Forum Mikromodelarzy

Krzychu74

Witam!
Na stronce pojawił się kolejny model. Tym razem coś dla miłośników "druciaków": Nieuport 17 (dział "Modele"):
[link widoczny dla zalogowanych]
Życzę miłego oglądania. Smile

Pozdrawiam.

Grzegorz Nowak (W)

bardzo ładny, może i coś zrobić w skali 1:100?? a jak się toto skleja? i co do Niuporta, to z czego robileś naciągi??

Krzychu74

Witam!
Dzieki za miłe słowa. Smile

Takie maleństwa skleja się jak każdą wycinankę...tyle, że mniejszą. Wink

Do wycinania używam małych nożyczek kosmetycznych.
Pierwsze moje druciaki mają naciąg zrobiony z nici od pończoch (nie moich Very Happy

), teraz używam do tego żyłki 0,10mm
Grzegorz Nowak (W) napisał:

Grzegorz Nowak (W)

a czemu się przerzuciłeś na żyłkę, lepsza jest w tej skali niż nitka z pończochy?? (mówię to jako gorący zwolennik tych ostatnich:) )
nożyczki kosmetyczne.... a to mnie zaciekawiłeś, ja 200-ki dziabie skalpelkiem, ale takie nożyczki może eż jest fajna metoda..
więcej druciaków Smile

Krzychu74

Witam!
Problemem jaki występował przy robieniu naciągów z nitek od pończoch było ich rozwarstwianie się (widac to niestety na Fokkerze). Posmarowanie Super Glue powodowalo ich zbyt dużą sztywność. Żyłka 0,10mm jest bardzo elastyczna i bez problemu daje się układać.
Co do nożyczek:
tutaj w stanie spoczynku Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
zaś tutaj w gotowości bojowej Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
Do skalpela jakoś nie mogę się przekoanać, chociaż widząc co niektórzy tym robią to chyba będę musiał popróbować tej metody.
Druciaki będa jeszcze dwa (więcej narazie nie mam).

Pozdrawiam.

Grzegorz Nowak (W)

co do naciągów - w 1:100 jeszcze ich nie próbowałem, używam ich w 1:33 i tam to zdaje efekt,ale to może kwestia skali... trzeba będzie spróbować, na zdjęciach Fokkera nie wygląda to tak źle....
a może po prostu boje się powrotu do żyłki ze względu na złe wspomnienia ze sztywnymi naciągami związane?? nie wiem... musze po prostu spróbować, a Twoje modele zachęcają do tego niezmiernie Smile

nożyczki w stanie spoczynku i bojowym są fajne Smile

, w sumie czyż nie tak powinien wyglądac poczatek każdej relacji??

Krzychu74

Witam!
Grzegorz: w 1:33 nitki z pończoch się z pewnością nadają bo i naciągi w tej skali są grubsze. W 1:100 bardzo mi się sztrzępiły (może w Fokkerze tak nie widać, ale jak za jakiś czas dam Sopwith "Pup"`a to tam to wygląda kszmarnie (aż wstyd pokazywać Confused

).
Jeszcze raz dzięki za miłe słowa Smile

Pozdrawiam.

Sebastian B

Panowie , żle się dzieje . Przez te modele zaczynam spoglądać na druciaki !!! Smile

Grzegorz Nowak (W)

źle się dzieje???
bardzo dobrze sie dzieje ...

!!
sorki za off Smile

jacekkarolczak

ja tam wole pończoszki jednak Laughing

a co do tego że za grube - to się nie zgodzę - nie wiem czy to widać ale ten A-36 w 1:200 ma linkę anteny pomiedzy masztem antenowym a statecznikiem pionowym. Z pończochami to jest tak , że daje się grubość tej nitki "regulować" poprzez wysnucie części włókienek, które sie na nią składają.

[link widoczny dla zalogowanych]