałem, ale podejrzewam, że można go tak jak Mr. Surfecer'a nakładać pędzlem albo aerografem (po rozcieńczeniu oczywiście).

Mr. Air - nie mam pojęcia co to jest Shocked

Jeśli chodzi o kable to mail na który pisałem to: [link widoczny dla zalogowanych], a cena płytki to nie ok.40 - jak pisałem wczaśniej a 54 złote.

A swoją p-Iwatę po każdym malowaniu czyszczę izopropanolem (po klasycznych akrylach), rozcieńczalnikiem Gunze (po Mr. Colorach) lub benzyną lakową (po olejnych). A raz na kilkanaście malowań funduję mu kąpiel w Cleanluxie.

Matsunaga

a aerografik swój jak tam zasilasz? kompresor głośno chodzi?

łsobota

Używam [link widoczny dla zalogowanych] kompresora. Głośność absolutnie mi nie przeszkadza - nikt z domowników także się nigdy nie skarżył, chociaż zdarzało się malować po nocach.

ps. zajrzałem do linka z Twojego pierwszego postu dotyczącego aerografu i raczej poszukałbym czegoś z dyszą 0.2 mm

Matsunaga

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a czy taki zestawik ujdzie? kompatybilny jest czy coś jeszcze trzeba dokupować (jakieś przejściówki, węże)?

co do malowania aerografem - czy dodając do farby retardera trzeba dodać też rozpuszczalnik?

będę wdzięczny za pomoc