|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 8:50, 01 Gru 2011 Temat postu: [R/G] Liwadia, czyli galeria potworów - WaldenModels, 1/400 |
|
|
Zaczęłam w/w potwora już parę dni temu, ale relację otwieram dopiero dziś.
Potwór to jest to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Potwór został przeskalowany z 1/250 do 1/400.
Potwór zdjęć ma niezbyt wiele, wszystkie albo w porcie, albo podczas wodowania - więc postanowiłam sobie zrobić go w marszu na wzburzonym oceanie. Potwór w swoim życiu odbył dwa rejsy: pierwszy - ze stoczni w Anglii na Morze Czarne (trwało to z przygodami kilka miesięcy) i drugi - spacerowo-wycieczkowy po Morzu Czarnym, z carską rodziną na pokładzie. Potem już nikt nie chciał nim pływać, bo telepało nim po falach przeokropnie. Skończył jako hulk magazynowy.
Wycinanka ma niemiecką urodę, czyli zdetalowana jest średnio, no i ma brzydkie pokłady. Pokłady postanowiłam zrobić porządniejsze; ponieważ nie mam Corela ani Photoshopa, ściągnęłam z Konradusa darmowe pokłady do Hieia, dopasowałam na oko rozmiar desek, wydrukowałam i po kawałku naklejałam na oryginalny wydruk:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pokładu spardeku jeszcze nie skończyłam układać.
Poskładałam szkielecik:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Na poniższym zdjęciu widać, że potwór de facto nie ma części podwodnej - ma urodę pontonu, czyli na wodzie siedzi płasko i płytko.
[link widoczny dla zalogowanych]
Poszyłam część podwodną i od paru dni bawię się w szpachlowanie-szlifowanie. Jedyny, za to duży, problem stanowią zaoblenia na krawędziach pontonu.
Ustawiłam potwora na podstawce. Potwór będzie się nurzał dziobkiem w oceanicznych odmętach, bezradnie kręcąc obnażonymi śrubami.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
I na razie tyle.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez viltianus dnia Czw 12:07, 22 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:14, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jaki potwór ?? Widzę ładny dom pływający, rzekłbym bardzo nawet ładny Ale o gustach się nie dyskutuje więc siadam i patrzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrew50
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 10:41, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Potwór z gatunku "baliowate"...
A.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 10:49, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Patelenkowate.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
retopa
Aktywny
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 94
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:06, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kasiu,
"Liwadia" jest piękna. W końcu w dzisiejszych unijnych czasach odmienności są na topie.
Jeśli masz jeszcze wolne miejsca, to po starej znajomości usadowię się w pierwszym rzędzie.
Po skończeniu "Liwadii" pozostanie Ci jeszcze "Wiceadmirał Popow" i będziesz miała komplet (tak dla niezorientowanych: "Nowgorod", "Wiceadmirał Popow" i "Liwadia" - trzy tzw. popowki zaprojektowane przez Andrieja Aleksandrowicza Popowa).
Sam, jak wiesz, mam zrobionego "Nowgoroda", do zrobienia "Popowa" z NNT i chętnie zakupię "Liwadię".
Przekaż zainteresowanym informację, w jaki sposób zamówiłaś i ile kosztował Cię ten model. Domyślam się, że strony [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 13:13, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Liwadię to ja dostałam w prezencie. Więc o zakupach nic nie powiem.
Ale ze strony WaldenModels można ją kupić. Chyba.
Wczoraj gapiłam się jak maćkowe cielę w [link widoczny dla zalogowanych]:
Ładna zaraza jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 13:17, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mawiają, że o gustach się nie dyskutuje, ale... .
Dla mnie "to coś" ma urodę patelni. Jednak znając Twoje poprzednie modele wiem, że będzie to kawał porządnego warsztatu.
Jako że odrobina masochizmu jeszcze nikomu nie zaszkodziła , to będę śledził postępy z zainteresowaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 13:18, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Spit5 - oczywiście, że Liwadia ma urodę patelni.
Dlatego ją wzięłam pod nóż.
Tak... mam zboczone gusta... wiem o tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 13:29, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
viltianus napisał: |
Tak... mam zboczone gusta... wiem o tym. |
To nie grzech, ani wstyd
Da się z tym żyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
retopa
Aktywny
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 94
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:10, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że zboczone gusta są w obecnych czasach w modzie, a przynajmniej należy je akceptacyjnie tolerować (znaczy akceptować) w imię powszechnej tolerancji.
