Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sob 11:24, 07 Paź 2006 Temat postu: Jakie modele okrętów na początek? |
|
|
Witam.
Po zerknięciu na różne wątki w naszym forum nie znalazłem żadnego spisu modeli które mogłyby być dobrym startem dla modelarza który chce rozpocząć sklejanie mikromodeli - a nawet nie wie na co zwrócić uwagę
W związku z tym może by się udało coś takiego stworzyć ?
Przede wszystkim to pytanie kieruję do ludzi którzy już coś skleili i uważają że akurat ten a nie inny model może się nadawać na idealny początek - czyli:
- mało pracochłonny
- opracowany praktycznie bez błędów lub z takimi które dadzą się łatwo zlikwidować,
- brak powalającej na podłogę ceny,
- efektowny
- ???
No właśnie - co sprawia że model traktujemy jako miłe wspomnienie i z chęcią by się do niego wróciło?
ps. Nie ukrywam że dla siebie też szukam takiego modelu
Zachęcony super zdjęciami z wątku Wakamija o Yamato zapragnąłem coś takiego malutkiego skleić - dlatego pomóżcie - każdy na tym skorzysta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wakamij
Aktywny
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:16, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Naprawdę trudno jest polecić model, który będzie łatwy do sklejenia i jednocześnie efektowny, a przy tym tani. Ograniczę się oczywiście do skali 1:700
Spróbuje doradzić nieco przewrotnie:
Na pewno efektownym modelem w wersji "prosto z pudełka" będzie Japoński krążownik Agano produkcji Tamiya. Jest to co prawda dość stary model, ale za to bardzo dobrze spasowany i ma niewiele części. Model jest co prawda dość mały, jednak ma bardzo ładną i charakterystyczną sylwetkę. Sam zacząłem moja "przygodę" z najpopularniejszą mikroskalą od tego modelu, kleiłem go równo tydzień (wieczorami po pracy). Dodam jeszcze, że jest to na tyle prosty model, że można na nim spróbować poeksperymentować z blaszkami. Już samo wyposażenie do w relingi będzie na pewno dobrym ćwiczeniem, a przy tym znakomicie poprawi jego wygląd. Kosz to ok 50-60 zł, w zależności od sklepu.
Natomiast model efektowny, a przy tym tani (ale za to skomplikowany) to z pewnością jakaś z propozycji Trumpetera. Na początek nie ma raczej sensu brać się za lotniskowiec czy pancernik, ale już taki na przykład ciężki krążownik Baltimore powinien być w zasięgu modelarza który coś tam już w żuciu plastikowego skleił. Ta jak mówiłem, nie jest to model prosty (sporo drobnych części), ale za to tani (ok 60 zł) a przy tym bardzo efektowny - można go wykonać albo w wersji "stołowej" albo z pełnym kadłubem. no i najważniejsze - model ma bardzo proste malowanie, co na pewno jest bardzo istotne. Wspomnę jeszcze o dwóch sprawach - dość łatwo wyposażyć go w relingi (na przykład produkcji Eduarda, są dość proste do zastosowania) oraz jego olinowanie jest raczej symboliczne. A efekty nawet w wersji "prostopudełkowej" będą na pewno bardzo dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 10:28, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A może coś od podstaw?
Czyli na początek mamy kupkę drewna, papieru drutu i kleju a na koniec wyczarowane małe cacuszko. Osobiście rozpocząłem swoją zabawę z mikroskalą od prostego modelu niszczyciela w skali 1:400. Krok po kroku kleiłem to co sam wyprodukowałem (nie żeby jakieś tam kupione zestawy blaszek, czy innych cacuszek). Wierz mi, że nawet dla kogoś kto tego wcześniej nie robił jest to całkiem możliwe. A przy tym jaką frajdę daje - bo możesz zawsze powiedzieć - to całkowicie moja konstrukacja, bez ułatwiania sobie życia gotowymi elementami.
Wiem, że narażam się w ten sposób rasowym "plastikowcom", ale chyba mi wybaczą mój punkt widzenia )) (swoją drogą serdecznie Ich pozdrawiam i zapewniam o swoim podziwie dla efektów ich pracy modelarskiej).
Wybór należy do Ciebie.
Tak, czy inaczej - życzę miłej zabawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kopajt
Pomocnik
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Śro 11:19, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedzi chłopaki - dla mnie to wystarczy:)
Biorąc pod uwagę świeżą dostawę planów francuskich jednostek z wiadomego linka chyba coś zmajstruję od podstaw tak jak proponuje lothar79
Efekty oczywiście będą widoczne na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 14:27, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Będę z zainteresowaniem śledził Twoje postępy. Trzymam kciuki i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
Aktywny
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 14:53, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Czy warto kupic ten model? Co sadzicie o tej firmie, jak ze sklejalnoscia tych modeli? Bo ceny sa bardzo niskie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Pon 15:55, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tez sie temu przygladalem na Allegro, ale jest to 700-ka full hull, a nie kazdego to rajcuje. Wg mnie, jak komus to nie przeszkadza to za te pieniadze mozna poeksperymentowac.
Pozdrowienia
P.S. do Admina zanim wywali moj post za brak polskich czcionek - prosze zerknac w lewo, dziekuje.
Zerknąłem w lewo.
Admin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacGregor
Moderator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pon 18:35, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To są modele tanie, bo to chińskie podróbki modeli z Pit-Road. Niestety - tylko podróbki. Jakość niestety godna swojej ceny. Odradzam nawet poczatkującym modelarzom. To dobre modele natomiast dla dzieciaka, którego tata chciałby zachęcić sklejając razem z nim model. Nie trzeba się wtedy przejmować jakością, wiernościa itp. bo przecież zabawa jest najważniejsza - a tu tania przy okazji
Oczywiście to tylko moje zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Przyjaciel Forum
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 18:37, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Co tanie, prawie zawsze nie jest dobre. Za jakość niestety trzeba płacić. popieram MacGregora. Oglądałem takie modele, szkoda nawet kilkunastu zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|