Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzyś73
Aktywny
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KUTNO
|
Wysłany: Sob 0:38, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
w miejscach zagięć wkleić od spodu cieniutki drucik, to powinno ułatwić formowanie, |
Bardzo dobry pomysł. Z drutu można zrobić tzw stelaż i na tym dopiero nawinąć teflon.
Kurcze pióro, motyla noga, to może się udać.
Pomysł pierwsza klasa. Pokombinujem, obaczym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Sob 11:43, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ale się rozpisaliście o tych fartuchach Ale może dalibyście jakieś zdjęcia np. teflonu?
ps. kolejne fotki z pracy nad okrętem wstawię w przyszłym tygodniu, bo na razie musiałem trochę przystopować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzyś73
Aktywny
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KUTNO
|
Wysłany: Sob 14:58, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witam!
Oczywiście czekamy na dalszą część relacji
Zrobiłem testy z teflonem. Zachowuje się trochę jak guma do żucia Ale skala 1:700 wymaga cierpliwości. Teflon też. Myślę że bedzie dobrze. Teraz jednak mam mało czasu. Postaram się być bardziej cierpliwym w poniedziałek i zaprezentuję testy teflonowe.
Na razie po pierwszych próbach na szybko mam mieszane uczucia co do tego materiału. Ale nie eliminuje go. Po prostu potrzeba więcej spokoju i skupienia.
May the Force be with You
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Nie 9:05, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witam!
Powoli z bliżam się do zakupu farb i mam w związku z tym pytanie jakie będą najlepsze do okrętów japońskich (chodzi mi o dobór kolorów):
Neutral Gray - Gunze HC (53) czy Tamiya (AS-7)
Red Brown (na linoleum) - Gunze HC (47) czy Tamiya (TS-1)
Dark Sea Gray - Gunze HC (75), Tamiya XF-54) czy Vallejo Air (48 )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Śro 20:53, 31 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Śro 20:51, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witam!
Skończyłem już "bawić" się fartuchami. Po kilkunastu próbach postanowiłem zostawić je w takim stanie jak pokazuje zdjęcie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie nie jest rewelacyjne (pochmurna pogoda uniemożliwia wykonanie dobrego zdjęcia, a przy sztucznym świetle wychodzi co wychodzi ), ale mam nadzieję, że daje jako taki pogląd na to jak to wygląda. Po malowaniu całość na pewno stanie się bardziej wyraźna, a na razie musi wystarczyć to co jest.
W przerwach między lepieniem fartuchów, co jakiś czas szpachlowałem sobie i szlifowałem nadbudówkę dziobową i już jest prawie skończona. Muszę jeszcze tylko zaszpachlować zaznaczone na czerwono miejsca i będzie O.K.
[link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze jedno zdjęcie nadbudówki z założonymi na sucho masztem i dachem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przy okazji zadaszenia trzeciego poziomu pomostu mam pytanie, czy orientuje się ktoś czy w okrętach klasy Nagara był on metalowy czy też brezentowy jak w klasie Kuma naprzykład? Patrząc na pudełka modeli Tamiya czy Fujimi wygląda na metalowy (także instrukcja na to wskazuje), ale na zdjęciu wygląda już na zdecydowanie jeśniejszy od reszty kadłuba:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie to przedstawia wprawdzie krążownik Yura (ale klasa ta sama)
Ostatnio dotarły do mnie pierwsze blachy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz cierpliwie czekam na farby i resztę blaszek. A potem czas kończyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zibi
Nasz Człowiek
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:03, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
czy to jest blacha z TEY FIRMY???????????
FuY
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Śro 21:42, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
zibi napisał: |
czy to jest blacha z TEY FIRMY???????????
