Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 8:30, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj zrobiłam kunia z wozem...
[link widoczny dla zalogowanych]
... bez chłopa - chłop poleciał oglądać pancernik...
...oraz nenufary:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Idzie mi ta robota jak krew z nosa, bo wciąż czekam na pacynki, znaczy się figurki, które na kaczych łapach idą do mnie z Czech. Jak pacynki przyjdą, wtedy dopiero naprawdę zaludnię moją dioramę. Będą chłopy, baby, dzieci, psy, kozy, będzie też ksiądz dobrodziej w sutannie i młynareczka - pszenna blondyneczka z warkoczami
--
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ruderigo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Pią 13:26, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tobie nigdy nie idzie jak krew z nosa! Raczej jak woda z Niagary! Ciekaw jestem jak to wszystko będzie wyglądało z "pacynkami", ale właściwie to już jest świetnie! Skutecznie zainteresowałaś mnie naszymi rodzimymi jednostkami rzecznymi!
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 8:51, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pacynek nadal nie ma, więc z rozpaczy zaokrętowałam na "Krakowa" 9 papierowych marynarzyków. I zrobił się tłok...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skala72
Obserwator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:52, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem pod wrażeniem! Wstrząśnięty i zmieszany.
Btw. czy nie było trochę większych modeli i gdzie będzie można zobaczyć modele na żywo?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez skala72 dnia Wto 23:58, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 1:06, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Przy Twoim tempie pracy to trzeba uważać by się załapać na galerię końcową
A może by to wojsko trochę pogrubasić ??
Bo pójdzie w świat że Marynarka Pińska niedożywiona była
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 8:25, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
skala72 napisał: |
Jestem pod wrażeniem! Wstrząśnięty i zmieszany. |
Jakaś odmiana Jamesa Bonda?
skala72 napisał: |
Btw. czy nie było trochę większych modeli i gdzie będzie można zobaczyć modele na żywo? |
Większych pewnie trochę jest - uczciwy lotniskowiec to by w mojej skali kole metra miał - ale ja chyba jestem człowiek od rzeczy małych. Im model mniejszy, tym więcej mam uciechy.
W tej chwili pod prasą czekają naklejone na tekturkę wręgi HMCS "Ville de Quebec" (K 242), czyli korwety typu Flower z Modelika, oraz kutra HMS "Grey Goose" z nru specjalnego MO. Obydwa okręciki oczywiscie zmniejszyłam do 1/400
Na żywo? W Bytomiu, ostatni weekend lutego.
A potem sama jeszcze nie wiem. Pewnie Inowrocław, "Dar Pomorza"... gdziekolwiek pojadę, wezmę "Krakówka" ze sobą.
Dokker - nie opanowałam jeszcze techniki pogrubaszania wojska tak, by wojsko wyglądało na dobrze odżywione a nie zatopione w farbie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 9:07, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kot już siedzi...
Tyle że nie umiem wyostrzyć na nim aparatu
[link widoczny dla zalogowanych]
Na dachu mostka, ta kopka pomarańczowa.
Drugi kot wspina się do bocianiego gniazda. Zrobiłam go na drucianym szkielecie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz Nowak (W)
Moderator
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:31, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
czekam aż będę to mógł zobaczyć na żywo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 8:46, 09 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wczoraj - hurra-hurra-hurra! - nareszcie przyszły zamówione w grudniu pacynki, czyli ludziki, czyli mieszkańcy wsi, do której przypłynął pancernik:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Na jednej ramce jest 128 pacynek, na drugiej 176 (albo coś około). Jedna blaszka dedykowana jest do skali 1/400, druga do 1/350, ale różnicy nie potrafię zobaczyć. Pacynki, jak to pacynki - jedna większa, jedna mniejsza, w granicach zmienności gatunkowej Hominis sapientis. Baby, chłopy, dzieci. Rewelacja.
Pacynki pozwolią mi wreszcie skończyć dioramę z "Krakowem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 8:11, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Poustawiałam wczoraj trochę pacynek - myślę, że już dość. Dorobię kozę, ze dwa pieski przydrożne, wykończę kunia i wóz, zaplotę warkocze młynareczce... i koniec!
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 10:02, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Fiu fiu... Toż to kulturą we wsi zapachniało. Wraz z "pancernikiem" wielki świat nawiedził sioło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 10:05, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Trochę ten świat uwieśniaczę, na razie jest zbyt kolorowy, niewyretuszowany, etc.
A może pancernik zapłynął do podmiejskiego letniska...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witos
Nasz Człowiek
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Amersfoort
|
Wysłany: Czw 10:17, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A moźe wprowadź trochę zabawy, swoiste połączenie tego i naszego świata - wsadź młynarce w dłoń wieśmaka. Jak ktoś zauważy to punkt dla niego, jak nie to nie ma sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 10:19, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witos - dziękuję, biorę śliczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 11:22, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Taaa... Ostatnie takie święto mieli we wsi, gdy dziadek obecnego organisty spadł po pijanemu z dzwonnicy i skrecił kark...
Ale poważnie: Ostatecznie mogę przyjąć , że elagancko wystrojony jest pan dziedzic miejscowy ze świtą fraucymeru w ilości kilku sztuk, jednak reszta... w moich oczach to wycieczka (i to współczesna!) ze stolicy przywieziona autokarem do skansenu! (Kasiu, nie bij!!!).
Nie wystarczy "poszarzenie", wydaje mi się, że w latach 20tych w zapadłej wiosze zagubionej wśród nadprypeckich bagien ciuchów w takich kolorach nawt nie widzieli, nie mówiąc o ubieraniu! Ja tam widzę wyłącznie wytarte, spłowiałe samodziały i kapoty, wieśniaczki w (nawet niech świątecznych...) kieckach typu pięciowarstwowa cebula już od trzech pokoleń najelegantsza w rodzinie, połowa wsi z okazji święta wyszorowała bose nogi... Jako szczyt elegancji - w ukraińskim stylu biała koszula typu rubaszka (jeśli nie mylę pojęć i terminologii) wyłożona na portki. Trochę jakichś wstążek, wianki z kwiatów... i tyle!
A hoża młynarka z miejscowym amantem - czemu nie, okazję do zabawy mają rzadko, więc trzeba wykorzystać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|