Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Rogoza
Pomocnik
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 23:37, 01 Mar 2011 Temat postu: Lotniskowiec IJN SHINANO - Tamiya 1/700 |
|
|
Witam po raz kolejny Brać Modelarską
Zmęczony zmaganiami z projektem USS San Francisco oraz zapomnianym USS Aaron Ward (projekty budowane na innym forum), postanowiłem wrzucić na tapetę coś "szybkiego" - po to, by w sensownie krótkim czasie go zrealizować, postawić na półce, cieszyć oko i co najważniejsze - podnieść tym samym moje upadłe już morale po ciężkiej i żmudnej bijatyce z w/w "amerykańcami". Wallace zapewne się ucieszy, widząc kolejny ciężar na przeciwwadze do floty DKM
Pogrzebałem w swoich zasobach, podrapałem się kilka nocy po głowie próbując zdecydować się na jakieś pudełko. Wybór padł na tytułowego SHINANO - największy lotniskowiec II Wojny Światowej.
Miał on pełnić wyjątkową rolę w flocie japońskiej, mianowicie służyć miał jako lotniskowiec pomocniczy. Niestety, historia nie pozwoliła mu zbyt długo popływać po morzach - mało tego - nie zdążył wykonać żadnej misji bojowej, gdyż natknął się na niego amerykański okręt podwodny, torpedując nieprzygotowany do walki okręt i załogę (o tym może innym razem).
Sam model w bardzo dobrej jakości i detalach. Choć pudełko zawiera wersję "do linii wodnej" to zostanie wykonany z pełnym kadłubem - część podwodna skonfiskowana została z Yamato od Fujimi - mam nadzieję, że ożenek wyjdzie im na dobre
W kwestii wyjaśnienia dla tych, co są mniej w temacie - dlaczego akurat do Shinano częśc podwodna od Yamato.... Otóż, w pierwotnych planach, Shinano, wraz z czwartym bezimiennym bratem, miał stanowić kontynuacje projektu super pancerników typu Yamato. Yamato i Musashi powstały, natomiast w doku cały czas (w dodatku coraz bardziej ślamazarnie) powstawał kadłub Shinano. I to właśnie na jego podstawie wybudowano tytułowy lotniskowiec.
Ubolewam nieco nad baaaaardzo skąpą dokumentacją do tego okrętu - jednocześnie liczę tu na pomoc kolegów, szczególnie tych, co to "zęby już zjedli" na temacie IJN.
Model oczywiście będzie waloryzowany - jestem na etapie doboru niezbędnych elementów dodatkowych i stworzenia stosownego zamówienia - wszystkie sugestie mile widziane.
No to póki co, będzie na tyle wstępu - mam nadzieję, że temacik popłynie szybciej niż USS San Francisco :haha:
Do następnej odsłony....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rercz
Pomocnik
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 6:02, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam
No faktycznie coś "szybkiego" normalnie błyskawica. Oczywiście zrobisz go z armadą samolotów? Jakby nie było okręt śliczny i będę z niecierpliwością oczekiwał postępów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin Rogoza
Pomocnik
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 11:01, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
rercz napisał: |
Witam
No faktycznie coś "szybkiego" normalnie błyskawica. |
Tak, po dwakroć"szybki" raz dlatego, ze w swych założeniach miał być odrobinę szybszy od Yamato.
Dwa - planuję, by ten projekcik zajął mi możliwie najmniej czasu - nie mam zamiaru zanurzać się w nim po wieki
rercz napisał: |
Oczywiście zrobisz go z armadą samolotów? |
Tak - wszystkie upchnę w hangarze pod pokładem A tak na poważnie to jeszcze się nie zastanawiałem w jakiej formie umieszczę samoloty i w jakiej ilości - zobaczymy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruderigo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Śro 22:29, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Model fajny i bardzo "przyjazny" modelarzowi Kibicuję!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin Rogoza
Pomocnik
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 21:40, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwsze koty za płoty - prace z kadłubem ruszyły: wklejone rozpórki, zeszlifowane łączenie form no i przymiarka sterburty od Tamiya do części dennej Fujimi...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Jak sami widzicie - praktycznie wymiarami się nie różnią - część rufowa na razie "dynda" sobie nie przyklejona, ale można odnieść wrażenie, że dwóch producentów korzysta z tych samych form kadłuba
Pomału rozkręcam się z tematem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rercz
Pomocnik
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:10, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Już mi się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin Rogoza
Pomocnik
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:30, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Tymczasem prace powolutku posuwają się do przodu: przyklejona druga burta oraz zainstalowałem w dnie nakrętki M4 - posłużą do wkręcenia śruby mocującej model z podstawką poprzez jakieś ozdobne stojaczki...
[link widoczny dla zalogowanych]
Wklejone zostały również pokłady hangarów - model nabrał sztywności - następny etap to będzie szpachlowanie połączeń i usuwanie tego co zbędne
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Planuje w hangarze postawić jeden lub dwa samoloty - wiem, że nie będzie ich prawie widać, ale otwory w obu burtach są na "przestrzał" więc tak sobie myślę, że ciekawie będzie jak coś w tym wnętrzu będzie "się działo"... Musze sprawdzić, jakie samoloty stacjonowały (miały stacjonować) na tym okręcie i w jakim stanie / formie były przechowywane w hangarach na innych lotniskowcach...
