Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Pon 15:42, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Pomalowałem szczyty kominów:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyszły strasznie błyszcząco (chociaż na zdjęciu nieco bardziej niż w rzeczywistości). Ale nie będę ich już przemalowywał tylko przejadę je matowym lakierem.
Działa 140mm oraz podwójna 127-ka także w zasadzie są gotowe. Poprawię jeszcze trochę fartuchy bo przy wymianie luf się nieco poodkształcały:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Z relingami dam sobie dzisiaj spokój (jakoś dziwnie trzęsą mi się ręce), może jutro warunki będą bardziej sprzyjające. Jak już napisałem wyżej użyję relingów Lion Roar - teraz chciałbym jeszcze sprecyzować, że będą to te niższe (2mm).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MacGregor
Moderator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pon 17:54, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ufff!
No to jestem spokojny o relingi - te z Lion Roar są znakomite, nic dodać nic ująć.
Myślę, że niebawem będą wcale nie gorsze do zamówienia dla każdego u PARTa. Jak będą - powiadomię. Na razie czekam na pierwsze dwie blachy z drzwiami i kablami demagnetyzacyjnymi - zobaczymy jak to wyjdzie. Oczywiście opiszę i pokażę na naszym forum.
Jacku - właśnie w tym cały problem z relingami ABERa, że nijak nie trzymają wymiarów zarówno jeśli idzie o wysokość relingu, jak i o odstępy między słupkami. O grubości blachy nawet nie wspomnę.
A ja właśnie dzięki uprzejmości naszego kolegi Janisza dostałem dziś kolejną porcję najnowszych blach Lion Roara, kilkanaście zestawów. Właśnie sobie je oglądam i już mnie głowa rozbolała... Idę po piwo do lodówki, bez tego nie rozgryzę i nie uwierzę, że dam radę coś z tego zrobić, hehehe
Przyszły między innymi maszty antenowe do japońskich lotniskowców, Boforsy dla US Navy i sprzęt przeciwpodwodny dla niszczycieli US Navy - zrzutnie, miotacze, dźwigi itp...
Janisz! JESTEŚ WIELKI!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MacGregor dnia Pon 18:40, 05 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Pon 18:37, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Też czekam na maszty do lotniskowców - świetna sprawa Napisz jeszcze proszę, czy są już znane ceny blach Parta (np. wspomnianych przez Ciebie drzwi).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacGregor
Moderator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pon 18:43, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja utargowałem 54 zł od jednej sztuki blachy - podobno niezależnie od tego co na niej jest. Blacha o rozmiarach 120 x 180 mm, czyli naprawdę kawał solidnej blachy. To mniej więcej wielkość trzech standardowej wielkości blach Lion Roara. Wydaje mi się więc, że nie jest to drogo.
W niedalekiej przyszłości - jeśli tylko PART będzie chciał dalej działać na tych zasadach - planuję blachę 120 x 180 poświęcić w całości na konkretny temat. Pierwszy to będzie blacha do krążowników typu TAKAO. Postaram się upchać na niej wszystko, co tylko się da i jeszcze więcej. Marzy mi się po prostu taka blacha, gdzie będzie już kompletnie wszystko dla krążownika TAKAO, CHOKAI, MAYA czy ATAGO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek@
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:22, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
[/quote]W niedalekiej przyszłości..... dla krążownika TAKAO, CHOKAI, MAYA czy ATAGO
Cytat: |
MacGregor-co to znaczy niedaleka przyszłość ?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacGregor
Moderator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pon 20:46, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Może wczesna wiosna 2008...
Najpierw chcę zobaczyć co zrobili z tym projektem, który wysłałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek@
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:49, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli jak dla mnie za późno.Ciekawe czy pomyslales o elementach brakujacych na innych blachach do Takao ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacGregor
Moderator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pon 22:57, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Witek, nie zaśmiecajmy wątku koledze - przenieśmy się z tą dyskusją do innego, o blachach...
