Forum Mikromodelarzy

tender

Nie wyglada to zle i w makro a detalizacja jak w 100 albo i 50 a nie 400. Patrzym dalej...

andrew50

Nie przesadzaj! "Detalirowka" jest z opracowania 1/200; co najwyżej nieco wzbogacona!
A.

spit5

No i bardzo dobrze to wygląda.

andrew50

Dawno nic sie nie pojawiało...
Mimo pewnych przestojów prace przy budowie trwają nadal, nawet jeśli powoli. Oto stan w miarę aktualny (w pewnym stopniu), choć zmiany stopniowo następują

...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

walbe

W latach 90, miałem go sklejonego, wyglądał Hm...zupełnie inaczej. To, to jest arcydzieło jak dla mnie, gratuluję.

andrew50

Jeśli miałeś go w latach 90tych, to jedno z wydań JSC (mocno się też różniły, drugie było o niebo lepsze). To, coi ja robię, to hybryda - na kadłubie modelu JSC montuję (oczywiście przeskalowane) wyposażenie z opracowania "Bumażnoje Modelirowanije"1:200.Nie ma w ogóle porównania z JSC, tyle że trochę czasem trzeba dopasowywać do istniejącego kadłuba. Trochę więcej szczególów znajdziesz na początku wątku. Model, oczywiście, jeszcze nie jest gotowy, ale ja robię powoli...

blacman

Ladna rzecz...
A olinowanie główne i kominowe czym tak pięknie się daje zrobić...?

andrew50

Stosuję wielokrotnie tu wspominaną organdynę w kolorze czarnym. Wanty/sztagi- tak, jak wyciągnięta z tkaniny (parę lat temy zaszalałem i kupiłem ok. 20cm...)cieńsze odciągi itp - rozpleciona na trzy nitki.
Podobnajest nitka(opisywana przez Kasię przy którymś modelu) nitka 20den
Co do organdyny trzeba dokładnie obejrzeć przed kupnem, bo ile oglądałem w sklepach, to niemal każda jest inna(odmienne własciwości!).
Generalnie: idziesz do sklepu z tkaninami "z metra" i oglądacz, aż któraś się spodoba...

andrew50

Kolejny odcinek „niekończącej się historii ASKOLD-a”…
No cóż, dużo nie przybyło. Trochę sznurków, trochę drutu… i na razie tyle! Ale już trochę zaczyna przypominać okręt.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

I wreszcie widać światełko w tunelu…

walbe

Śliczności Smile

andrew50

Jeszcze trochę pracy; dokończyć olinowanie na maszcie rufowym, zainstalować łodzie, a to wymaga uprzedniego otaklowqnia żurawików, relingi na pokładach dziobowym i rufowym, montaż sieci p/torpegowych z całym ich olinowaniem i trochę drobiazgu... No. ale wreszcie zastało "mniej niż wiecej"!

walbe

tak, żmudna robota

andrew50

Bez przesady, najważniejsze, żeby dawała przyjemność i satysfakcję!

Bradley81

Witam
Bardzo ciekawy modelik .
Pozdrawiam

andrew50

Witam wszystkich, a szczególnie tych, którzy jeszcze pamiętają relację z budowy ASKOLDa… była taka prowadzona, naprawdę…!!!
Pokornie melduję, że krążownik opuścił stocznię, natomiast ze względu na naglące terminy wymknął się etatowemu fotografowi i podążył na batalię na pokład „Daru Pomorza”…
Wścibscy paparazzi zdołali w przelocie pstryknąć ledwie kilka fotek:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pełna galeria będzie po wakacjach, o ile ASKOLD przetrwa gdyńską kampanię…

Pozdrowienia
P.s.
…coś tam w stoczni znów się dłubie, może za jakiś czas to-to pokaże nos… znaczy: dziób!