Będę wdzięczny, jeśli ktoś będzie dysponował jakąś ciekawą fotką.
Zatem do następnej odsłony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin Rogoza
Pomocnik
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:06, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Troszkę temacik został zapuszczony ale odświeżamy, odświeżamy
Poniżej etap usuwania łańcuchów z pokładu - zostaną zastąpione wyrobem L'Arsenale - okazuje się, że usunięcie tej drobnicy to nie lada wyczyn - uświadamiam sobie coraz mocniej , że "700" to skala dla ludzi o mocnych nerwach
[link widoczny dla zalogowanych]
Poszpachlowałem co nieco łączeń, usunąłem na rufie wsporniki wykonane jako odlew - były dość toporne a właściwie bardzo mocno toporne - zostaną zastąpione elementami, bardziej przypominającymi oryginał (miejsce owej destrukcji w ramce)...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Tak więc prace powolutku do przodu...
Poniżej zestaw dodatków do wykorzystania... - jedynie zestaw Eduarda jest zestawem dedykowanym, z którego wykorzystam jedynie kilka elementów - reszta to blaszki uniwersalne...
Tak więc po kolei mamy:
1. Artyleria Type 96 25mm potrójna - plastik
2. Artyleria Type 86 12.7 cm - żywica
3. Zestaw dedykowany Eduard 17017
4. Wsporniki trójkątne perforowane i gładkie w różnych wielkościach
5. Belki perforowane w różnych wielkościach
6. Pomosty z relingami
7. Czapy kominów - mam nadzieję, że coś podpasuje
8. Poręcze
9. Relingi
10. Maszty do lotniskowców
11. Bulaje
12. Płytę antypoślizgową - wątpliwe aby się przydała choć kto wie...
13. Drzwi
14. Kratownice okien na mostku dowodzenia
15. Radary
......
Potem przyszła kolej na prace destrukcyjno-naprawcze...
Pokład przed "skórowaniem" i "PO" (i proszę nie mieszać mi w to polityki :haha: )...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
No i kilka foteczek ze stanu obecnego - trwają prace szpachlowo-szlifierskie, doszły dwa pomosty artylerii na sterburckie, kadłub i wnętrze częściowo fuknięte Surfacer'em... Zresztą co to gadać - poniżej fotki...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
.....
przybyły prawie wszystkie pomosty artylerii i połowa wałów śrub. Każda platforma ma bardzo delikatne slady po wpychaczach - spod spodu pewnie nie byłoby widać, ale doszedłem do wniosku, że jak robić to porządnie - stąd też sporo czasu zajmuje mi szpachlowanie i szlifowanie spodnich powierzchni. Do tego później delikatne zaszpachlowanie płynnym Surfacerem krawędzi łączeń i powinno być GIT.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
.....
równolegle do prac przykadłubowych, stoczniowcy pracują przy nadbudówce...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
.....
W międzyczasie moja impresja dotycząca komina - poniżej początek historyjki: zostały usunięte wszelkie imitacje relingów, drabinek etc z komina; wyciąłem (a raczej obrałem) plastikową czapę komina. Powierzchnie zewnętrzne i wnętrze dostało szpachli i drobny szlif. Biały polistyren posłuży na zrobienie przedziałów w kominie. A reszta się zobaczy...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
.....
temat czapy komina - wyrób własny
[link widoczny dla zalogowanych]
.....
A teraz jestem na żmudnym etapie szpachlowania i szlifowania krawędzi i szczelin połączeń...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcin Rogoza dnia Śro 20:12, 03 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dokker
Nasz Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:51, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Oj, relacja kolegi jakoś mi umknęła. Cieszę się ze kolejny okręcik powstaje, tym bardziej że temat ciekawy. Czyli witam kolejną japońską deskę do prasowania
Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toff
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 22:57, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mi też umknęła - a chętnie popatrzę, bo sam obecnie męczę jedną z "desek do prasowania" tyle że w barwach Royal Navy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pią 16:01, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mi też umknęła i też chętnie popatrzę, choć nie tworzę "desek do prasowania"
Pozdrawiam.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin Rogoza
Pomocnik
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 19:40, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A dzięki Panowie i Panie za kibicowanie...
A poza tym...
Toff napisał: |
Mi też umknęła - a chętnie popatrzę, bo sam obecnie męczę jedną z "desek do prasowania" tyle że w barwach Royal Navy. |
Jakiś warsztat tutaj masz czy mi to umknęło gdzieś ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin Rogoza
Pomocnik
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:41, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jak wspominałem - prace szpachlarsko-szlifierskie trwają. W międzyczasie zwaloryzowałem tylną część pokładu - zdarłem nieco plastiku i na to miejsce wkleiłem blachę ryflowaną...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
...coś na wzór blaszanego "najazdu" lotniskowca Shokaku...
[link widoczny dla zalogowanych]
Na to przyjdą malowane białe i czerwone pasy i powinno być GIT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jędrek
Obserwator
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:01, 07 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
dzięki Marcin za uaktualnienie relacji, zestaw waloryzujący wygląda imponująco i już widać pierwsze efekty jego stosowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toff
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 21:07, 07 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Jakiś warsztat tutaj masz |
Ni mam, poza tym to model kartonowy i raczej w standardzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|