Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:43, 08 Lis 2009 Temat postu: Relacja/Galeria - Le Terrible MM skala 1:600 |
|
|
Witam
Skoro Ark Royal został sklejony i spokojnie czeka sobie na galerię końcową, postanowiłem zacząć nowy projekt.
Miałem duży dylemat z modelem; skoro ponad 10 lat nic nie robiłem w temacie, chciałem by był to kadłub prosty, nie "za duży" i w ciekawym kamuflażu.
Model był juz wybrany, jednak galeria kolegi Raven 666 na forum papermodels zainspirowała mnie do tego Francuza. Ma wszystko co potrzebuję, a w malowaniu granatowo szarym prezezentuje się imponująco.
Tak więc przekserowałem MM, zakupiłem sobie Profile Morskie i do dzieła !!
I aby zacząć relację dwa typowe zdjęcia: czyli wycinanka i podklejone wręgi :
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Tak więc startuję i zapraszam do podglądania
Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dokker dnia Śro 17:17, 06 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Nie 13:10, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Witam!
A toś mi Waćpan radość wielką sprawił, albowiem jest to jeden z moich ulubionych niszczycieli. W kwestiach technicznych to zbyt dużo nie pomogę bo okrętowiec ze mnie prawie żaden, ale za to relację będę pilnie śledzić i trzymać kciuki za powodzenie budowy.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruderigo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Nie 19:47, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Straszny! Okrrropny! Le terrible!
Coś francuskiego! Nareszcie! Będę z uwagą ślledził każdy post. Mało jest niestety francuszczyzny ( a i włoszczyzny również) w modelarstwie, a przecież wielbiciele żabich udek budowali diabelnie szybkie, i diabelnie piękne niszczyciele.
pozdrawiam, i życzę powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Śro 18:44, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No, dokker, podnosisz troszkę ciśnienie - w moim osobistym rankingu urody niszczycieli II w.ś. klasa le Fantasque plasuje się na drugim miejscu (wcale się nie podlizuję Adminowi, co to to nie ) zaraz za naszym Gromem, z jednym zastrzeżeniem - dotyczy to pierwotnej konfiguracji. Późniejsze przebudowy, niewątpliwie niezbędne z powodu wojennych potrzeb, trochę spaskudziły ich sylwetkę.
BTW - model będzie wg jakiego stanu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:18, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Według jakiego stanu ??
Ja to nie jestem ortodoksyjny; czy to był wrzesień czy lipiec
Więc kleję model według stanu co był w MM, z małymi poprawkami według Profili Morskich. Ma fajne malowanie szaro granatowe
Chcę by to była zabawa w klejenie (jak z Rojalkiem) a nie otwarzanie co to było kiedyś.
Mikromodelarstwo sprawia mi frajdę - nie odtwarzanie okrętów.
Mam nadzieję że to was nie zraża.
Pozdrawiam - za niedługo więcej zdjęć, po urlopie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dokker dnia Czw 21:18, 12 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toff
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 22:09, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Mikromodelarstwo sprawia mi frajdę |
Ale jakby nie patrzeć, modelarstwo to jednak odtwarzanie okrętów z uwzględnieniem uproszczeń adekwatnych do skali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Pią 5:19, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pytanie nie nie było "egzaminacyjne" tylko z ciekawości . Obrazek na okładce sugeruje, że model jest wg konfiguracji pierwotnej z okresu przedwojennego, czyli ten "ładny" i o to mi chodziło, czy to będzie to samo.
Przyjemnego urlopu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 1:16, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Witam
W końcu ruszyłem... uff
Jeśli chodzi o model to porównując to z Profilami Morskimi jest to raczej wersja póżniejsza.
Udało mi się skleić szkielet, zaglutuję go troszeczkę i podszlifuję.
Wprowadziłem drobne zmiany co do kształtu; lekkie ścięcie na dziobie i inny kształt rufy niż w MM.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Model z MM różni się także od tego z PM kształtem pokładu. Tu niestety chyba nie będę mógł zrobić ze względu że musiałbym pratycznie robić kadłub o nowa..
Nie te progi jak dla mnie.