FuY |
Tak to blacha z TEJ firmy Ale na usprawiedliwienie napiszę, że zamówiłem ją, zanim przeczytałem o co chodzi.... Poza tym i tak bym jej więcej nie kupił - Lion Roar wychodzi dwa razy taniej (a paczka z Hong Kongu idzie tylko 7 dni), więc wybór nasuwa się sam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zibi
Nasz Człowiek
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:22, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz nie traktuj tych uwag o aberu na serio , chociaz generalnie masz racje za 26 z Hongu to wysyłka masz dwie, czy po walce z jedna wieżą masz jeszcze ochote na kolejne?? może warto skłonic sie ku kopiowaniu??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Śro 22:54, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
zibi napisał: |
Łukasz nie traktuj tych uwag o aberu na serio |
Oczywiście uwag tych nie biorę na serio, a o dalszych zakupach po prostu zadecyduje cena - a tu Aber przegrywa...
zibi napisał: |
czy po walce z jedna wieżą masz jeszcze ochote na kolejne?? może warto skłonic sie ku kopiowaniu?? |
Wszystkie wieże "ubrałem" w fartuszki, ale obfotografowałem tylko jedną. Tzn. pozostałym też zrobiłem zdjęcie, ale z powodu problemów z oświetleniem zdjęcie wyszło takie sobie, niemniej zamieszczam je poniżej:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkarolczak
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw 10:25, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
mama tylko jedno pytanie: czemu nie wymieniłeś luf na igły od strzykawek? to wyglada o wiele lepiej.... a praca w zasadzie żadna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Czw 10:52, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
jacekkarolczak napisał: |
mama tylko jedno pytanie: czemu nie wymieniłeś luf na igły od strzykawek? to wyglada o wiele lepiej.... a praca w zasadzie żadna. |
Myślałem o tym, jednak wydaje mi się, że te lufy są nieco profilowane i dlatego zdecydowałem się je zostawić. Niemniej będę próbował lekko je nawiercić. Chociaż muszę przyznać, że jak patrzyłem na zdjęcia Twojej "Kumy" to w tej skali igły są OK. W każdym razie jak już pisałem będę wiercił - jak się nie uda to wówczas wymienię na igły (o fartuchy się nie martwię bo zostawiłem je z bluetack'a więc zawsze mogę je poprawić)
Wczoraj za pomocą papieru zeszlifowałem pełne relingi na pomoście do ok. jednej trzeciej ich początkowej grubości:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwotnie miałem zamiar wykorzystać specjalnie do tego celu zamówiony polistyren 0,25mm, ale stwierdziłem, że papierem będzie szybciej i prościej. A polistyren wykorzysta się gdzie indziej
Dzisiaj zajmę się resztą pełnych relingów, a jutro może w końcu dotrą farby i będzie można pełną parą ruszyć do przodu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkarolczak
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw 11:03, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
no bardzo fajnie to wyszło - chociaż ja w takich sytuacjach ścinam to na równo i dorabiam od nowa, tak mi jakoś wygodniej.... a lufy to bardziej rzuca się w oczy brak otworu niż profilowanie. Pomyśl o tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Czw 11:07, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nie kuś A poważnie, to może faktycznie wymienię te lufy. Tym bardziej, że przed chwilą sprawdziłem wiertła jakimi dysponuję i 0,3mm jest najmniejsze (a w 1:700 daje 210mm).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zibi
Nasz Człowiek
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:43, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Dwa pytania:
1. jakie igły moga zastapić te lufy, jakoś tak od relacji z budowy Mogami sie zbieram, moze by tak zamieścic dla dobra ogółu jaki przelicznik np dla leniych
2. jak gruby polistyren zastosować czy wspomniany 0.25 dostepny ogólnie czy może raczej 0,10 ten z opakowań na ciasta? który będzie właściwszy??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Czw 13:01, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
zibi napisał: |
jakie igły moga zastapić te lufy, jakoś tak od relacji z budowy Mogami sie zbieram, moze by tak zamieścic dla dobra ogółu jaki przelicznik np dla leniych |
Teoretycznie 0,2mm (140mm : 700 = 0,2mm właśnie) - tyle tylko, że teraz należy się zastanowić, czy na opakowaniu z igłą podana jest średnica całej igły czy tylko "kanału wlewowego"
zibi napisał: |
jak gruby polistyren zastosować czy wspomniany 0.25 dostepny ogólnie czy może raczej 0,10 ten z opakowań na ciasta? który będzie właściwszy?? |
Ja zamówiłem 0,25 - ale ten jest chyba trochę za gruby - w każdym razie niewiele cieńszy niż "fabryczny" odlew Więc 0,1mm będzie chyba lepszy.
ps. z wiercenia raczej nic nie wyjdzie, więc trza będzie igieł użyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|