Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zed
Aktywny
Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 17:48, 29 Sie 2013 Temat postu: [R] JSC 002 ORP GRYF |
|
|
Witam wszystkich!
Słowo się rzekło, zacząłem pracę nad ORP GRYF i tymże chciałbym się z Wami podzielić. Na początek jak przystało, okładka wydania:
Rozpocząłem oczywiście od sklejenia elementów ogólnej bryły modelu (uwielbiam to rozwiązanie w JSC!). Wykonałem także kilka wzmocnień patyczkami do szaszłyków (sezon grillowy się kończy więc trzeba je inaczej wykorzystać)
Ogólnie nabyłem dwa egzemplarze tego modelu aby móc sobie poeksperymentować. Nie podobają mi się tu nakreślone kółka imitujące bulaje. Wkleiłem więc kółka z blachy w otwory wcześniej wykonane. Powiedzcie zatem co sądzicie o rozwiązaniu poniżej? Czy tak może zostać? Czy może pomazać je na szaro? Czy też macie jakieś inne pomysły? Sugestie mile widziane
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
walbe
Hobbysta
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Czw 21:54, 29 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Oj zasiadam w pierwszym rzędzie!!!
Ciekawe wykorzystanie patyczków, zazwyczaj robiło się z tego maszty.
Takie bulaje na pewno będą się lepiej prezentowały niż te namalowane. No i model na tym zyska. Napisz jeszcze tylko jak je wykonujesz...Jestem za walorką, jak Ci się chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Pią 3:46, 30 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
zed napisał: |
(...) Nie podobają mi się tu nakreślone kółka imitujące bulaje. Wkleiłem więc kółka z blachy w otwory wcześniej wykonane. Powiedzcie zatem co sądzicie o rozwiązaniu poniżej? (...) |
walbe napisał: |
Jestem za walorką, jak Ci się chce. |
Ja też (tym bardziej jak nie ja robię model model ). A tak na poważnie, jak pociągniesz robienie bulajów a masz burty "na patelni" , to zadziałaj coś z kotwicą , bo to aż wyje, żeby ją uzdatnić przy takich ładnych bulajach.
Siadam obok walbe i patrzym dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 7:46, 30 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Oj... ja mam poważne zastrzeżenie! Blacha jako wypełnienie bulajów?! Chłopaki pod pokładem będą mieli ciemno jak w... eee... ciemnym miejscu Afroamerykanina! Zwyczajowo przyjęło się wypełnianie ich szkłem!
A poważnie - przy tej średnicy spróbuj po wycięciu igłą ok. 0,8-0,9 mm delikatnie pozłocić same wewnętrzne krawędzie farbą na końcówce wykałaczki, a po wyschnięciu przesmaruj od wewnętrznej strony burty lakierem, albo przezroczystym klejem; po wyschnięciu będziesz miał wystarczająco mocne oszklenie. Efekt możesz zobaczyć np. zaglądając do mojej relacji z budowy ASKOLDa.
Przyjemnie się ogląda Twoja pracę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez andrew50 dnia Pią 7:48, 30 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
walbe
Hobbysta
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Pią 8:37, 30 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
andrew50 napisał: |
A poważnie - przy tej średnicy spróbuj po wycięciu igłą ok. 0,8-0,9 mm delikatnie pozłocić same wewnętrzne krawędzie farbą na końcówce wykałaczki, a po wyschnięciu przesmaruj od wewnętrznej strony burty lakierem, albo przezroczystym klejem; po wyschnięciu będziesz miał wystarczająco mocne oszklenie. |
A szkielet, który jest pełny, trzeba będzie przemalować na jakiś ciemny kolor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 10:03, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nawet zwykle nie ma takiej potrzeby; ileż światła dostanie sie do wnętrza przez otwór ok. o.9mm...!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:18, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Waloryzuj na maksa a na pewno będzie fajny model. W tym wypadku widać jak zawsze w JSC za grubą kreskę i "rysunki".
No chociż może są to modele "odpoczynkowe" to myślę że powinny byc dwuwariantowe. Ta kotwica aż się prosi
Bulaje wydaje się że w tej skali wystarczyłoby wyciąc otwór i lekko go "potraktować " klejem według metody andrew50 - mniej pracy a i efekt chyba lepszy
Kibicuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 7:25, 04 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Klejem albo lakierem bezbarwnym. Tak czy owak - też nie jestem zwolennikiem blaszanych kółek w bulajach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zed
Aktywny
Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 9:20, 06 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Witam!
