Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacekolo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:00, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
dokker napisał: |
oj ! Oj! ale to już chyba za długa ta przerwa Co tam na warsztacie?? |
Słychać w mediach, że polskie stocznie cieniutko przędą - te "domowe" pewnie też .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 19:32, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż, przerwa w istocie długa... Ale i powód istotny - załoga stoczni z końcem lipca przeszła na emeryturę. Było "trochę" innych spraw na głowie... Do tematu powoli wracam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekolo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:14, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
lothar79 napisał: |
załoga stoczni z końcem lipca przeszła na emeryturę. |
To prawie jak w realu, ale teraz to czasu będzie mnustwo - albo i nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 12:37, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zaczynam od posypania głowy cała garścią popiołu... Taaaaki kilometr czasu, a w mojej stoczni żadnego stukotu maleńkich młoteczków...
Dostałem się jednak w krzyżowy ogień. Z jednej strony do modelarskiej roboty zagoniła mnie Najukochańsza Ślubna, a z drugiej bardzo pozytywnie zmotywowały mnie prace Kasi.
Rozgrzebałem więc kleje, farby i inne ustrojstwo i zacząłem rozgrzewać zesztywniałe łapska. Żeby niepotrzebnie nie zaczynać nowego wątku, który mógłby znów gdzieś utknąć, postanowiłem odgrzać stary. Jednak żeby nie było za miło - "Grom" trochę będzie musiał jeszcze poczekać. Chociaż pomalutku będe go dłubał. W zamian - na rozgrzanie paluchów wyciągam inne swoje zaczęte maleństwo - okręt patrolowy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Stan na dzisiaj - jak widać na zdjęciu - czyli tragedia Ale coś z tej tragedii postaram się wycisnąć jeszcze. Na początek pewna zmiana - wzorem Kasi zabrałem się PIERWSZY RAZ W ŻYCIU!! za samodzielne wykonanie relingu. I tu zdziwienie - wykonanie słupków nie bolało Spróbuję teraz to co widać pokryć warstwą farby, żeby jakiś jednolity pokład się zrobił. No i ruszamy pomalutku dalej, bo się da...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:16, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
no szkoda, szkoda troszku rozczarowałeś mnie tą przerwą ...
Ale czekam na iąg dalszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 14:29, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
lothar79 napisał: |
do modelarskiej roboty zagoniła mnie Najukochańsza Ślubna, |
Ja też chcę taką Ślubną!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 14:45, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
He, he! Z dzieleniem się Ślubną chyba byłby problem A "namówienie" do budowy modelu było proste i sugestywne: "Dawaj komputer - tym masz model do skończenia. Wio!!" No cóż, podobno najprostsze metody są najskuteczniejsze. No to robię.
Pozdrowienia z pokładu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 14:49, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie jest trochę inaczej - cytat z mojej Mamy: "nie rób tych małych stateczków, których i tak nie widać, MALUJ FIGURKI!!!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZzB
Pomocnik
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda k/Gdyni
|
Wysłany: Sob 11:53, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
lothar79 napisał: |
Rozgrzebałem więc kleje, farby i inne ustrojstwo i zacząłem rozgrzewać zesztywniałe łapska. |
Znaczy witamy wśród żywych...
lothar79 napisał: |
Na początek pewna zmiana - wzorem Kasi zabrałem się PIERWSZY RAZ W ŻYCIU!! za samodzielne wykonanie relingu. |
Gdzie diabeł nie może tam Kasię pośle....
Wzdech...
lothar79 napisał: |
I tu zdziwienie - wykonanie słupków nie bolało |
... i pomyśleć, że w tym celu musiałeś najpierw awansować na emeryta...
Pozdrowionka
ZzB
P.S.
...wykonanie relingów zaboli jak stwierdzisz, że słupki z drutu są ... za grube
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 22:00, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak wsparcie Sąsiada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZzB
Pomocnik
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reda k/Gdyni
|
Wysłany: Sob 23:37, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
lothar79 napisał: |
Nie ma to jak wsparcie Sąsiada |
...a z kim innym Ci będzie tak źle, jak ze mną ?
