|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 12:34, 19 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Uff Skoro
Dziadek Tadek napisał: |
...Już powinno być spokojniej, bez drastycznych zdjęć. No, słowo pioniera. |
to przysiadam się i podziwiam stachanowską brygadę stoczniowców i jej zapierające dech w piersiach poczynania.
Pozdrawiam.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 21:03, 25 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Jakoś ostatnio stoczniowcy porozłazili mi się po kątach i robota jakby przygasła. Mimo tego obok dziobowego masztu stanęły nawiewniki.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Z kolei ci co zniknęli na śródokręciu zdołali postawić kilka relingów nim dopadł ich majster i zagonił do prawdziwej roboty. Po interwencji majstra pojawiły się mocowania tratew.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Współpraca z kooperantami jak zwykle przebiegała niezakłócenie i w chwili wykańczania pokładu łodziowego na teren zakładu dotarły tratwy i szalupy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zakładowi racjonalizatorzy dopatrzyli się w projekcie braku podstawek pod łodzie, i coś tam na stolarni wystrugali. Bo łodzie stojące bezpośrednio na pokładzie wyglądają tak trochę "nie teges".
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz wystarczyło ustawić wszystko na właściwych miejscach. Po wcześniejszym zamontowaniu drabinek między pokładami. Do chwili obecnej uporano się z wyposażeniem prawej burty. Wkrótce spodziewamy się dostawy żurawików łodziowych.
[link widoczny dla zalogowanych]
Choć wokół zgroza, stocznia trwa i trwa mać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Czw 8:42, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kryzam78
Przyjaciel Forum
Dołączył: 21 Wrz 2019
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 7:35, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Śwuetna robota. Relingi dodają smaczku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walbe
Hobbysta
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Pon 17:47, 30 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Kibicujemy dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 12:28, 04 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Kierownictwo dziękuje za doping dla załogi. Załoga zaś stara się zasłużyć na dobre słowo oglądających.
Od czasu ostatniej relacji przybyło trochę wyposażenia na pokładzie łodziowym.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Reling od strony rufy zamknął całość i chwilowo zakończył pracę w tym miejscu. Komin i świetlik planuję wkleić na samym końcu.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Teraz prace przeniosły się na rufową część pokładu głównego. Jako pierwsza stanęła "masztówka" oraz zostały nawiercone otwory pod kotwy want. Przy maszcie dziobowym są one przyklejone tylko do burt, tu postanowiłem je wzmocnić poprzez wpuszczenie w pokład.
[link widoczny dla zalogowanych]
W następnej kolejności zamontowano owe kotwy oraz windy bomów. W oryginale była jedna winda od strony dziobu (czyli pod bomem) i jedna od strony rufy (nie mam pojęcia w jakim celu, bomu tam nie ma). Dodałem drugą windę pod drugi bom. Windę rufową zostawiłem, wszak od przybytku głowa nie boli, a zabudowany pokład wygląda ciekawiej
[link widoczny dla zalogowanych]
Zamontowanie platform pod urządzenia mechaniczne Schneider 100 mm Mle 1917 było teraz o wiele łatwiejsze niż po zamontowaniu masztu i want.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Teraz zgodnie z harmonogramem nastąpi przygotowanie masztu, ale o tym w następnej relacji.
Trzymajcie się w zdrowiu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 21:09, 19 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Plany sobie a życie sobie. A właściwie nie życie tylko zakładowy technolog, który zasugerował inną kolejność montażu. Zaproponował najpierw połączyć trapem pokład główny z rufowym. Było w tym dużo racji. Po postawieniu masztu i naciągnięciu want o wiele trudniej byłoby to zrobić. Ale żeby postawić trap trzeba najpierw zamontować relingi. Więc ogrodzono pokład rufowy i zrobiono co trzeba.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Po raz kolejny technolog wtrącił swoje "trzy grosze" na temat łatwości montażu i zamiast stawiać maszt, położyliśmy bomy.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
I wreszcie nastała ta wiekopomna chwila w której wysiłkiem całej załogi stanął rufowy maszt (wraz z wyposażeniem).
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Kolejnym zadaniem będzie wyposażenie pokładu rufowego. Ale o tym w następnej relacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walbe
Hobbysta
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Nie 22:56, 19 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
niesamowite. Wychodzi zupełnie inny model niż ten który kiedyś ja sklejałem w standardzie. Coś wspaniałego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz K
Przyjaciel Forum
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl / Rzeszów
|
Wysłany: Pią 19:32, 24 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Potrafisz Tadku wycisnąć ile się da z takiego modelu Pytanie o reling, bo mogłem przegapić. - fototrawiony, laserowy, czy od podstaw?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 20:40, 24 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Dzięki Koledzy za zainteresowanie.
Walbe, myślę, że różnica paru lat w naszym hobby to cała epoka. Oprócz technicznego wsparcia w postaci laserów, fototrawek, linek i innych cudeniek mamy do dyspozycji wiedzę, i różne "patenty" kolegów która nagromadziła się na forach przez te kilka lat. Jeszcze 5-7 lat temu nawet bym nie wiedział (i nie miał odwagi) jak podejść do modeli w 1/400. Internet jako źródło wiedzy i płaszczyzna wymiany myśli jest nie do przecenienia.
