Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 13:40, 03 Gru 2012 Temat postu: [R/G] korweta KRI Frans Kaisiepo - 1/400 |
|
|
Ten poczwar wpadł mi w ręce absolutnym przypadkiem. Wyciągnęłam go ze stosu starych (leżących od zeszłego roku) wycinanek i początkowo wzięłam za folder reklamowy. Chciałam wywalić, na szczęście coś mnie tknęło i zajrzałam do środka...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Model opracowany w skali 1/200. W zeszycie do wyboru cztery indonezyjskie (to właśnie oznacza skrót KRI w nazwie) korwety typu SIGMA: nr 365 Diponegoro, nr 366 Hasanuddin, nr 367 Sultan Iskandar Muda, nr 368 Frans Kaisiepo. Projektant (Bartosz Czołczyński z JSC) narysował do wyboru 4 pawęże rufowe z numerami, 4 rufowe części pokładu, 4 dziobowe części burt. Reszta elementów jest wspólna.
Zmniejszyłam sobie wycinankę do 1/400, chwilę nad nią podumałam a potem wzięłam i pocięłam. Wybrałam nr 368, Fransa Kaisiepo, z powodu całkowicie pozamerytorycznego - te elementy najlepiej odbiły się na moim ksero.
Model ma opracowaną część podwodną, ja chcę zrobić korwetę w tradycyjny dla siebie sposób, czyli waterline. Wywaliłam wręgi i poszycie dna, resztę szkieletu poskładałam:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
No... ładnie, ładnie...
W poszyciu burt powycinałam, co się dało - kluzy kotwiczne, odpływniki, kratki wywietrzników, itd. Kratki od tyłu uplastyczniłam za pomocą siateczki z torebek po herbacie.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
No i burty już mam poszyte. Podszlifuję je delikatnie i pomaluję.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobaczcie, co moje ksero zrobiło z ciemnym odcieniem szarości na pokładzie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pomaluję to oczywiście.
Mam też już podstawkę, jutro pokażę zdjęcia korwety zapodstawkowanej, nie trzymanej w paluchach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez viltianus dnia Czw 8:58, 10 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 9:31, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Zamontowałam wczoraj mojego Fransa na podstawce. Podstawka to kawał szkła o grubości 12 mm, przyciętego na wymiar. Szkło podkleiłam jakimś "morskim" tłem, teraz je trochę podmaluję, dołożę wody, rozbryzgi piany, etc. Dioramka będzie bardzo prosta - okręt w szybkim marszu, załoga w paradzie burtowej. I koniec wydziwiania.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Postawiłam trochę chałupek na Fransie. Mostek oszkliłam lakierem, wnętrze ordynarnie wymalowałam na czarno. W maszcie i w kominach nadrukowane wywietrzniki zastąpiłam siateczką z herbaty, zaczęłam uzbrajać ścianki w różne drobne detale. Drabinki i porączki oczywiście też zrobię - może jutro...?
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Dobrałam sobie też szarą farbę na pokład - widać mazaj przed frontową ścianą mostka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:43, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm Ty to masz tempo Ledwo gdzieś zdążyłem zobaczyć początek realcji a tu juz prawie koniec
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 9:45, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
A gdzie tam, prawie koniec. Toż jeszcze kupa roboty!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Wto 12:52, 04 Gru 2012 Temat postu: Re: [R] korweta KRI Frans Kaisiepo - 1/400 |
|
|
viltianus napisał: |
Kratki od tyłu uplastyczniłam za pomocą siateczki z torebek po herbacie. |
Spryciula!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 12:55, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Siateczka z herbaty rulez!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 8:27, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dziś bawiłam się w uzbrajanie chałupek na pokładzie w różne nienazwane i nieidentyfikowalne dla mnie "cuśki". Sporo tego było wydrukowane na wycinance, coś tam wypatrzyłam na zdjęciach. Trochę "cuśków" jeszcze przede mną, ale zasadniczo w tej kwestii już z górki.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Najwięcej "cuśków" i tak jest na fordeku, zwłaszcza tuż przy burtach. Za parę dni się tym będę martwić.
I na koniec - Pani Inżynier po uczciwie przepracowanej szychcie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Śro 9:10, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
viltianus napisał: |
I na koniec - Pani Inżynier po uczciwie przepracowanej szychcie:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Czy te oczy moga klamac?...
BTW - z czego sa porecze przy scianach pokladowki? Podobaje mnie sie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Śro 9:11, 05 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 9:14, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Te oczy nie mogą nic złego. W żaden sposób nie.
Porączki są z blaszek NW, z drobnego wyposażenia pokładowego US Navy z II wojny, w skali 1/350. Gdybym ich nie miała, robiłabym z pociętych relingów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 9:16, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Z rzeczy dużych powstała dziś jedynie armata.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Poza tym część wyposażenia fordeku (częściowo z wycinanki, częściowo ze zdjęć), kilka antenek (raczej ze zdjęć, na bazie elementów wycinanki).
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Czekają mnie teraz różne "małe-armatki", wyrzutnie pierun-wie-czego i inne nieidentyfikowalne elementy uzbrojenia.
Okręt zaczyna nabierać sylwetki...
[link widoczny dla zalogowanych]
I tyle na dziś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 13:27, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Kolejny odcinek relacji ciut spóźniony, ale jest.
Powstają małe armatki i wyrzutnie różne. Większość już jest, jeszcze tylko dwie duże wyrzutnie pocisków "przeciwpodwodnych", jak mniemam.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Fransik ma na rufie lądowisko dla śmigłowców - co powiecie na takie "letadlo"?
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Zaczyna tez powstawać woda.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Wto 14:53, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
viltianus napisał: |
Kolejny odcinek relacji ciut spóźniony, ale jest. |
No nareszcie, to mozna dostac ..., nie napisze czego. Wydajnosc mi spadla ponizej podlogi bo co chwila klikam na poczte
viltianus napisał: |
- co powiecie na takie "letadlo"?
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] |
uueeeee, buuuuu i pfuj - dixi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 14:59, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ależ czemu?
alternatywą jest Kamow Ka-27, czyli hard-sf.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Wto 15:15, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
A to nie wystepuja inne helikoptery w przyrodzie? Kamov jak Kamov, co nie potrafi latac? (- tata, tata, Ruskie polecieli w kosmos! - ile?, - dwa, - to co mnie d... zawracasz, myslalem, ze wszystkie). Potwora sie nadaje do jakichs Star Wars a nie na normalny okretowy okret, a zreszta, co ja sie tu bede...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 15:17, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Akurat Kamowa mam, innych nie.
Zmajstrowałam też jednego w 1/72, ale chiba jednak za duży na mojego Fransika.
Nie mów, że nie lubisz małych zielonych smoków, bo się rozpłaczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|