Kadłub z PM jest w części dziobowej i rufowej bardziej smukły.
Wydaje się po prostu ładniejszy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy w tej skali odwzorowujecie ryflowanie kadłuba?? Jakieś blaszki?? Ewentualnie patent jakiś??
Nie wiem za bardzo jak się zabrać a bulaje; wiercić toto przed naklejeniem burt czy po.
Do tej pory robiłem po, ale wyglądają chyba średnio.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dokker dnia Pon 1:18, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toff
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 15:55, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm ryflowanie pokładu w 1:600? Czy to w ogóle wykonalne? Blach z ryflem nikt (?) w tej skali nie robi, płytek polistyrenu też nie. Pewnie jest to wykonalne, tylko czy efekt będzie współmierny do oczekiwań? Moim zdaniem możesz spróbować, ale wątpię aby to się udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:00, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ręcznie raczej nie, próbowałem sobie dziobać ale nie warto.
Myślałem o jakiś blaszkach.
Jak widzę co wy wyczyniacie z modelami...
Kto pyta nie błądzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rercz
Pomocnik
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:58, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Od tego trzeba zacząć że piękny to niszczyciel. Do tej klasy okrętów mam szczególną słabość. Widać że projektowali go ci sami projektanci ci co naszego Wichra i Burzę ( kupionych od francuzów). Jednak skala którą wybrałeś ma właśnię ten mankament, że nie ma do niej wspomagania w postaci blach. A i materiał (karton) mimo że widziałem w tej materii cuda niezwykłe, jest nieco nietrwały i ulega wypaczeniom (choćby pod wpływem temperatury otoczenia).Posklejałem kiedyś kadłub ORP Piorun, skala 1:200 poszpachlowałem nierówności, pomalowałem, niestety po czasie mi pękał.
Dlatego przerzuciłem się na plastyk i w tym działam. Co nie znaczy że nie będę Cię dopingował. Życzę wytrwałości. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toff
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 20:27, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
poszpachlowałem nierówności, pomalowałem |
Widać trzeba było dłużej poczekać między szpachlowaniem a farbowaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekolo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:22, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ładny okręcik z niego był. Czekam na model.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 1:44, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witam
Listopad i początek grudnia to nie był u mnie najlepszy okres do klejenia, czasu mało i ciężko było wyskrobać parę chwil na hobby
Ale coś tam, coś tam jak mawiała jedna pani poseł
Zacząłem oklejać szkielet, kleję wszystko na styk, gdzieniegdzie przyklejam tylko paski kartonu i doklejam wręgi by miało się na czym trzymać.
Na inne formy poszycia się nie zdecydowałem.
Chyba lenistwo.
Chcąc uniknąć "krowich żeber" zwiększyłem gramaturę papieru. Kleję teraz z 200, choć wydaje się że na ten kadłub to chyba przesada.
Prawie tektura.
Parę fotek co by nie być gołosłownym :
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dokker dnia Pon 1:46, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:31, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witam
W końcu udało mi sę okleić kadłub okrętu.
Kleiłem na styk i raczej zostawiałem jakieś niedoróbki czy "niedokleiki" niż miałbym robić zakładki
Najwiecej problemów to oczywiście dziób oraz rufa, gdzie zmieniłem całkowicie kształt zgodnie z tym co był w Profilach Morsklich.
Okręcik na razie wygląda tak:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Przechodze teraz do szpachlowania oraz zaglutowia kadłuba, a potem szlif
Zobaczymy co to wyjdzie
Mam pytanie odnośnie malowania; okręt jest w malowaniu amerykańskim, czyli jasnoszary oraz ciemnogranatowy.
Mam już sugestie oraz wskazówki odnośnie malowania farbkami Pactry, jednak ze względu że niektóre części będa robione z paieru o niewielkiej gramaturze, wolałbym malować olejnymi humbrolami.
Wybrałem numery 96 Matt odnośnie granatu oraz 147 matt odnośnie farby jasnoszarej.
Macie może jakieś podpowiedzi odnośnie malowania i wyboru farbek ??
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dokker dnia Nie 13:54, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|