Jak się dowiem, że zamiast wracać do modeli kupiłeś drugi komputer to osobiście podeślę Ci wirusa. Z tych najstraszniejszych, co to po sformatowaniu dysku wypijają całe piwo z lodówki
BTW - Ślubnej powinieneś ołtarzyk postawić za skuteczną reanimację.
A tak na serio - cieszę się, że wreszcie "coś" drgnęło.
Skraczowców to teraz ze świecą szukać...
A "whiteeagle'owych" to już w ogóle...
Pozdrowionka
ZzB
PS.
Ja o tych "za grubych" relingach to serio.
Dzisiaj była delegacja szwagrów - popatrzyła, pokiwała głowami i uznała, że dzieci lepiej trzymać z daleka. A wiadomo co takiemu jeszcze strzeli do głowy...
[link widoczny dla zalogowanych]
Słupek po prawej to drut oporowy 0.1mm.
Reling po lewej to rozpleciona nitka z damskich rajstop "klejona" farbą .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Nie 0:08, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że temat odżył (chociaż mnie samemu jest trudno w lustro spojrzeć jak pomyślę o mojej aktywności na forum), ale przede wszystkim zazdroszczę takiej Koleżanki Małżonki - gdyby tak moja chciała mnie zmotywować do modelowania...
Co do meritum - miejsca w pierwszym rzędzie nie odstąpiłem i dalej czekam na kontynuację - dasz radę lothar79
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 11:31, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
tender napisał:
Cytat: |
...dasz radę lothar79 |
Dzięki za wiarę i wsparcie.
ZzB napisał:
Cytat: |
..osobiście podeślę Ci wirusa. Z tych najstraszniejszych, co to po sformatowaniu dysku wypijają całe piwo z lodówki |
Takiej groźbie trudno się oprzeć. Będę miał na uwadze
A na poważnie. Trochę podziobałem. Wyszło parę detali - widać na fotce:
[link widoczny dla zalogowanych]
Grzegorz, co do skraczowców, zgadzam się z Tobą całkowicie. Ale tylko ta forma modelarstwa daje nam przecież możliwość podjęcia "nieokiełznanych" jeszcze tematów. Przecież tego mojego OPeciaka w życiu byś w plastiku nie dostał.
Jeśli chodzi o relingi, zakupiłem szpulkę z 30 metrami drutu wolframowego na słupki. Sorry, ale dopiero zaczynam z relingami, a ta siateczka którą pokazałeś stanowczo przerasta moje umiejętności. To i tak chyba ciekawiej, niż gdyby kupić fototrawionki. Zresztą "mikro" to trochę sztuka iluzji, nieprawda? Okrągłe relingi (te na szpardeku) będę musiał robić również z drutu żeby zachować kształt, ale proste linki może zrobię z takiej właśnie nitki.
Całkowitą "winę" za mój nagły powrót na "łono" ponoszą: moja Najukochańsza Ślubna, w znacznej Kasia (dzięki Kasiu za twój motywujący zapał ) no i Ty Sąsiedzie. Podczas memoriału im. Rackiego skarżyłeś się przecież, że nie miał Ci kto robić konkurencji w mikroskali. No to będziesz miał, może nie konkurencję, ale przynajmniej tło he he.
EDIT: Dzisiaj baardzo niewiele. Pomęczyłem się tylko z wkm-em. Nie ma co pokazywać, taki drobiazg.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lothar79 dnia Nie 20:29, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
viltianus
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1762
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 8:05, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Lothar - a mnie Twój OP-ek zmotywował do zmierzenia się z Tymi Strasznymi Antenkami na morce.
Efekt zaraz pokażę, tylko obrobię zdjęcia.
Dziękuję
Skraczowanie jest super. Mnie też złości, że okręty, które chciałabym mieć (np. cała federalna flota z mojej historii alternatywnej) muszę sobie zbudować od podstaw, bo istnieją tylko w mojej łepetynie. Jak już nauczę się robić porządne modele, zabiorę się za przeróbkę krążownika "Zara" na federalny cursor "Unicornus", a potem moja wielka miłość - NSM "Cristina Augusta" na motywach "Viribus Unitis"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 9:57, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Skraczowanie jest super! |
Kasia, jesteś genialna! Walnę to sobie jako motto nad biurkiem a później na koszulkę i jadąc na jakąś wystawę będę ją ubierał. Serio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|