Forum Mikromodelarzy

Toff

Dwa starocie JSC - ORP Kaszub i ORP Rybitwa w 1:400. Mają około 13-14 lat - to pierwsze wydania tych modeli. Jak wtedy sklejałem - widać Confused

ORP Kaszub z tego zeszytu: [link widoczny dla zalogowanych]
ORP Rybitwa z tego: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Toff

HMS Sheffield - numer jeden JSC: [link widoczny dla zalogowanych]

To właściwie potrójny numer jeden.
1) Pierwszy w katalogu modeli JSC.
2) Na zdjęciach jest model z pierwszego wydania.
3) Mój pierwszy okręt i pierwszy kartonowy model zarazem. Ma już 17 lat...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Przez pierwszy rok nie miał masztów - po prostu nie umiałem ich zrobić. Po następnych kilku latach pomalowałem je, razem z wymienionymi lufami artylerii głównej. Wcześniej były to strugane z zapałek lufy przypominające stożki (!!!) swoimi wierzchołkami wetknięte w wieże.
Ciężka artyleria p.lot. ma oryginalne lufy z zapałek. Tak samo pom-pomy i oerlikony - lufy z drzazg z zapałek Smile

Wodnosamolot na pokładzie "katapultowym" to moja własna wariacja na ten temat powstała ładne kilka lat po okręcie. To Swordfish z HMS Victorious z pływakami od Fairey'a III z HMS Norfolk Smile

Model jest strasznie wymęczony, ale za żadne skarby się go nie pozbędę - to w końcu mój pierwszy Smile

MacGregor

Hej! A ja pamiętam jak ten model się ukazał! Akurat jechałem do domu na przepustkę (byłem wtedy w Ustce służąc w naszej kochanej MW) via Gdynia - no i wypatrzyłem w księgarni pierwszy model nowego wydawnictwa JSC!!! Oczywiście natychmiast kupiłem ową nowość uradowany niezmiernie. Jakość modelu jednak nieco mnie rozczarowała, byłem już chyba zbyt wymagającym okrętowcem

Nie wiedziałem po prostu, że oto rodzi się nowe wydawnictwo, które preferuje skalę 1:400 do linii wodnej.
Obiecałem sobie wtedy, że z tego opracowania zrobię sobie kiedyś pomniejszenie 1:700. Może kiedyś się to uda...
Kurde, to już 17 lat!!!

Toff · Wysłany: Sob 19:19, 17 Mar 2007 Temat postu:

Również stary, około 12-letni ścigacz S-2.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli ktoś posiada stare modele okrętów, statków to niech nie krępuje się i niech wrzuca Wink