Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JPG
Obserwator
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:50, 01 Wrz 2008 Temat postu: [Relacja] SHINANO Tamiya 1/700 |
|
|
Jest to skrót poprzednich części relacji z sąsiedniego forum:
Po przymiarce do budowania okrętów w postaci malutkiego Yukikaze pora na coś większego i to zdecydowanie, mianowicie Shinano.
Różnicę w wielkości pokazuje to zdjęcie, jak widać model nie mieści na kalendarzu którego używam jako tła:
Aby to osiągnąć planuję zastosować oprócz samego zestawu blachy Eduarda do tego modelu oraz zestaw masztów do japońskich lotniskowców Lion Roar.
Na chwilę obecną trwają prace przy kadłubie - jak widać główne elementy są już skompletowane, w tej chwili montuję stanowiska artylerii p-lot i inne większe elementy które chcę mieć na miejscu podczas malowania.
Może tego nie widać ale tym razem osłony są cieńsze bo szlifowane
Ponadto wkleiłem blaszkowe wywietrzniki i zaczynam zmagania z relingami (jak na razie moja największa trauma okrętowa ). Oczywiście musiał się wygiąć, ale już go poprawiłem
Stay tuned for more!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
JPG
Obserwator
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:52, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
o to na początek zdjęcia samolotów o których wcześniej zapomniałem:
I z bliska:
Na razie zostały pomalowane jasnoszarym Humbrolem jako podkładem i jak sądzę spód zostanie w takim kolorze, góra wiadomo - zielona do tego kalki na żółte pasy na skrzydłach i oznaczenia. Ale nie tak szybko . . .
W sumie są dwie takie ramki, razem 32 samoloty zastanawiam się czy to wystarczy? Część chcę dać do przedniego hangaru do którego można zajrzeć przez otwory kadłuba a część pójdzie na główny pokład.
Pomosty z blaszki Eduarda, relingi na pokładzie hangarowym i kolejne stanowiska artylerii plot. a także dźwig (suwnica?) na rufie.
Wygląda na to że montaż zewnętrznych pomostów uniemożliwia zastosowanie wsporników stanowisk artylerii z zestawu - w ruch pójdzie najpewniej jakiś drut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JPG
Obserwator
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:53, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Prace powoli ruszają do przodu. Tym razem znowu nadbudówka:
Trochę blaszek i efekt jest jak dla mnie zadowalający
Delikatnych masztów i radaru na razie nie montuję. Przyjdzie na nie czas gdy nadbudówka znajdzie się na pokładzie.
Teraz pora na wyposażani prawej burty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JPG
Obserwator
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:55, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oto kolejny długo odkładany update. Przemysł stoczniowy odnotował długie przestoje, na szczęście udało się ukończyć kolejny etap prac, tj. zamontowano wszystkie galeryjki i relingi wokół pokładów. Oto zdjęcia obrazujące efekt prac:
Pokład rufowy:
Pokład dziobowy:
Sródokręcie (z artylerią p.lot):
Zbliżenie na na dziobową baterię p.lot kal. 12,7:
Kolejny etap prac to montaż lekkiej artylerii p.lot (w sumie 37 stanowisk), a także uzupełnienie relingów na dziobie (+chryzantema oczywiście) oraz jednej galeryjki na prawej burcie, które łatwo mogłyby zostać uszkodzone na tym etapie montażu.
Wszelkie komentarze i uwagi mile widziane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JPG
Obserwator
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:57, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No to jeszcze jeden update:
Tym razem lekka artyleria (póki co 20 kilka stanowisk), o takich:
A tu już na pokładzie:
I widok ogólny:
[link widoczny dla zalogowanych]
W ten sposób nadgoniłem pół roku Obecnie model schnie sobie na półce pokryty podkładem. Dalsza relacja wkrótce. _)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matsunaga
Obserwator
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mrągowo
|
Wysłany: Pon 17:03, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
co do osłon działek przeciwlotniczych 25mm - japońskie działka tego typu nie posiadały żadnych osłon dla załogi, tego typu opancerzenie wykorzystywali na pewno amerykanie, Japończycy NIE, to taka rada-sugestia - tylko mówię..
pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toff
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 18:11, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Na twoim miejscu to zaopatrzyłbym się też w fototrawione działka (o ile są) albo przynajmniej wymienił tym lufy na cieńsze, bo strasznie grubaśne są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkarolczak
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
Wysłany: Wto 6:31, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety panowie nie macie racji - japończycy także stosowali opancerzenie stanowisk p-lot. Dokładnie takie jak to na zdjęciach - chwalebnie zginąć - OK, ale ktoś tam w końcu spust naciskać musiał. A te stanowiska jak wiadomo były celem działek myśliwców... Na Mistrzostwach w Łodzi Andrzej Brożyna pokazywał jakąś ksiażkę o japońskich lotniskowcach właśnie z takim opancerzeniem.
A lufy rzeczywiście pancerne - do wymiany raczej...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jacekkarolczak dnia Wto 6:31, 02 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mario
Pomocnik
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 14:51, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu się jednemu forumowiczowi dostało za zbytni pośpiech. Ja ma wrażenie , że tu jest znowu powtórka z rozrywki.
Po jakiego grzyba już kleisz blaszki jak w mojej ocenie powierzchnia modelu nie jest jeszcze należycie przygotowana ( widać rysy , nierówności formy, złe odlanie niektórych elementów, ślady po szlifowaniu zbyt grubym papierem ) . W 1/35 to by nie przeszło , a ty 1/700 robisz ). Znowu zakręciło modelarza w części zadniej i już się gnie blaszki i już się je wkleja.
Zaręczam Ci , ze przymalowaniu wszystkie te nierówności wyjdą Ci na wierzch i będzie to tylko szpecić model.
Co więcej. Na częściach zalegają resztki tworzywa . Jak je potem będziesz usuwał . wytrzepiesz je . Nie boisz się , że Ci coś z blaszek w pocie czoła naklejonych odpadnie ?
Sorry , ale mi się ta robota nie podoba, ale na pewno Cię jakiś guru modelarstwa forumowego pochwali, a co najmniej powie , ze w pierwszym rzędzie zasiada
I jeszcze jedno . nie pisz , że to tylko na powiększeniu widać, a normalnie nie . W to nie uwierzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekolo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:59, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Po parunastu latach odstawki od mikromodelarstwa muszę powiedzieć, że technika poszła znacznie do przodu – blaszki itd. Z przedmówcą musze się zgodzić ale taki zimny prysznic może nie koniecznie podbudować ale równie dobrze zniechęcić. A chyba nie taka idea temu postowi przyświeca. Ja tam będę kibicował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JPG
Obserwator
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 18:13, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam się nie zniechęcam i co mogę to poprawię. Tylko chwilowo nie mam czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekolo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:24, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No i fajnie. Po pierwsze nam to powinno sprawić frajdę i dać relaks (chyba że mamy inne założenia "programowe") a konstruktywna krytyka sie przyda ...
A modelik sympatyczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|