 |
Forum Mikromodelarzy
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
 Wysłany: Nie 0:14, 03 Gru 2017 Temat postu: Pancernik o urodzie latarniowca-Väinämöinen, Kombrig 1/700 |
|
|
Miało być dobrze a wyszło jak zwykle  .
6-XII Finowie mają święto narodowe, rocznicę uzyskania niepodległości - taki ichni 11-XI  . W tym roku to data szczególna bo mija 100 lat od tego pamiętnego dla nich dnia. Naród stosunkowo nieduży ale dzielny - przynajmniej taki był w niedalekiej przeszłości - bo potrafił postawić się niedźwiedziowi ze wschodu.
Jakiś czas temu umyśliłem sobie, że takim moim prywatnym - a mam swoje powody - modelarskim "in tribute to the brave Finnish people" będzie wstawienie flagsztoka z banderą na ulepionym Väinämöinenie właśnie w dniu 6-XII tego roku. Chęci swoje a życie swoje, wyprostowało moje zamiary - Väinämöinen co prawda się klei ale podniesienie bandery jeszcze w lesie. Jak już wypłakałem swoje żale to pokażę chociaż to, co się dzieje.
Jeszcze w ramach wstępu małe wyjasnienie do tytułu. Väinämöinen reprezentował Finlandię na paradzie morskiej w Spithead z okazji koronacji króla Jerzego VI. Jeden z obserwatorów miał powiedzieć - tu krążą różne wersje tego zdania; ja znam taką - "zadziorny naród ci Finowie, u nich nawet latarniowce pływają uzbrojone".
Na "dzień dobry" cuś na kształt inboxa. Inboxa z prawdziwego zdarzenia bliźniaczego, i okrętu, i modelu, z linkiem do biogramu jednostki, można znaleźć tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
Pudełeczko i najważniejszy "kwit" wyglada tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kadłubek jak kadłubek, na wejściu wygląda nieźle, czyli żywicznie standardowo:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Potem już nie jest tak różowo
Lufe urwało temu działu  [link widoczny dla zalogowanych] i temu też  [link widoczny dla zalogowanych]
Artyleria plot wygolona jak las po przejściu orkanu [link widoczny dla zalogowanych] pomijając już to, ze wszystko od jednej "maci" - nie ma rozróżnienia na 40mm Boforsy czy Vickersy a 20mm Madseny.
Jeszcze rzut oka na resztę detali:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
i na nieprzesadnie rozbudowaną instrukcje składania
[link widoczny dla zalogowanych]
Krótka impresja po przeglądzie modelu.
Stan dostawy widoczny na fotach - nie wymaga komentarza. Na pudełku napisany jest rok 1932 i jest to data o tyle prawdziwa o ile dotyczy roku budowy okrętu natomiast do modelu nie ma się nijak. Pewne elementy konstrukcji modelu wskazują na to, że producent czynił wysiłki żeby był to model wg stanu na rok 1941 (pojedyncza platforma masztowa z reflektorem, podwójny niby - Bofors 40mm na stanowisku przed masztem) ale nie wyszło to tak jak powinno. Sama instrukcja tez pozostawia wiele do życzenia. Pomijając sposób w jaki jest wykonana - no trudno, Kombrig tak ma - to po kiego grzyba jest obrazek z prawej i lewej burty, skoro są symetryczne, ale od dziobu, a jak lepić rufę to trzeba się domyślać. Wiem co piszę bo już jestem zrobotą dalej niż pokazuję.
Reasumując - może nie "kasztan" wg nomenklatury Spita 5 ale kasztanek to na pewno.
Na zakończenie tego postu, tak "na zaczepkę", pierwsze foty z budowy.
Kadłub wykonany może nie na poziomie Niko ale jakoś ujdzie. Tylko jak się zacząłem przyglądać geometrii brył pokładówek
[link widoczny dla zalogowanych]
to cuś mi zaczęło nie grać. Kwita z linijką w jedną łapę, suwmiarkę w drugą no i wyszło, za pozwoleniem, szydło z worka - widoczne na zdjęciu "pudełko" przy stanowisku Boforsów stopiątek jest za krótkie. Trzeba było sięgnąć do pudełka z "przydasiami", sprofanować Nikowe skrzynie od pokładowych ładunków sprzętu wojskowego i przedłużyć budy.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Tyle słów na dzisiejszą już niedzielę - c.d.kiedyś tam n. 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Nie 20:40, 03 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piła
|
| Wysłany: Nie 17:48, 03 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Siadam i pacze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
| Wysłany: Nie 20:35, 03 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| spit5 napisał: |
| Siadam(...) |
Żebyś tylko przy moim tempie klejenia nie dostał płaskod..a 
| spit5 napisał: |
| (...) i pacze. |
To pół biedy, gorzej jak będzie "i płacze" .
