Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Czw 8:38, 16 Paź 2008 Temat postu: IJN Jintsu [Aoshima, 1:700] |
|
|
Witam
Po dłuższej przerwie udało mi się w końcu kilka dni temu rozpocząć kolejny model okrętu. Znowu (to już będzie trzeci) padło na mój ulubiony typ, a mianowicie 5,500 tonowy lekki krążownik japoński. Tym razem będzie czterokominowy krążownik Jintsu (typu Sendai). Dla zainteresowanych "in box" modelu znajduje się tutaj.
Na początek kilka zdjęć oryginału w różnych okresach jego życia.
1. IJN Jintsu w roku 1928. Tym co zwraca uwagę jest platforma dla wodnosamolotu umieszczona z przodu nadbudówki dziobowej i rozciągająca się ponad wieżami artylerii głównej numer 1 i 2:
2. IJN Jintsu po remoncie w roku 1930. Zdjęcie przedstawia okręt z nowym dziobem, który dostał po kolizji z niszczycielem Warabi do której doszło 24 sierpnia 1927:
3. IJN Jintsu w roku 1938 na krótko przed ostatnim przedwojennym remontem. Widoczna jest już katapulta wodnosamolotu umieszczona w części rufowej. Okręt ma jeszcze trójstopniowy maszt nadbudówki dziobowej:
4. IJN Jintsu 13 listopada 1939 zmierza do Sato Point w Zatoce Hiroszima, po ostatnim przed wojną remoncie. Zwraca uwagę całkowicie zmieniony maszt nadbudówki dziobowej:
Zdjęcia pochodzą z internetu i książki "Japanese light cruisers of World War II" wyd. Squadron/Signal
Do budowy modelu mam zamiar wykorzystać elementy fototrawione firm: Lion Roar, Tom's Modelwork, Aber i Part. W sumie będą to zaślepki na bulaje, kable demagnetyzacyjne, drzwi, drabinki, katapulta, relingi, elementy wodnosamolotu i załoga. Może uda się też dopasować jakiś dźwig z zestawu TM dedykowanego nosicielom wodnosamolotów i skombinować kotwice (ale nie obiecuję). Oprócz tego oczywiście jako lufy dział 140mm wykorzystam igły lekarskie. I to chyba tyle z planowanych dodatków. Jak coś dojdzie w międzyczasie to oczywiście dam znać.
Na razie wszystkie te dodatki (oprócz igieł) prezentują się tak:
Na początek zabrałem się za nadbudówkę dziobową. Na pierwszy ogień poszły plastikowe imitacje okien, które po odcięciu zostały zastąpione fototrawioną drabinką, dzięki czemu będzie można zajrzeć do wnętrza i zobaczyć, czy sternik aby nie zasnął Dokleiłem też relingi i drzwi. Tak to wygląda na chwilę obecną (wiem, że krzywo, ale raz, że podłoże na którym robiłem zdjęcia było niestabilne, a dwa to maszt włożony jest na sucho):
Potem wziąłem się za oklejanie kadłuba kablami z zestawu Parta i zaślepkami z Lion Roar (sugerując się obrazkiem na pudełku modelu zaślepiłem wszystkie iluminatory). A tak to się prezentowało po około czterech godzinach pracy:
Na koniec prysnąłem to co trzeba (a nawet trochę więcej) kolorem linoleum (Tamiya XF-79):
Wszystkie elementy pokładu są złożone na sucho, żeby ładnie wyglądać na zdjęciu.
I to by było na tyle w pierwszym odcinku. Ciąg dalszy nastąpi wkrótce
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Czw 8:39, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 17:31, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No to się zaczęło... Ciekawy temat. Powodzenia Łukasz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
315_Piotras
Obserwator
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Czw 19:55, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Widzę ,że już prysnąłeś to i owo, ale mnie zastanawia jak będzie wyglądała burta po malowaniu skoro na zdjęciach wyraźnie widać slady po kleju spod zaślepek, na ale tempo o panie o ludzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Czw 20:31, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ano prysnąłem. I zapewniam Cię drogi kolego, że nijak mi to nie będzie przeszkadzać w przeszlifowaniu śladów po cyjanoakrylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
315_Piotras
Obserwator
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Czw 21:48, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No to kamień z serca drogi kolego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkarolczak
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią 6:37, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Piknie ale maszt to wymień bo straszy. Za gruby po prostu. Lepiej go zmontować z drutu stalowego, bo szkoda by było przy takiej ilości fajnych blach zepsuc nim efekt. A ja trzymam kciuki bo fajny japoniec - ich nigdy za wiele.
