Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Wto 21:59, 04 Gru 2007 Temat postu: I-58 [Tamiya, 1:700] |
|
|
Witam!
Niejako z rozpędu (prace nad "pudełkowym bliźniakiem") postanowiłem zrobić drugi z okrętów podwodnych znajdujących się w zestawie Tamiyi o numerze 434 ("in box" tutaj). Tym razem jest, to okręt podwodny I-58 (typ B3/B4), który zasłynął zatopieniem amerykańskiego krążownika Indianapolis. Zestaw umożliwia jednak wykonanie tego okrętu z wcześniejszego okresu jego służby, kiedy to jednostka ta była nosicielem wodnosamolotu E14Y "Glen" (17 marca 1945 w Kure zdemontowano katapultę I-58, przystosowując okręt do transportu sześciu Kaitenów).
Na początek chciałbym zaprezentować kilka zdjęć oryginału (niestety są to zdjęcia powojenne, a więc już bez katapulty):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Przedział torpedowy:
[link widoczny dla zalogowanych]
A ten miły pan to ostatni dowódca I-58, kapitan Hashimoto Mochitsura:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wracając do modelu, to skleiłem elementy kadłuba oraz kiosku, po czym całość psiknąłem Neutral Gray Tamiyi:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze całość złożona na sucho:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jutro zajmę się washem i deskami pokładu (w przeciwieństwie do I-16 deski pomaluję zalecaną przez instrukcją Tamiyą XF-55 "Deck Tan").
Na koniec jeszcze słówko o przewidywanych waloryzacjach - tak jak w przypadku I-16 będzie dość skromnie - fototrawione relingi i igła lekarska. No i oczywiście olinowanie z pończochy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Sob 19:40, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Witam!
No tak, nikt nie zainteresowal się maluszkiem (chociaż ze zdjęc wynika, że z niego wcale taki maluszek nie był). Czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Nie 13:26, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dzęki Krzychu Prace nad I-58 (jak i pozostałymi zaczętymi okrętami) posuwają się na razie baaaardzo powoli (brak czasu ). Oprócz tego co widać na zdjęciach zrobiłem jeszcze tylko wash (w celu zaczernienia okienek na kiosku i kanałów przelewowych w kadłubie) oraz psiknąłem aerkiem deski pokładu (Tamiya XF-55, czyli Deck Tan). Chwilowo nie mam też możliwości zrobienia zdjęć, ale jak tylko będę mógł to takowe zamieszczę.
A co do wielkości okrętu to faktycznie jak na tą klasę okrętów, to ciężko to nazwać maleństwem (ponad 110 metrów długości i wyporność podwodna 3690 ton). Dotyczy to zresztą większości japońskich okrętów podwodnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kat
Kontradmin z kontrwywiadu.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 14:47, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Japończycy to mieli talent.. budować okręt podwodny o wymiarach dużego niszczyciela... Czekamy na kolejne fotki:)
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Nie 17:01, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Kat napisał: |
Japończycy to mieli talent.. budować okręt podwodny o wymiarach dużego niszczyciela... |
I to z samolotem na pokładzie, albo trzema (klasaSensuikan Toku - "potwory o wyporności ponad 5000 ton)
A jakieś fotki może się za dwa lub trzy dni zamieścić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Wto 1:47, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Kilka obiecanych fotek.
Kadłub:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Kiosk:
[link widoczny dla zalogowanych]
I rzut ogólny na całość:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać część elementów wymaga drobnych poprawek malarskich, czym zajmę się mam nadzieję jutro
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Wto 1:50, 11 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacGregor
Moderator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Wto 22:49, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz, nie zapominaj, że Tamiya ma w ofercie także model USS "Indianapolis". hehehe
Wnioski nasuwają się same
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Wto 23:40, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
MacGregor napisał: |
Łukasz, nie zapominaj, że Tamiya ma w ofercie także model USS "Indianapolis". hehehe
Wnioski nasuwają się same |
Co więcej oba okręty są dostępne nawet w jednym zestawie (TA 89714). Ale "Indianapolis" sobie podaruję (przynajmniej w najbliższym czasie). Jako, że okręty są dla mnie tylko odskocznią (bardzo przyjemną muszę przyznać) od moich ukochanych samolotów (oczywiście z hinomaru ), chciałbym się na razie skupić tylko na japońskich. Chociaż w przyszłości to kto wie...
Za to po skończeniu I-58 chciałbym zrobić "Glena" na katapulcie w 1:72 i postawić go w jednej gablotce obok "mniejszego brata". Mam zamiar użyć poniższego zestawu Fujimi:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Wto 23:41, 11 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pitek
Pomocnik
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:38, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
MacGregor napisał: |
Łukasz, nie zapominaj, że Tamiya ma w ofercie także model USS "Indianapolis". hehehe
Wnioski nasuwają się same |
Ja się przymierzam w niedługim czasie (po zakończeniu przeróbki Rodneya z Tamiyi na wersję z 1943 roku) do Indianapolis i I-58, pewnie na jednej dioramce, tylko niestety mój aparat nie daje rady mikrofotografii, więc raczej relacji nie będzie, a szkoda bo taka relacja pozwala się sporo dowiedzieć na temat różnych rozwiązań
chyba żeby mi się nagle polepszyło finansowo (na co nie liczę), to może kupiłbym sobie jakiś porządniejszy fotopstryk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Śro 17:10, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Po dłuższej przerwie wczoraj dokleiłem relingi na kiosku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Resztę relingów mam nadzieję nakleić jeszcze w tym tygodniu.
Dzisiaj natomiast zabrałem się za Glen'a:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilka miejsc wymaga poprawek malarskich (szczególnie dół). Poza tym muszę jeszcze namalować żółte pasy szybkiej identyfikacji na krawędzi natarcia skrzydeł. Hinomaru malowałem ręcznie (co widać - ale na szczęście tylko na zdjęciach) pędzlem 00. Śmigło to połowa czterołopatowego śmigła z blaszki Tom's Modelwork (jeszcze nie pomalowane).
No i na koniec rzut oka na całość:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łsobota
Moderator
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Wto 18:58, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Witam! Prace nad I-58 powoli posuwają się do przodu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać relingi są już doklejone (oczywiście wymagają poprawy i podmalowania), a Glen już sobie "wisi" na dźwigu (ale zastanawiam się czy nie postawić go po prostu na katapulcie ). Do końca w zasadzie zostały tylko drobne poprawki w malowaniu, zrobienie olinowania, wpuszczenie po kropelce sidoluxu do okienek (imitacja szkła) oraz przyklejenie kilku marynarzy. No i oczywiście na koniec bandera
I jeszcze zdjęcie I-58 i jego towarzysz z pudełka I-16:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Wto 22:36, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 14:59, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Witam!
Święta nie święta, praca w stoczni wre. Czyli niedługo można spodziewać się wodowania.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|