Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[R/G] ORP Jastrząb 1/400 (JSC 13)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Okręty - Ships
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 20:40, 24 Lip 2018    Temat postu: [R/G] ORP Jastrząb 1/400 (JSC 13)

Ludziom pracy należy się dostęp do kultury, prasy oraz papierosów. I to nie gdzieś tam za bramą zakładu, ale tuż obok stanowiska, aby podczas przerwy śniadaniowej można było poczytać gazetę czy też książkę historyczna z serii przygód zółto-czarnego kota. Dlatego też Robotniczy Aktyw wystąpił do Kierownictwa z apelem o budowę kiosku na terenie naszej stoczni papierowej imienia Prawdziwej Przyjaźni Między Narodami. Kierownictwo przychyliło się do apelu i zdobyło plany kiosku.

[link widoczny dla zalogowanych]

Według planów kiosk posadowiony jest na dwóch fundamentach, dolnym

[link widoczny dla zalogowanych]

i górnym

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać na zdjęciu zostały usunięte "zakładki" , klejenie BCG na styk.

Budowniczowie kiosku nie zapomnieli o tym gdzie jest on budowany. Wprowadzili korektę w górnym fundamencie, robiąc wnękę na kotwicę, Ten symbol więzi ludzi morza z ludźmi lądu. Plany oryginalne wyglądały tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

po przeróbce tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wyszło, no.... po naszemu, po robociarsku, ale ze szczerego serca.

Ciąg dalszy opowieści o budowie kiosku wkrótce nastąpi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dziadek Tadek dnia Śro 20:52, 15 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 22:19, 25 Lip 2018    Temat postu:

Gdy jedni robili dziury pod kotwicę inni montowali "dolny fundament". Tu z kolei dodano dodatkowe wzmocnienia. Natomiast oryginalne zakładki zostały odcięte i minimalnie przesunięte do środka elementu.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Miało to na celu solidne przyklejenie ostatniej części która ma kształt "gięto-wklęsło-wypukły" i mogła się okazać problemem.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Lecz wytężoną pracą pokonano wszelkie trudności (nie było ich wiele) i dolny fundament osiągnął stan zamknięty.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Można było połączyć obydwie części w jedną całość.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Jednak zamiast triumfu człowieka nad materią, przyszło gorzkie rozczarowanie. Przód nie pasował. Pospiesznie powołana komisja zakładowa dokonała oględzin i jako przyczynę wskazała ową wnękę kotwiczną dorobioną poza planem. Według planów wnętrze miało być gładkie

[link widoczny dla zalogowanych]

W praktyce wyszło trochę inaczej i jedyną radą było tradycyjne użycie młota i przecinaka

[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz wszystko pasowało i zostało połączone na stałe.

[link widoczny dla zalogowanych]

W międzyczasie Zakłady Metalowe im. Wielkiej Klapy dostarczyły pierwszy właz do studzienki kanalizacyjnej.

[link widoczny dla zalogowanych]

Po tym pierwszym sukcesie można było wzmocnić front pracy na odcinku budowy kiosku właściwego. Tu również postanowiono wcieli w życie pomysły racjonalizatorskie naszego Biura Projektowego.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pierwszym pomysłem było stworzenie okienek do sprzedaży prasy, aby kiosk
wyglądem bardziej przypominał oryginał.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

W dalszej kolejności doszła nadbudówka, takie "cóś" przed nadbudówka (podpatrzone na innych Forach) i klamry pozwalające wejść na dach kiosku.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zetempowski zapał załogi każe wkrótce spodziewać się kolejnego meldunku produkcyjnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 22:55, 01 Sie 2018    Temat postu:

Na falę upałów odpowiadamy falową kontynuacją planu. Udało się zabezpieczyć daszek kiosku barierką.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Jednak po spojrzeniu z góry nadzór budowy odniósł wrażenie pewnej "łysości", jakby coś umknęło w planach ...

[link widoczny dla zalogowanych]

Brakowało parapetu. Brygada traserska błyskawicznie przystąpiła do pracy i wkrótce parapet opuścił prototypownię.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kiedy nasz fotograf znów pojawił się na placu budowy, kiosk oprócz parapetu miał też zainstalowane wsporniki sieci energetycznej jak przystało na zelektryfikowany punkt sprzedaży prasy.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

W czasie montażu kiosku została też dostarczona prototypowa kotwica, którą umieszczono we wcześniej przygotowanej wnęce.