Za dwa dni usunę te posty nie wnoszące nic do relacji łsoboty, jeśli nie macie nic przeciwko temu - o blaszkach możemy pogadać tam, gdzie na to miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Wto 12:54, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
McGregor dzięki za info o blachach
Wczoraj pomimo drżenia rąk posiedziałem trochę nad relingami na nadbudówce i po ok. dwóch godzinach prób wyszło mi coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Śro 14:08, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wczoraj i dzisiaj malowałem mosiężne listwy listwy przytrzymujące linoleum oraz pokładową drobnicę, która powinna pozostać szara, a którą zamalowałem podczas malowania pokładu. Z szarymi elementami nie było żadnego problemu. Listwy z kolei zamierzałem pomalować techniką "suchego pędzla", jednak po kilku próbach zrezygnowałem z tej techniki i nałożyłem nieco grubszą warstwę farby. Z braku "mosiądzu" użyłem złotej farby akrylowej Citadel, ale myślę, że może być:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jako, że wszystko malowałem "z ręki" bez żadnego maskowania, nadszedł teraz czas na poprawki, tam gdzie mi się wyjechało (zwłaszcza w części rufowej).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek@
Nasz Człowiek
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 15:04, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Chłopie ale masz tempo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sys
Pomocnik
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...wiadomo;)
|
Wysłany: Śro 18:16, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
hej, a ja jako zatwardziały wielbiciel tego co większe niż 1m zapytam się bezwstydnie...jakie to jest duże?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Śro 18:47, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Witek@ napisał: |
Chłopie ale masz tempo |
Po prostu staram się codziennie coś podłubać (choć niestety nie zawsze się to udaje)
sys napisał: |
hej, a ja jako zatwardziały wielbiciel tego co większe niż 1m zapytam się bezwstydnie...jakie to jest duże? |
Niecałe 23cm, a dokładnie 22,8
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Sob 13:55, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Witam po kilkudniowej ciszy w temacie (co nie znaczy, że nic nie zrobiłem przez ten czas)
Ostatnio zakładałem relingi (pierwsze relingi i zarazem pierwsze blachy w tej skali). Oj było ciężko... Ale jako tako się udało. Poniżej prezentuję kilka zdjęć z różnego okresu zakładania relingów. A więc relingów zakładania dzień pierwszy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Te zdjęcia pokazują sam początek. W chwili obecnej wszystkie odchodzące miejsca są poprawione a powyginane relingi wyprostowane do stanu akceptowalnego gołym okiem.
Relingów zakładania dzień drugi:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Relingów zakładania dzień trzeci i ostatni:
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz muszę je jeszcze podmalować i gdzieniegdzie dokleić oraz wyprostować. Zrobię to jednak dopierw we wtorek lub środę jak wrócę do domu (okrętu ze względów logistycznych zabrać ze sobą nie mogłem).
Wczoraj zabrałem się za radar z blaszki Lion Roar'a:
[link widoczny dla zalogowanych]
Składało się go bardzo przyjemnie i szyboko (całe 6 minut). Zdjęcie przedstawia trzy główne elementy radaru, które są już ze sobą złożone, jednak chwilowo nie mam możliwości zrobienia zdjęcia, więc gotowiec będzie później.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Czw 10:27, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Po woli prace nad Nagarą zbliżają się do końca. Ostatnio dokończyłem i zamontowałem radar:
[link widoczny dla zalogowanych]
Poza tym poprawiłem relingi w miejscach gdzie były lekko przekrzywione, powyginane i niedomalowane (to ostatnie jeszcze do poprawki - bo każde nowe zdjęcie pokazuje kolejne niedomalowane fragmenty - a jak oglądam relingi po każdej poprawce to wydaje się, że są już w porządku ). Oprócz tego na pokładzie znalazła się cała artyleria. Zrobiłem także rdzawe zacieki na kadłubie - moja pierwsza próba w życiu. Wszystko co opisałem widać (mam nadzieję) na poniższym zdjęciu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wczoraj pomalowałem jeszcze szalupy (dzisiaj są już na pokładzie - zmieniłem też kolor ich wnętrza, które teraz jest w całości "wyłożone" drewnem) i przygotowałem maszt rufowy z banderą:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak więc okręt mam ukończony w jakiś 95%. Do końca zostały ostatnie poprawki malarskie - relingi, okna na nadbudówce dziobowej, kotwice. Na koniec zostanie rozmieszczenie załogi i wykonanie olinowanie (do czego użyję nici z pończoch).
Na wczoraj marynarze prezentowali się tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilku z nich jest już umieszczonych na pokładzie, ale chwilowo nie mam możliwości zrobienia zdjęcia (powinno być wieczorem).
ps. musiałem skrócić lufę działa 140mm skierowanego w stronę nadbudówki, bo wchodziła "na styk" - teraz jest niewielki odstęp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|