Tomek, wszystkie relingi to fototrawki z Ambera dla 1/400.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 19:09, 26 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Minął kolejny, pracowity tydzień w naszej stoczni. W pierwszej kolejności na pokładzie rufowym znalazły się mniejsza szalupa i żurawiki. Poza rozmiarem nie różniące się wiele od swych poprzedników.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Mniej więcej w tym samym czasie w malarni Zakładów Wyposażeniowych Przemysłu Okrętowego "Lewo na Burt" czekały na wysyłkę koła sterowe.
[link widoczny dla zalogowanych]
Oczywiście malkontenci i krytykanci mogliby szukać przysłowiowej "dziury w całym" dla nas najważniejszym było to, że koła były okrągłe, miały właściwą średnicę i dotarły do stoczni na czas.
W ferworze tej radości, brygada monterska w przedmajowym czynie, dorobiła nową kolumnę sterowa. Z niewiadomych przyczyn oryginalna, będąca złożonym na pół paskiem kartonu, zupełnie im nie odpowiadała. Całość po zmontowaniu zajęła przeznaczone dla siebie miejsce.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Montaż steru zakończył zabudowę pokładu rufowego. Obecnie stocznia oczekuje na dostawę urządzeń mechanicznych z Zakładów Naprawy Sprzętu Rolnego Nr 27.
Ale o tym w następnej relacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
walbe
Hobbysta
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Pon 17:54, 27 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
No nieźle. Jestem pełen podziwu, nadal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 8:40, 23 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Od ostatniej relacji z naszej stoczni minęło trochę czasu. Bo też nic się w niej nie działo. Za to pełne ręce roboty mieli inżynierowie, technicy i robotnicy w Zakładach Napraw Sprzętu Rolnego Nr 27. Kilkakrotna zmiana koncepcji, opanowywanie technologii wreszcie proces wdrożeniowy produkcji. Ale udało się i zamówione urządzenia mechaniczne dotarły do nas. Bez zwłoki zostały też zamontowane na przypisanych im miejscach.
Wyrób Schneideropodobny,
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
oraz namiastka Hotchissa 37 mm.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Sterówka doczekała się wreszcie reflektora i dalmierza które już od miesięcy spoczywały w magazynie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Z kolei na pokładzie łodziowym stanął segment komina wraz z infrastrukturą towarzyszącą.
[link widoczny dla zalogowanych]
W tym momencie Kierownictwo Stoczni uznało jednostkę za ukończoną. Po zwołanej z tej okazji konferencji akredytowani przedstawiciele prasy mogli robić zdjęcia nowej jednostki.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
W chwili obecnej stocznia przygotowuje się do uroczystego podniesienia bandery oraz prób morskich jednostki. Ale o tym w następnej relacji.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Sob 10:13, 23 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Co do bandery to uprzejmie donoszę, że OF Medoc i OF Pomerol (nie ORP) pływały pod dwoma banderami: polska i francuską (źródło - J.Pertek, Pod obcymi banderami). Jak będą potrzebne jakieś ściągi to postaram się w papiórach pogrzebać (-Stary, ściągnij czapkę, pogrzeb! - A sama sobie pogrzeb... )
A teraz ulep oryginalna wersję cywilną (z ładunkiem ) która służyła do transportu wina
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Sob 10:43, 23 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadek Tadek
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 12:15, 23 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Tender być może się pospieszyłem z tą uroczystością, ale bandery już podniesione
[link widoczny dla zalogowanych]
Wziąłem na logikę, skoro OF to trikolor najwyżej. Być może logika mnie zawiodła, ale nie wiem czy odważę się na zrywania i motanie na nowo.
A teraz wspomniany fotoreportaż z prób morskich.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Po pomyślnym odbyciu prób morskich z czystym sumieniem mogłem wypowiedzieć standardową formułkę:
"Płyń po galeriach, wystawach i konkursach chwaląc imię moje i Wydawnictwa JSC".
A na koniec zapakować model w "budżetową" gablotkę i czekać na rozwój wydarzeń w kraju.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
W swoim pierwotnym życiu "gablotka" stała na półce w Leroy Merlin jako pojemnik na produkty spożywcze. Jako blokada modelu i nóżka (bo pojemnik równy niestety nie jest) posłużyła przezroczysta okładka płyty CD. Przezroczysta przed kontaktem z superglue
Podsumowując: model fajny, dobrze spasowany, "posiadający potencjał". Jak wspomniałem w paru miejscach relacji, są pewne różnice pomiędzy zdjęciami a tym co oferuje wycinanka. Jednak nie wpływają one znacząco na budowę modelu w wersji standard. Błędów się nie ustrzegłem i kto będzie chciał bez trudu je wyłapie. Liny w przyszłości też chyba wykonam w innej technologii. Przy Schneiderach nie miałem już siły ślęczeć, wiem, że parę szczegółów można było dodać (np. siedziska obsługi).
Co zaś do budowy wersji pokojowo-winnej to na razie wyleczyła mnie z tego przebudowa Korabia II z wojaka na cywila. Ale temat fajny i gdyby Wydawca modelu wypuścił wersje cywilne to z miłą chęcią bym je przytulił. Tak jak zrobił to z "Olschiff 4" i "Karpatami".
Wszystkim dziękuję za dyskusje, porady i kibicowanie. Do następnej wizyty w stoczni.
Tym razem w dziale cywilnym, będzie opcja niemiecka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|