Po bardzo długiej przerwie i biernym oglądaniu forum, znalazłem czas aby kontynuować prace nad moim Gryfem. Zamierzam się w końcu zmobilizować i dokończyć model. Poniżej kilka zdjęć.
Na początek zarys całego kadłuba:
Szyny postanowiłem trochę uplastycznić (zrobione z odpowiednio podciętych relingów):
Kilka elementów na rufie wraz ze sławnym groszem
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michu29
Nasz Człowiek
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 444
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żabi Róg/Piła
|
Wysłany: Nie 13:50, 06 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Witam.
Fajnie ci wychodzi aż nabędę nowego, aby coś pododawać, mój ma troszkę pustą rufę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Patrzę dalej i podziwiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Nie 15:03, 06 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajnie te tory minowe wyglądają, zresztą cała rufa też. Chyba nie w hamujesz i normalne polery też będą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blacman
Hobbysta
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:51, 06 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
świetna robota!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zed
Aktywny
Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 6:42, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Witam,
tender napisał: |
Chyba nie w hamujesz i normalne polery też będą? |
Mówisz i masz. Efekt jednak mocno mnie nie zadowala. Może nie bardzo widać to na zdjęciu, ale każdy ucieka w inną stronę. Byłbym wdzięczny za podzielenie się jakąś techniką odnośnie tworzenia pachołów. Ja wykonywałem je z wałka polistyrenu i ciąłem go na kawałeczki.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zed dnia Czw 7:05, 10 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Czw 13:03, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
zed napisał: |
(...) Mówisz i masz. Efekt jednak mocno mnie nie zadowala. Może nie bardzo widać to na zdjęciu, ale każdy ucieka w inną stronę. |
Nie widać
zed napisał: |
Byłbym wdzięczny za podzielenie się jakąś techniką odnośnie tworzenia pachołów. Ja wykonywałem je z wałka polistyrenu i ciąłem go na kawałeczki. |
Pan życzy, pan ma
Początek bardzo dobry. Pachoł oprócz tzw. rury ma podstawę, do zrobienia której można użyć również polistyrenu tylko, ze w arkuszach.
1. Wycinamy kawałek arkusza na kilka podstaw pachołów, nie za mały żeby można było swobodnie na nim manewrować i nie za duży żeby "trzymał" sztywność".
2. W arkuszu trasujemy otwory odpowiednio do ilości i rodzaju pachołów, najlepiej w jednej linii żeby można było potem łatwo ciąć po długości i w takich odstępach żeby było łatwo odcinać kolejne podstawy. Otwory wiercimy z naddatkiem 0,1 mm w stosunku do planowanej średnicy pręcików.
3. Pręty polistyrenowe tniemy z naddatkiem potrzebnym do obróbki. Wklejamy pręciki w otwory trzymając prostopadłość do podstawy (technika dowolna ), tak, żeby minimalnie wystawały poniżej dolnej płaszczyzny podstawy, tam tez wskazane jest zalać je klejem (najlepiej zaglutowac ) . Wklejanie pręcików w otwory umożliwia zachowanie prostopadłości bardziej niż naklejanie.
4. Po wklejeniu pręcików w płytkę i porządnym wyschnięciu kleju "szmerglujemy" dolna powierzchnie na gładko żeby można ja było dobrze przykleić do pokładu - to akurat oczywiste.
5. Jeśli sztywność płytki na to pozwala to "szmerglujemy" tez w jednym kawałku gore pachołów dla otrzymania jednakowej wysokości pachołów w poszczególnych zestawach i, o ile to konieczne dla całości. Tu akurat może się zdarzyć i właściwie powinno, ze pachoły w zależności od przeznaczenia i usytuowania maja rożne wysokości ale to już wyższa szkoła jazdy na wrotkach .
6. Po obróbce pachołów trasujemy i wycinamy podstawy z arkusza, obrabiamy boczne krawędzie i na pokład.
Jak się rady przydadzą to miłego dziergania
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Czw 13:17, 10 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 14:05, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
tender napisał: |
miłego dziergania |
Do szkoły z nim. Krzysiu masz talent belferski.
Od siebie dodałbym jeszcz jedno. Jeśli używasz prętów z polistyrenu to po przycięciu do odpowiedniej wysokości można je potraktować delikatnie rozgrzanym ostrzem skalpela, przez co powstaną fajne "grzybki" i będzie jak oryginał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|