Jeden kibic już jest, to można podrzucić kolejne obrazki.
Te Ruskie to jednak niezłe kabareciarze. Tak se wymyślili urządzenia kotwiczne:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Jakby mi kazali wymyślić jakiś jajcarski okręcik w którym wszystko było by na opak, to choć-em fachowcem podobno, na to bym nie wpadł. Dla rozjaśnienia P.T. Koleżeństwu lotnikom, pancerniakom gąsienicowym i kołowym jak również innej piechocie, morskiej tyż - te cyngwajsy wystające z pokładu za łańcuchami to są kabestany. Kabestan do łańcucha kotwicznego to takie ustrojstwo które ma koło łańcuchowe (orzechowym czasem zwane, ale zatłuczcie mnie, nie wiem dlaczego) umieszczone w płaszczyźnie poziomej i wciągające łańcuch do komory łańcuchowej pod pokładem. Tak ustawione jak na modelu to sobie mogą co najwyżej za "karuzel" robić , bo wciągają, ale powietrze. Jak ma być prawidłowo to pokazują te obrazki z planów:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Niezależnie od tego, że same łańcuchy są raczej nienachalnej urody to taki numer dyskwalifikuje ich istnienie w postaci odlewu i idą pod kozik.
To tyle małego co-nieco na niedzielny wieczór...
... i do następnego razu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
|
| Wysłany: Pon 13:10, 04 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Ja też siedzę i paczę 
Niestety nie mogę sie dobrać do ostatnich 4 zdjęć. Pojawia sie komunikat :
| Cytat: |
Strona nie znaleziona - Błąd 404
Strona o podanym adresie nie istnieje, prawdopodobnie strona usunięta lub też jej adres uległ zmianie. |
a chciałbym jako nie fachowiec dowiedzieć się na czym polega błąd.
Pozdrawiam i podglądam.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
| Wysłany: Pon 14:09, 04 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| talex0 napisał: |
Ja też siedzę i paczę
Niestety nie mogę sie dobrać do ostatnich 4 zdjęć. Pojawia sie komunikat :
| Cytat: |
Strona nie znaleziona - Błąd 404
Strona o podanym adresie nie istnieje, prawdopodobnie strona usunięta lub też jej adres uległ zmianie. |
a chciałbym jako nie fachowiec dowiedzieć się na czym polega błąd.
Pozdrawiam i podglądam.
Tomek
|
Spróbuj teraz, chyba zadziała - to moja wina bo źle ustawiłem własności zdjęć w albumie. To moje pierwsze kroki w Fotosiku bo "wstaw org" wypiął się na mnie 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Pon 21:42, 04 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
|
| Wysłany: Wto 11:33, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
No teraz wszystko jasne  Siedzę i podziwiam dalej
Pozdrawiam.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piła
|
| Wysłany: Wto 20:48, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| tender napisał: |
| spit5 napisał: |
| Siadam(...) |
Żebyś tylko przy moim tempie klejenia nie dostał płaskod..a
| spit5 napisał: |
| (...) i pacze. |
To pół biedy, gorzej jak będzie "i płacze" .
Niezależnie od tego, że same łańcuchy są raczej nienachalnej urody to taki numer dyskwalifikuje ich istnienie w postaci odlewu i idą ....... |
I bardzo dobrze. Ciąć to w cholerę, ale szybko proszę.
Moje cztery litery dziękują za troskę i są w stanie wytrzymać więcej jeśli skusisz się na fajne kamo. 
Jeszcze jedno pytanie. Będzie oryginał, czy Hyperborea?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
| Wysłany: Wto 21:25, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| spit5 napisał: |
I bardzo dobrze. Ciąć to w cholerę, ale szybko proszę.(...) |
Już ucięte ale nie mogę na raz wysypać wszystkich fotek bo potem za długo posucha by trwała .
| spit5 napisał: |
| (...) jeśli skusisz się na fajne kamo. |
Wąż kusiciel 
| spit5 napisał: |
| Jeszcze jedno pytanie. Będzie oryginał, czy Hyperborea? |
Po takiej podbudowie ideologicznej z pierwszego posta nie powinieneś mieć wątpliwości, że oryginał, z dużą fińską banderą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Wto 21:28, 05 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Śro 14:52, 06 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
nonono.