Jeśli chodzi o "Smercza", to zgadzam się, iż jest on piękny. Wszystkie tego typu minipancerniki Imperatora Wszechrusi były zacnej urody. Szkoda, że nie zamierzasz odtworzyć słynnej "Rusałki" (bardzo podobnej), która w do dziś nie do końca wyjaśnionych okolicznościach zatonęła na Bałtyku w dniu 31 sierpnia 1867 r.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 8:45, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Retopa - ależ kto powiedział, że nie zamierzam???
Dziś poszywałam burty.
Pierwszy poważny zonk: o ile zaoblona cęść rufowa jako-tako pasuje, to burty są za długie o ok. 3-4 mm każda (w mojej skali!) i za wysokie o ok. 1,5 mm na poczatku i na końcu sklejki. Mnie to rybka, przycięłam, ale budowa w standardzie może być przez to mocno utrudniona: po docięciu i spasowaniu oklejek żółte listwy ozdobne na burtach i rufie przestają do siebie pasować.
Dziób wymaga trochę szlifowania, rufa oczywiście też. Bawiłam się tym trochę, jeszcze będę się przez weekend bawić. Na razie wygląda to wszystko tak:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Wycinanka nie przewidywała nawet śladu waterwajsu na żadnym z pokładów: deski dochodzą wprost do burt i tu urywają się jak ucięte nożem. Eee... dziadostwo. Położyłam waterwajsik (to żółte takie), teraz go oczywiście pomaluję.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na spardeku waterwajs też będzie.
I zdjęcie rodzinne. Ponieważ budowa Liwadii wymaga zostawiania statkowi sporo czasu na schnięcie, w przerwach technologicznych zaczęłam sobie składać rosyjski monitor Smiercz z 1864 roku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jędrek
Obserwator
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:38, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
uwielbiam takie cudaki! śledzę postępy w budowie z zaciekawieniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 8:34, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Przez weekend Liwadia dorobiła się śrub i stanęła na podstawce. Pod brzuchem Liwadii kłębi się papierowy wypełniacz, pociaptany na niebiesko zwykłym kreślarskim tuszem.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 9:11, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś zagoniłam do roboty st. stoczniówkę Glajdę:
[link widoczny dla zalogowanych]
I wzięłyśmy się za stawianie nadbudówki pokładu głównego.
Nadbudówka od razu skojarzyła mi się z salą balową, choć wiem, że na pewno nie tylko tę funkcję pełniła. Nadbudówka ma w ściankach masę wielkich, panoramicznych okien... które trzeba było oszklić.
Wycięłam okna, wycięłam same siatki nadbudówki, dopasowałam do spodniej części spardeku ("dachu" nadbudówki), przykleiłam.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ramki w oknach z cienkiego drucika:
[link widoczny dla zalogowanych]
I trafiła mnie głupawka: ponieważ musiałam jakoś pomalować wnętrze "sali balowej" (sc. strop) oraz wewnętrzny szkielet (ten, co się ze śledziem niektórym kojarzył), więc - czemu nie na złoto? Widać tego i tak nie będzie, a będę mogła wszem wobec głosić, że sala balowa na Liwadii miała złoty strop. Na tym etapie przycięłam też o ok. 3-4 mm elementy wewnętrznego szkieletu, żeby nie mieć problemu z wciśnięciem na niego sali balowej.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Mały szklarz - szyby z błyszczącego lakieru bezbarwnego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kiedyś-dawno kupiłam, nie wiem po co, grubą linkę modelarską:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przydała się na ozdobne listwy biegnące wzdłuż burt Liwadii. Listwy oczywiście będą złote.
[link widoczny dla zalogowanych]
Sala balowa zamocowana do pokładu:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Pokład spardeku NIE JEST pokładem docelowym, będę na nim kładła "tekowe" deski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotter
Pomocnik
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ząbkowice Śląskie
|
Wysłany: Wto 14:38, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ładna ta brytfanka, ładna ale o tym już mówiłem.
Chcę cię zapytać o ten karkołomny przechył. Być może związane to jest z twoją koncepcją pokazania/opowiadania sceny, jednak mnie to okropnie kłuje w oczy.
Przecież to był jacht reprezentacyjno-spacerowy i zwłaszcza jego legendarne właściwości morskie nie pozwalały pchać się w większe fale.
Jednym słowem zostawisz jak jest ? Pewnie tak bo już przymierzone i pomalowane.
A jeśli zostawisz to co zamierzasz pokazać/opowiedzieć ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|