|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacekolo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:59, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie sie uda - chyba, że ruskie nie będą pasowały na polskie - mówię oczywiscie o częściach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 13:03, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
zawsze w rezerwie pozostaje system:
PRZYCIĄĆ-SKRÓCIĆ-(czasem, ostrożnie)WYRZUCIĆ
Budowa będzie (a dokładniej - jest) kontynuowana!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez andrew50 dnia Śro 13:05, 08 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 18:11, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli zawartość "Bumażnego..." jest tak śliczna jak to co widzę na okładce, a wykorzystasz ten materiał do wzbogacenia tego, co już zbudowałeś to zaiste będzie to baaardzo ciekawy model.
Tak, czy inaczej czekamy na dalszy ciąg. A wuwuzela trafiła na strych. Bez obaw - nic nie zdmuchnę.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 18:45, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
andrew50, czyżby to był pierwszy taki problem w Twojej modelarskiej karierze? Jeśli tak, to jesteś szczęściarz Ja mam taki problem , można powiedzieć, co chwilę. Gdy się biorę za jakiś starszy model i jestem już w zaawansowanym stadium budowy, na rynku pokazuje się zupełnie nowy, o bez porównania lepszej jakości wyprasek. Tak było z Mc-202. Re-2001, Firefly, Barracuda, Fiat G-50 i wiele innych. Myślę, że jest to nieuniknione. Kupujemy przecież modele bez umiaru, zachwycając się nimi w momencie zakupu, a potem leżą latami w szafach czekając na swoją kolejkę. Dlatego też wcześniej doczekują się wydania nowych lepszych wersji niż naszego zainteresowania. Taki już nasz modelarski ciężki żywot
Ja również stosowałem czasami kompilację dwóch modeli różnych producentów. Czasem daje to lepsze efekty niż byśmy się spodziewali. Dlatego też bardzo chętnie będę przyglądał się Twoim zmaganiom z Askoldem.
Pozdrawiam.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:43, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Kupujemy przecież modele bez umiaru, zachwycając się nimi w momencie zakupu, a potem leżą latami w szafach czekając na swoją kolejkę. |
Święte słowa talex... No more comments...
Andrzej - tak trzymać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 7:07, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Serdeczne dzięki Dobrym Ludziom za dobre słowa!
Model z "Bumażnego ..." jest naprawdę bardzo ładny i szczegółowy, przy okazji pokażę jakieś fragmenty dla apetytu, tylko będe musiał coś sfotografować, czy też zeskanować... Powolutku będę pokazywał jakieś fotki modelu, ale praca się posuwa BAAARDZO powoli! Na razie, na dobry poczatek:
[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 7:27, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A propos zapasów modelarskich, to... nie śmiejcie się... ja, "modelarz" kartonowy od siedmiu boleści, mam już "uszperowane" około 150 modeli okrętów, które chciałabym zrobić...
Zajęcie do końca życia i trzy dni dłużej...
Zdarza mi się od czasu do czasu widywać Askolda na żywo. Przepiękny model, tyle Wam powiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 7:30, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Koledzy, nie słuchajcie, Kasia nie jest obiektywna! (choć, co prawda, na żywo jest "go" już ciut więcej...)
A' propos; wymieniona wyżej liczba odnosi sie wyłącznie do modeli w skali już docelowej, 1:400...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez andrew50 dnia Czw 7:34, 09 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 20:10, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie tak dawno kilku kolegów chciało się składać na kwiaty dla mnie.. niby na pogrzeb. Jak stwierdzili, 1:400 to czysty archaik dla dinozaurów. A te jak wiadomo na wyginięciu...
Ale i tak będę sobie "dzióbał" w czterysetce A póki co, oglądamy dalej "Askolda"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 7:59, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
lothar79 napisał: |
Nie tak dawno kilku kolegów chciało się składać na kwiaty dla mnie.. niby na pogrzeb. Jak stwierdzili, 1:400 to czysty archaik dla dinozaurów. |
Co oni wiedzą o dinozaurach... Były faaajne... duuuże...(przynajmniej niektóre )... tyle, że miały trochę pecha!
A 400tka...? Przecież też fajna, wystarczająco duża, do tego nie potrzeba mieć od razu hali sportowej, żeby postawić kilka modeli...
Wracając do ASKOLDA - tak sobie wyszły drabinki klamrowe na burtach; trochę zbyt sztywnego drutu użyłem, nie bardzo daje sie wyprostować to, co krzywe... ale na szczęście na żywo wygląda nieco lepiej. niż na zdjęciach:
[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 8:03, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No własnie... wiecie już, od kogo próbuję się uczyć porządnego robienia drabinek na burtach? wiecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 8:26, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie... zamiast od kogoś, kto potrafiłby to robić rzeczywiście porządnie!
...wiecie już, dlaczego mówię o braku obiektywności?
No comment!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 10:55, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja "pierdziu"!! Że też ja na to wcześniej nie zwróciłem uwagi.
Andrzej, czy to co widzę na zdjęciach to metalowe obręcze na bulajach? Ile to ma średnicy? Bo zgodnie z prawami matematyki, przy tej skali to zewnętrzna powinna wynieść ledwie tylko ponad 1 milimetr...
EDIT:
Uff, a już podejrzewałem Kolegę o pierwsze objawy jakiejś choroby ... Tak, czy inaczej pięknie się to prezentuje. Tym bardziej będę kibicował, bo w istocie piękny model powstaje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lothar79 dnia Pią 12:17, 10 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 11:38, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A wiesz? chyba nawet nie mierzyłem dokładnie, ale bulajki mają chyba jakieś 0,8 mm; tak jak wydrukowano na wycinance... i to tylko udaje metalowe obręcze złotą farbką na tle oszklenia...
Obręcze metalowe, a jeszcze bardziej druciane, często do tego miedziane to moim zdaniem nieporozumienie! Przecież okucia bulajków powinny być ledwo zauważalne, a nie rzucać cię w oczy jako dominujacy element modelu - co też sie zdarza!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez andrew50 dnia Pią 11:53, 10 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 11:40, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mądrzy starzy ludzie zawsze powiadali: co nagle, to po diable! I to nadal jest prawda, a w modelarstwie dwakroć prawda!
Koniecznie chciałem popisac sie postępem robót; skleiłem (uwzględnione w wersji "bumażnej...") wspomniane wcześniej zasobniki przyburtowe, wkleiłem na miejsce... że krótsze , nie wypełniające całej długości nadburcia - to mniejsza! Okazało się jednak, że są też trochę wyższe - uznałem, że to nic, najwyżej będą trochę wystawać, jakoś to będzie... Dopiero później, przyjrzałem się zdjęciom - fuszerka, a raczej: FUSZERKA!!! I chyba już nic na to nie poradzę, bo mam taki nieszczęśliwy zwyczaj, że jak już kleję - to w sposób trwały! I tak oto mogę się pochwalić spartaczoną robotą, bo próba wyrwania tych zasobników zakończyłaby się wyrwaniem również burt i pokładów!
[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
Mam teraz nauczkę... Jedyna nadzieja, że poczynając od teraz powinienem robić już tylko lepiej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|