Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 9:16, 12 Wrz 2006 Temat postu: [relacja] Okręt podwodny U-117 - JSC, 1:400 |
|
|
Witam wszystkich w mojej pierwszej na tym forum relacji. Jest to także mój pierwszy model z wydawnictwa JSC i w tak małej skali - 1:400 - wiem że modele w 1:400 są ogromnie wielkie w stosunku do 1:700 czy 1:1000, ale od czegoś trzeba zacząć Na mniejsze rzeczy przyjdzie pora
Krótki opis - czemu akurat ten model ?
Ponieważ jest mały i szybko się go będzie sklejać - takie były zastrzeżenia dotyczące wyboru modelu - miał być to model wakacyjny - więc miałem go skleić w wakacje... troszkę się to przedłużyło, ale tylko dlatego że zacząłem kombinować z dodatkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 9:39, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Krótki opis mamy za sobą więc pora na jakieś zdjęcia - żeby ludzie mogli się z czegoś pośmiać
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Widzicie tu wycięte części szkieletu - po raz pierwszy kleję tak rozwiązany szkielet, lecz widziałem już parę relacji z budowy modeli JSC - nikt nie narzekał za bardzo na takie rozwiązanie, więc i ja bez obaw zacząłem kleić
Efekt sklejania widoczny jest na ostatnim zdjęciu - tak zakończyłem pierwszy dzień sklejania...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
W drugim dniu zacząłem sklejać burty oraz kiosk - widoczne na zdjęciach. Burty ze względu na swoją wielkość jak i sposób klejenia musiałem najpierw kleić - dopiero później wycinałem - żeby móc za coś trzymać oraz żeby mi się nie powichrowały.
Na sklejaniu burt zeszło mi dwa dni... efekty trzech dni prac widoczne są na ostatnim zdjęciu.
Oczywiście czas w jakim to opisuję jest dość względny ponieważ do klejenia siadałem po przyjściu z pracy i oczywiście nie było to codziennie
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Następne dwa zdjęcia pokazują co zacząłem dodawać do modelu
Są to relingi na folii - pomysł podpatrzyłem na zdjęciach Queen Mary na stronie JSC. Relingi narysowane w Corelu, codziennie poprawiane - metodą prób i błędów - aż zrobiłem takie jakie mi się wydawały poprawne.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejny dzień - oklejanie kadłuba - efekt widoczny na zdjęciu. Mimo sporych kłopotów ze sklejeniem i ukształtowaniem burt - rozwiązanie szkieletu pudełkowego bardzo pomogło w prawidłowym przyklejeniu burt - brak widocznych "krowich żeber" które by powstały gdyby szkielet był klejony metodą wręgową.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj zdjęcie makro ukazujące reling na wyrzutni min - jako że U-117 był podwodnym stawiaczem min później przerobionym na "Mleczną Krowę" służącą do zaopatrywania wilczych stad na Atlantyku.
[link widoczny dla zalogowanych]
Widok na całość okrętu na nędznej imitacji wody - wydrukowany kawałek morza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 10:04, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tyle na teraz - te zdjęcia które wkleiłem obrazują stan prac nad okrętem w chwili rozpoczęcia przeze mnie upragnionego urlopu
Na dzień dzisiejszy (zdjęć jeszcze nie robiłem) model jest praktycznie ukończony - brakuje tylko polerów (dorabianych) i olinowania (też dorabianego)
Czeka mnie tylko praca nad podstawką i imitacją wody - macie jakieś pomysły ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Czw 9:19, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj zrobiłem zdjęcia całości okrętu - nie miałem wczoraj chęci na walkę z olinowaniem więc prawie nic nie dłubałem przy okręcie - poza wodą.
Parę słów na temat "wody"
Wydrukowałem sobie powierzchnię morza na kartce papieru i pokrywam go lakierem akrylowym poprzez nakładanie pędzlem - nie pokrywam całości warstwą tylko paćkam pędzelkiem po kartce - dzięki temu nie mam lustrzanej powierzchni tylko widać lekkie bruzdy - jakby fale
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia makro poszczególnych sekcji kadłuba - widoczne są dorobione lufy dział oraz pachoły służące do cumowania w porcie - trochę mi nie wyszły, ale zganiam to na to że nie używam lupy wymiary pachołów - wysokość 0,9mm średnica nieznana
Lufy dział jak i pachoły wykonane z plastiku wyciąganego nad świecą - dzięki temu nie musiałem ich robić z drutu bądź igieł - próbowałem, ale to straszna mordęga a efekt mierny...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Dwa zdjęcia ukazujące całość - razem z pseudo morzem
[link widoczny dla zalogowanych]
A tutaj widzicie wykombinowaną w fotoszopie sytuację - powrót z wyprawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 11:58, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Witam!
