Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kat
Kontradmin z kontrwywiadu.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pią 22:47, 07 Kwi 2006 Temat postu: Ciekawa galeria |
|
|
Pojawiło się na forum plastikowym:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja wymiękam....
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 23:23, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Witam!
No to teraz Kolega zaszalał...
Maya prezentuje się pięknie. Japońskie okręty coś w sobie mają. Nie wiem jak Wam, ale mnie nadbudówki japońskich pancerników i krążowników przypominają pagodę (co chyba wcale takie dziwne nie jest).
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebastian B
Przyjaciel Forum
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią 23:34, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ehhhhh, wygląda jak w 1/200 , że też ktoś tak potrafi .... wymiękam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 20:36, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie!
Podnosząc szczękę z podłogi , również przyłączam się do grona "podziwiaczy" - wspaniały efekt (i ta skala - wciąż dla mnie nieosiągalna- moja 1:400)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wakamij
Aktywny
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 8:59, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dołączając do grona podziwiaczy, nieśmiało chciałbym tylko zwrócić uwagę, na nieprawdopodobną wprost ilość zestawów blaszek fototrawionych, często nieporównywalnie bardziej szczegółowych mniż te, które są u nas sprzedawane do modeli kartonowych w skali 1:200. Sam walczę (aczkolwiek bardzo powoli) z blaszkami do Yamato (moja ulubiona skala 1:700), i doskonale wiem, jak nieprawdopodobny stopień "zdetalizowania" jest możliwy do osiągnięcia w tej skali. Wszystko jest kwestią ceny (prezentowany krążownik musiał kosztować majątek - wpakowane sa w niego częsci z aż 26 (!) różnych zestawów blaszek nie licząc innych dodatków), cierpliwości i zręczności (jak by nie było, "zmontowanie" wilelu elementów wymaga nadludzkiej zręczności).
A patrząc na ten model i tak muszę przyznać - nawet jak bym tak umiał kleić (a nie umiem), i było by mnie na to stać (nie stać mnie, a gdybym nawet naruszył oszczędności to żona rozbiła by mi wałek na głowie) to i tak by mi się nie chciało tyle siedzieć nad modelem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothar79
Hobbysta
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 14:08, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Witaj Wakamij!
Podzielam twoją opinię w zakresie ilości detali. Ja również postawiłem sobie kiedyś pytanie: czy chcę nadal robić modele dla przyjemności (czytaj: o mniejszym stopniu uszczegółowienia), czy będę robił cacuszka, jak to na zdjęciach, o których mowa... Niestety, życie "napisało scenariusz". Za mało czasu... Więc kiedy tylko wygospodaruję troszkę czasu, spędzam go z przyjemnością przy budowie prostszych modeli i zachwycam się jednocześnie cierpliwością innych.
Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacGregor
Moderator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pon 10:21, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wakamij - święte słowa!
A wracając do modelu, to według mnie nieco szkoda, że gość zdecydował się na model z Pit-Road - model z AOSHIMY jest nieco lepszy. Oczywiście to moje subiektywne zdanie a poza tym możliwe, że kiedy zaczynał budowę, modelu Aoshimy nie było jeszcze na rynku, przy czym chciałbym zaznaczyć, że mówię o nowej edycji, bo "Maya" znajdowała się w ofercie Aoshimy od dawna, tyle, że to był stary i fatalny model.
Niedawno zaopatrzyłem się we wszystkie cztery jednostki typu TAKAO właśnie z Aoshimy, nawet są to takie nieco podrasowane wesje z przeszkleniem mostka. Dokupiłem też blachy z Gold Medal Models i Tom's Modellworks (żona o tym nie wie i dlatego jeszcze żyję) oraz Eduarda i mam zamiar zbudować sobie wszystkie cztery okręty. Ale na pewno nie poświęcę im tyle czasu i efekt będzie z pewnością daleki od tego, co widac na zdjęciach tego gościa. Ale inaczej ja bym chyba zwariował! Nie mówię już o tym, że straciłbym kompletnie przyjemność z ich budowy.
Jeszcze słówko o blaszkach. Niedawno EDUARD wypuścił nową blaszkę z róznymi elementami wyposażenia dla japońskich okrętów 1:700. Właśnie ją sobie sprawiłem i... ogarnęło mnie przerażenie! Ilość detali do samej tylko katapulty i dla wodnopłatów pokładowych mnie dobiła... Cena też - zapłaciłem prawie sześć dych za jedną blaszkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mloda_2005
Pomocnik
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łęczna k.Lublina
|
Wysłany: Pon 13:32, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dla mnie SZOK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wakamij
Aktywny
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:11, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Do informacji McGregora o blaszce Eduarda warto dodać parę słów, jako że jest to produkt na swój sposób wyjątkowy. Po pierwsze jakość elementów nie jest powalająca. Szczególnie w porównaniu do blaszek produkcji np. Tom's Modellworks, czeskie elementy wyglądają nieco topornie. Ale tak naprawdę tym, co decyduje o atrakcyjności tej blaszki, są elementy absolutnie niespotykane w zestawach innych producentów. Dla mnie najbardziej interesujące są elementy waloryzujące działa 127 mm, szalupy oraz magazynki działek 25 mm (ale już siedzenia obsługi tych działek są absolutnie bezużyteczne).
Ja mimo wysokiej ceny blaszki (kosztowała 2 razy więcej niż blaszka do Yamato z Tom's Modellworks!) zdecydowałem się na kupno tego zestawu ze zwykłego lenistwa - w budowanym (niestety strasznie powoli... Praca, dom, rodzina, te sprawy ) japońskim pancerniku jest tyle dział 127 mm (jak by nie było 12 stanowisk), że dorabianie do nich elementów we własnym zakresie było w moim przypadku bezcelowe. Mogłem sobie na to pozwolić w przypadku Matsu, w którym część elementów to po prostu moja kopia elementów Eduarda...
W ciągu kilku dni w nowym wątku o Yamato wkleję parę obrazków pokazujących między innymi elementy Eduarda - myślę, że te zdjęcia będą znacznie lepszą rekomendacją zestawu niż powyższa pisaniana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ergie
Przyjaciel Forum
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 21:19, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cudze chwalicie swego nie znacie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kat
Kontradmin z kontrwywiadu.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 10:03, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Pojawiło się na Modelworku:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ergie
Przyjaciel Forum
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 10:28, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Kat rozłożyłeś mnie tymi linkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cieciwa
Przyjaciel Forum
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 350
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 10:29, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Panowie ....
Przestance sobie "leciec w kulki" i powiedzcie jak sie to robi (jakiego aparatu uzywa) ze model w skali 1/200 wyglada jak 1/700, czy nawet 1/1000 ??
Bo cos czuje, ze robicie sie wzajemnie "w balona" - to nie moze byc skala wieksza niz 1/300 ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ergie
Przyjaciel Forum
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 21:00, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Szukając pomysłu na dioramkę znajdlem cuś takiego. Proste ale jakie efektowne
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|