Forum Mikromodelarzy

Pietia

Witam!

Z okazji 1 września postanowiłem pokazać wam moje ostatnie skromne dokonania. Od jakiegoś czasu kleje PMW w skali 1:400 firmy JSC, wcześniej nie miałam zupełnie do czynienia z kartonem, tak więc to moje początki w tej materii. ORP Sęp jeszcze nie jest skończony, ale chciałem pokazać je w komplecie, tak jak 77 lat temu wypłynęły w portów.

Oczywiście wygląd nie przedstawia dokładnie stanu na dzień 1.09.1939.
1. ORP Wilk

2. ORP Ryś

3. ORP Żbik wraz z pozostałymi podwodnymi stawiaczami min

4. Duma floty - ORP Orzeł

5. Dywizjon w komplecie z jeszcze niewykończonym Sępem

6.

7.

8.

9.

Pozdrawiam

viltianus

Pięknie, zaprawde pięknie.
A port też im zrobisz?

tender

Fiu, fiu... Zdziwiony

mipiat

dokker

Wyciąłbyś "okienka" w nadbudówce i się bym nie czepiał

Świetne, ale rzeczywiście potrzebują portu

pzdr

spit5

Fajne "żelazka" i na dodatek nasze.

zed

Ale fajnie, kolejny miłośnik JSC! (i to nawet z moich okolic Smile

). Jakoś Ci nie wierzę, że nie miałeś wcześniej do czynienia z kartonem. Wycisnąłeś z modeli tyle ile się dało, a nawet więcej. Czekam na kolejne, może tym razem coś nawodnego? Może Błyskawica?

Pozdrawiam,
Zed

michu29

Witam.
Ładniutka ta flota, czekam na resztę podwodniaków, wiem że JSC ma komplet.

Pietia

Dziękuje Wam na bardzo miłe przyjęcie na forum:) Cieszę się, że do Was dołączyłem, jeszcze nigdy nie miałem okazji prezentować modeli w internecie.
viltianus - portu na razie nie mam w planach, mimo, że uwielbiam dioramy/makiety, jeszcze mam zbyt małą wiedze i doświadczenie w tym temacie.
dokker - okienka wytnę może w następnym modelu, na tych trenowałem przede wszystkim relingi własnej produkcji i wszelką drobnice.
zed - to nie są dosłownie moje pierwsze kartonowe modele - zanim powstały, skleiłem kilka małych okrętów z JSC, ale raczej się na nich uczyłem, zresztą kleiłem je najczęściej w 2 dni, bez większego przygotowania i dokumentacji. Jedyny wyjątek to mój pierwszy "Wicher" - jak dotąd jedyny "duży" model sklejony JSC. Obecnie równolegle z tym, co już zaprezentowałem, powoli tworze jeszcze raz "Wichra" i muszę przyznać, że bardzo się inspiruje Twoim "Gryfem", choć Twój poziom jest jeszcze znacznie poza moją wyobraźnią. W najbliższym czasie postaram się wstawić lepsze zdjęcia DOP, i właśnie budowanego "Wichra".
michu29 - Straszne bliźniaki i Jastrząb też będą, ale najpierw muszę wykończyć "Sępa" i dokończyć "Wichra" a dalej w planach reszta floty wrześniowej.
Jeszcze raz dzięki za opinie, pozdrawiam!

Pietia

Witam wszystkich:)
Pozwoliłem sobie wstawić nowe, mam nadzieję, że nieco lepsze zdjęcia:
10. Orzeł, reling papierowy

11.Wilk, reling wg. własnego pomysłu, wykonany z siatki używanej w budownictwie/wykończeniówce.

12.

13.

14.

15. Z modelami sprzed dwóch lat - Wicher, pierwszy i jak dotąd jedyny "duży" model, Gen. Haller sklejony w dwa dni, Jaskółka - pierwszy mój model gdzie testowałem reling wg. własnego pomysłu, i coś co miało przypominać Lublina z MDL-u

16.

17. Cała moja obecna flota, z tym, że okręty nadwodne czekają na swoich następców (nowy Wicher obecnie w budowie)

Pozdrawiam

zed

Witam,

No, no, okazała flota się robi. Fajnie, że wstawiłeś kilka zbliżeń. Niby takie proste modele, a jest na czym oko zawiesić. Może jakaś relacja z budowy Wichra? Twisted Evil

Z jakiego materiału robiłeś olinowanie?

Pozdrawiam,
Zed

Pietia

Witam,

Relacja z budowy Wichra też będzie, tylko muszę pozbierać zdjęcia:)

Co do olinowania to robię je następująco: wycinam kawałem plastiku z ramki od modelu plastikowego, tak z 5 cm, podgrzewam go po środku nad świeczką, aż tworzywo zacznie się rozpuszczać i wtedy rozciągam - w zależności od szybkości rozciągania mam materiał na liny, maszty, lufy armat itd.

Pozdrawiam

tender

walbe

Wojtek-żeglarz

Piękny dywizjon. Podziwiam bardzo. Żałuję w imieniu kolegi, że nie doczekał
Pozdrawiam
Wojtek