Chociaż tę część z pojedyńczego pala...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jacekkarolczak dnia Pią 6:37, 17 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Pią 7:28, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jacku, rozumiem, że chodzi Ci o to co zaznaczyłem na czerwono?
Bo przyznam, że pierwsze skojarzenie z "pojedynczym palem", to to co zaznaczyłem na zielono (a właściwie tylko ta część pionowa), ale jak popatrzeć na zdjęcie (np. numer 1 z zamieszczonych przeze mnie na początku), to "podstawa" masztu jest jednak dość gruba.
To czerwone się wymieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkarolczak
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią 8:08, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz ja ostatnio wychodzę na marudę , ale szkoda takich rzeczy bo to proste do podmianki a efekt o niebo lepszy. 3mam kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Pią 21:59, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witam,
Miałem siedzieć cicho i tylko patrzeć, ale nie strzymałem (najłatwiej siedzieć w fotelu i wytykac brudnym paluchem ) : czy najwyższa kondygnacja pokładówki dziobowej będzie tak na przestrzał ażurowa? A co z tylną ścianą?
Powodzenia w lepieniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Sob 9:01, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm, przyznam, że o tylnej ścianie nawet nie pomyślałem, bo jak się patrzy na zdjęcia (nie mam żadnych planów pokazujących to miejsce) to wygląda na to, że jest ona otwarta. Ale z chęcią się z tym zmierzę, jeżeli się okaże, że jest jednak inaczej. Ma ktoś jakieś kwity jak to wyglądało w oryginale?
A przy okazji, wczoraj zgodnie z sugestią Jacka, zrobiłem nowy szczyt masztu. Jest o ok. 1/3 cieńszy od pudełkowego:
Łączenia poprzeczek przejadę oczywiście papierem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kat
Kontradmin z kontrwywiadu.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sob 10:08, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No, i teraz to zupełnie insza inszość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Sob 20:16, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jak w modelu ściany nie ma to i pewnikiem w oryginale nie było, bo takiego knota to firma by chyba nie puściła, ale byłby to wielce ciekawy wynalazek... Tu już musi wypowiedzieć sie jakiś kwalifikowany japonista (Modzie, gdzie jesteś ???)
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Śro 21:43, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam! Po długiej przerwie w końcu znalazłem trochę czasu (i chęci) i przysiadłem wczoraj do Jintsu.
Złożyłem i pomalowałem katapultę, wodnosamolot, maszt (szczytówkę najpewniej zamienię na zrobioną z igieł) i dźwig (użyłem pudełkowego bo w swoich zapasach fotorawionek niestety nie znalazłem nic o odpowiednim kształcie) na śródokręciu, wyrzutnie torpedowe a do tego pomalowałem drobiazgi na pokładzie, które powinny być szare a zostały zamalowane podczas nakładania linoleum oraz złożoną całe miesiące temu nadbudówkę dziobową.
Całość prezentuje się tak:
(odcinek zaznaczony na czerwono będę uzupełniał wyciąganą nad płomieniem ramką)
(hinomaru na samolocie poprawiać już raczej nie będę. Na żywo z odległości kilkunastu centymetrów wyglądają na niemal idealny okrąg)
Sam model chciałbym w miarę szybko skończyć (tak więc nie będzie już kilkumiesięcznych przerw w relacji) bo po głowie chodzi mi już coś większego - Yamashiro, Musashi albo Junyo. Tak więc dzisiaj albo jutro chciałbym pomalować kadłub i zająć się tym czego najbardziej nie lubię - relingami. Wkrótce następne zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Śro 21:43, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dino61
Nasz Człowiek
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 9:58, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Łukasz w samolocie przydało by się nawiercić dziurki pod kokpit wiertełkiem 0,4 - 0,5 mm i by było super, bo w tym miejscu jest on jakoś takoś strasznie płaski. Ale ogólnie jestem pod wrażeniem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Śro 11:10, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Samolotu raczej nie będę już ruszał. To znaczy na koniec zapuszczę na czarno otwory imitujące kokpit, żeby nadać im głębi i tyle. Obróbki mechanicznej już nie przewiduję - prostu za małe to dla mnie jest i obawiam się, że wiercenie przyniosłoby więcej szkody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|