Mój Ilmarinen wciąż nieruszony 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
| Wysłany: Śro 15:01, 06 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| viltianus napisał: |
nonono.
Mój Ilmarinen wciąż nieruszony |
To jak Ci się nie spieszy to poczekaj z robotą , pokażę przejścia przez pola minowe bo trochę tego jest . 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Śro 15:04, 06 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
poczekam, poczekam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
| Wysłany: Nie 21:06, 10 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Mały apdejcik; teraz będą tylko małe apdejciki bo przedświąteczny czas nie sprzyja rozwinięciu skrzydeł (widziałem orła cień...  ) a poza tym, żeby nie było za dobrze spadają na grzbiet różne znienacki (to analogia słowotwórcza do "przydasi" - chociaż chyba powinno być tak , albo może i tak ).
Pokłady dziobowy i rufowy, wersja B a nawet chyba i C, jeszcze w robocie, ponieważ wersja A nie spodobała mi się i nastąpiła tzw. operacja na żywym organizmie . Dechy trochę zmasakrowane ale liczę na to , że łańcuszki przysłonią i odwrócą trochę uwagę od tej kichy.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Kolejna lipa projektantów i producenta (kogo te ruskie tam zatrudniają? - tak jakby komputer pierwszy raz w życiu widzieli ) to pomost dowodzenia. Jak się przyklei go tak żeby skośne ściany licowały to tylne krawędzie nie fungują.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
BTW, na pierwszej focie widać wersję A pokładu dziobowego - ślicznie zrobiona ale za bardzo odbiega od planów - chyba miale duże zaćmienie przy tej przeróbce  .
Ratowałem się wklejeniem paseczków polistyrenu wyrównujących brakujący pokład. No niestety, mea culpa czyli lipa modelmakera , na tej focie widać, jak mawiał klasyk, "plusa ujemnego" którym zapracowałem sobie na naganę przed frontem kompanii dowodzonej przez spita5, czyli ulubione przez niego nadburcie typu "ściana z pustaków" . Połapałem się z tym trochę za późno (roboty są trochę dalej niż apdejciki), trochę wyszmerglowałem ale generalnie już jest po herbacie - ale za to widać, że ponaklejałem "żelazne" drzwi (+ dodatni )
[link widoczny dla zalogowanych]
No i na koniec dzisiejszego odcinka serialu, nareperowały się harmaty artyleryji najcięższej. Katarzyna w swoim inboxie sugerowała wymianę luf na metalowe. Niby racja, ale zrobiłem mały "research" (ale dzisiaj błyszczę, co nie? ) i z tego co jest w handlu, za miedzą tyż, to najbardziej podchodzące kalibrem są 280 z niemieckich "kieszonkowców" - Väinämöinen miał 254 mm - ale oryginalne lufy miały pierwszy uskok średnicy dość charakterystycznie odsunięty od wieży czego nie da się prosto podrobić. Po obróceniu w paluchach 34 razy ułamanej lufy zdecydowałem się na reanimację, no i test poniżej, która wieża jest która?
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Tyle na niedzielę dzisiejszą, c.d. kiedyś tam n.
A tera wszyscy 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Pon 4:18, 11 Gru 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 15:13, 11 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Napisze coś ze jestem 
Ja też go ciachnę tylko trochę większego. Jest super
Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piła
|
| Wysłany: Pon 17:45, 11 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Osłony na pomoście jeszcze możesz zrobić. Pamiętasz papier przekładkowy do maszyn do pisania?
Wyrezaj pustaki, zaglutuj papier, wytnij uwzględniając grubość pokładu nadbudówki i przyklej. Całość prac to ok. 1 godz. na leniucha. Jak nie masz papieru to daj znać. W ostateczności można użyć 80g/m2.
Z efektu będziesz zadowolony.
Aha, dostępu do kompanii już nie mam . Teraz chodzę z gołą głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
| Wysłany: Pon 19:14, 11 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Wszystko mam, wszystko wiem jak zrobić, jak również wiem, że dałem....  . Jest tylko jeden drobiazg o którym już pisałem - prace są dalej niż to co pokazuję i pomosty pod działka razem z biżuterią i 2 parami schodami są już przyklejone. Nie podejdę ze skalpelem i szmerglem bez zrobienia demolki. Trudno, będę się czerwienił . Sorry, taki mamy klimat...
Mam pomysł na przynajmniej przymaskowanie pustaków ale to pokażę jak wyjdzie. Na razie na cały tydzień mam co innego na łbie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media |
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