Bardzo fajnie Ci to wychodzi. Ja mam na swoim kącie tylko jednego U-boota VII C z Fly model sklejonego baaardzo dawno temu. Dlatego tym bardziej z uwagą śedzę Twoje zmagania. Mam dwa pytania:
- z czego robisz relingi?
- czy będziesz retuszowac krawędzie?
Hm...przeglądając album rodzinny mojego dziadka znalazłem takie zdjęcie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czyżby należał do załogi U-117?
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Czw 14:44, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Krzychu74 - wspaniale przerobiłeś to zdjęcie bardzo mi się podoba
Mi wyszło tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Co do relingów - są naświetlone laserem na filmie offsetowym
Co do retuszu finalnego - oczywiście że bedzie - będę się tym starał zatuszować wszystkie szczeliny - a jest ich trochę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 18:59, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Witam!
Dzięki za wyjaśnienia. Z relingiem niezły pomysł.
Cieszę się, że Ci się moja przeróbka podoba
Ale widzę, że załoga wyszła tuż po zrobieniu "zdjęcia ze zbiorów mojego dziadka". Pewnie nie lubią być fotografowani
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WojtekzIna
Aktywny
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Czw 20:58, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Małe a cieszy, a szczególnie owe "archiwalne" fotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon 13:49, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nadeszła w końcu chwila końca
Tydzień temu skończyłem sklejanie okrętu podwodnego U-117. Zdjęcia zrobiłem też tydzień temu, jednak choróbsko które mnie dopadło nie pozwoliło mi podzielić się nimi szerokiej grupie modelarzy którzy zaglądają bądź będą zaglądać do tej relacji
Model spoczywa sobie bezpiecznie w gablotce (jak będziecie chcieli zdjęcia gablotki - proszę o info), zabezpieczony przed kurzem i paluchami widzów
Pierwsze zdjęcia przedstawiają ogólny widok na okręt już przyklejony do podstawki, następne dwa - supermakro bandery, Jolly'ego Rogera i trójkątnych proporczyków oznaczających tonaż zatopionych okrętów
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Sytuacja przedstawiona na zdjęciach oczywiście jest sytuacją niezgodną z wszelkimi realiami wojennymi, ale nie zwracam na to uwagi
Dla uzmysłowienia sobie skali zdjęć - bandera Kriegsmarine ma 3x2mm, trójkątne proporczyki - jakieś 0,6mm po dłuższym boku.
Okręcik podwodny do linii wodnej bez bandery bardzo słabo potrafi przykuć uwagę oglądającego ze względu na swoją ogólną szarość
Dzięki czerwieni znajdującej się na banderze Kriegsmarine - aż się chce przybliżyć żeby zobaczyć co to za maleńkie cudo
Do następnej relacji koleżanki i koledzy ! AHOJ !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pon 15:40, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Witam!
Gratulacje! Model i podstawka bardzo mi się podobają. No i te małe flagi...
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kat
Kontradmin z kontrwywiadu.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon 15:57, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A ja widziałęm na żywo Gratuluje Pawle udanego modelu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 8:22, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki chłopaki
[link widoczny dla zalogowanych]
Przedstawiam zdjęcie modelu w gablotce wraz z zapałką dla porównania wielkości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Wto 21:32, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Witam!
Czy ta gablotka to Twoja własna produkcja czy gotowa. Widać, że jest bardzo solidna i z plexi, więc podczas transportu model nie ucierpi.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Śro 8:40, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Gablotka jest zamówiona i wykonana w firmie zajmujacej się reklamą zewnętrzną i kosztowała mnie 15 zł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 10:53, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Specjalnie dla KoRsarza - który prosił mnie na innym forum o zrobienie zdjęć linek łączących kiosk z dziobem i rufą chciałem zrobić te zdjęcia, jednak srodze się zawiodłem, ponieważ przy robieniu zdjęć ogólnych wcale ich nie widać, tak więc założyłem obiektyw supermakro do swojego sprzęta i tak uzbrojony zrobiłem dwie fotki linek przy kiosku - jedyne miejsce gdzie mogłem złapać ostrość na linkach
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia przedstawiają pojedynczą! nitkę z pończoch mojej żony - poświęciła się żeby okręcik pięknie wyglądał
Starałem się wykonać te anteny tak jak są widoczne na zdjęciach wojennych - czyli linki tworzą węzeł trójramienny wraz z jakimiś kulkami na nich...
Kulki zrobione z cyjanopanu - nakładane drucikiem 0,2 mm - i wygląda na to że mają mniej więcej taką wielkość... wiem że to kulek bardzo nie przypomina - zwłaszcza na tych zdjęciach, jednak gdy patrzy się na okręt z pewnej odległości trzeba się przypatrzeć czy one wogóle tam są
Podoba się?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|