[link widoczny dla zalogowanych]

Aby ułatwić życie naszym dojeżdżającym do pracy przodownikom na fundamencie zamontowano gustowne stojaki na rowery.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać, wielkimi krokami zbliża się uroczyste postawienie kiosku na fundamencie. Ale o tym zapewne w następnej relacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spit5
Entuzjasta



Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piła

PostWysłany: Czw 20:06, 02 Sie 2018    Temat postu:

Oglądam z zainteresowaniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
talex0
Entuzjasta



Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec

PostWysłany: Pią 8:21, 03 Sie 2018    Temat postu:

Ja też oglądam walkę brygad specjalistycznych z problemami wynikłymi w czasie prac przy tak ważnym i wzniosłym projekcie.
Nie ma to jak dobre stare metody pracy i organizacji Very Happy
Pozdrawiam.
Tomek Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 11:14, 03 Sie 2018    Temat postu:

Brygady nasze dziękują Bratnim Brygadom za udzielone poparcie w pokojowej walce z kartonem o lepsze jutro modelarstwa. Niezachwianą przyjaźń miedzy brygadami opieramy na trwałych barierkach, które właśnie powstały po lewej stronie fundamentu.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Relingi fototrawione w oryginale 3 rzędowe. Stoczniowcy nie opanowali jeszcze trudnej sztuki robienia relingów od podstaw, przerabiają więc to co mają pod ręką. Przyklejone na supergluta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tender
Specjalista



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg

PostWysłany: Sob 22:04, 04 Sie 2018    Temat postu:

spit5 napisał:
Oglądam z zainteresowaniem.


Ja też, ja też! ... tylko jestem nieśmiały Niepewny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spit5
Entuzjasta



Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piła

PostWysłany: Pon 17:08, 06 Sie 2018    Temat postu:

tender napisał:


tylko jestem nieśmiały Niepewny

Pomyślałby kto Laughing Wink
Podziwiam kartoniarzy za ich czystą pracę z papierem.
Moje próby kończyły się zawsze szpachlowaniem i malowaniem Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 6:34, 07 Sie 2018    Temat postu:

Witam serdecznie wszystkich nieśmiałych oglądaczy. Nieśmiałych ujawnionych witam w dwójnasób. W ostatnim czasie prace lekko zwolniły tempo. Załoga stoczni została przerzucona na front walki z urodzajem na zaprzyjaźnionej działce , lecz o swoich obowiązkach nie zapomniała. Fundament został wyposażony w drugi reling, dwa ostatnie stojaki na rowery i drugą studzienkę kanalizacyjną.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Tym raportem z budowy zamykamy dzisiejsze zebranie i wracamy do kontynuacji zadań planowych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walbe
Hobbysta



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chodzież

PostWysłany: Wto 20:33, 07 Sie 2018    Temat postu:

Dziadek Tadek napisał:
wracamy do kontynuacji zadań planowych.

Jeżeli na działce to chyba plonowych. Razz
Jestem równiez i podglądam, ale z tych nieśmiałych włączam się tym samym do grona ośmielonych.
Cuuudna robota, u mnie stoi taki na półce, zakurzony i zapomniany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
talex0
Entuzjasta



Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec

PostWysłany: Śro 8:06, 08 Sie 2018    Temat postu:

Panowie,
Dobrze jest czasem odkurzyć stare, koślawe i kiepsko pomalowane modele sprzed lat. Ja tak robię, najczęściej na prośbę (... hm ?!, a może rozkaz ) żony i według niej zabiera mi to zbyt dużo czasu. I to prawda, bo odkurzając coś modelopodobnego (według teraźniejszych standardów) przypominają się stare dobre czasy, gdy nie przejmowało się tym, że farba ma nie taki odcień jak powinna, powierzchnia nie do końca jest dobrze obrobiona albo kalki nie do końca wlazły w linie podziału. To była prawdziwa radość modelowania. Każdy nowy model to było dzieło sztuki, które powstało z tego co akurat udało się zdobyć, albo zaadoptować do celów modelarskich.
No cóż, z drugiej strony, tamte czasy dały możliwość kombinowania i rozwoju umiejętności warsztatowych, które teraz procentują. Mając doświadczenie z kiepskimi modelami, farbami i brakiem gotowców do waloryzacji, modelowanie teraz to czysta frajda.
Przepraszam za lekki offtopic, ale tak mnie jakoś dopadło po słowach walbe.
walbe napisał:
...u mnie stoi taki na półce, zakurzony i zapomniany.

Pozdrawiam.
Tomek Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 7:35, 10 Sie 2018    Temat postu:

Pogadali, powspominali stare dobre czasy gdy my byliśmy młodsi, wino tańsze a modele kultowe, ale wicie, rozumicie, z młodymi naprzód... I w radosnym trudzie wykuwać lepszą przyszłość. Tymczasem naszych stoczniowców spotkała olbrzymia niespodzianka, przed kioskiem zamontowano projektor do wyświetlania filmów na wolnym powietrzu. Jak zostało powiedziane "prawda ekranu prawdą czasu jest". A my, ani się prawdy nie boimy, ani też prawdy przed załogą nie ukrywamy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać oprócz kinematografu postawiono jakiś mały maszt i dodano linkę.
Udało się też postawić dwa słupy energetyczne które doprowadzą prąd do kiosku.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Trochę czasu poświęciłem na eksperymentowanie z grubością i kolorem nitek. Generalnie jest to jakiś syntetyk z którego można wysupłać po kilka "włosków". "Kilka włosków" może nawet trzymało skalę modelu ale było praktycznie niewidoczne.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Następne były czarne nitki wysupłane z rajstop. Te z kolei wydawały się zbyt "nachalne".

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Wróciłem więc do mojej szaro srebrzystej nitki czego efekt jest widoczny na zdjęciu pierwszym. Być może udało się zachować równowagę między skalą, efektem wzrokowym i zdrowym rozsądkiem.
Prace trwają nadal ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 15:45, 15 Sie 2018    Temat postu:

Z raportu Globalnej Agencji Wywiadowczej: "naszemu kontaktowi udało się potwierdzić trwające prace wykończeniowe przy nowym okręcie podwodnym klasy S-1 (załączone zdjęcie), następuje też werbunek przyszłej załogi przez Kartonową Komendę Uzupełnień JSC. Poborowi stanowią co prawda surowy materiał, lecz pod okiem doświadczonych podoficerów wkrótce mogą stać się świetnie wyszkolonymi marynarzami (patrz załączony materiał). Potwierdziliśmy również produkcję uzbrojenia dla ww. OP..."

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Trybuna Ludzi Morza z radością donosi, że dziś, w ten świąteczny dzień możemy przedstawić naszym Czytelnikom pierwsze zdjęcia kiosku postawionego na fundamentach oraz podłączonego do sieci energetycznej. Na kiosku uroczyście podniesiono flagę, co dodało splendoru i podkreśliło uroczysty charakter wydarzenia.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Po dodaniu kilku drobiazgów typu piorunochrony na kiosku czy rampy dla wózków z towarem w przedniej części fundamentu placówka została obsadzona sprzedawcami i oddana do użytku.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek



Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 11:03, 16 Sie 2018    Temat postu:

Redaktor tygodnika "Robotnicza Sprawa" odwiedził ostatnio jedną z naszych jednostek pływających, i specjalnie dla Naszych Czytelników przesłał fotoreportaż pokazujący służbę naszych marynarzy.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Wiele lat później przeglądając pamiątki po dziadku dowiedziałem się, jak wyglądało życie marynarzy pozbawione propagandowego kolorytu.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Na tym relację z budowy ORP Jastrzębia kończę. Wszystkim oglądaczom, kibicom i komentatorom dziękuję za doping. Był potrzebny.
Pozdrawiam, Tadeusz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walbe
Hobbysta



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chodzież

PostWysłany: Pią 21:04, 17 Sie 2018    Temat postu:

Normalnie niewierze, że udało się z tego opracowania tyle wyciągnąć! Bardzo gratuluję zacięcia, pomysłu, formy sprawozdawczej, no i bardzo udanego modeliku. Toć to tylko prosty JSC, kilka części wycinanki, dla mnie bomba. Podłoże morza, może mogłoby być bardziej dopracowane, ale nie będę tutaj lał wody, ani toczył piany, sam bym lepiej nie zrobił. GRATULACJE!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Okręty - Ships Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin