Forum Mikromodelarzy

talex0

Witajcie

Na prośbę Pawsa postaram się pokrótce przedstawić Wam model wtryskowy naszego słynnego i zasłużonego, niestety nie dla naszych sił powietrznych, myśliwca ze stajni Puławskiego: PZL P-24. Model zakupiłem już dosyć dawno, ale nie potrafię konkretnie określić kiedy. Może

6, a może 7 lat temu, a może jeszcze wcześniej. Strasznie szybko ten czas leci Sad

OPAKOWANIE
Delikatne pudełko z miękkiej tektury, na którym nadrukowany jest bardzo ładny, kolorowy rysunek PZL-a w barwach greckich w walce z włoskim Fiatem Cr-42.

[link widoczny dla zalogowanych]
Nazwa modelu na zdjęciu sugeruje, że mamy do czynienia z wersją P-24G, ale zawarte wewnątrz części i kalkomania pozwalają wykonać również wersję F.
INSTRUKCJA
Arkusz A4 obustronnie zadrukowany. Na pierwszej stronie krótki rys historyczny, podstawowe dane techniczne, rysunki w trzech rzutach z rozmieszczeniem plam kamuflażu oraz opisem zastosowanych kolorów. Druga strona to dosyć czytelna, oczywiście rysunkowa, instrukcja montażu.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

JAKOŚĆ ELEMENTÓW
Wewnątrz opakowania znajdziemy dwie ramki z szaro-zielonego (z ciemniejszymi wtrąceniami) plastiku z umieszczonymi na nich 48-ma elementami.

[link widoczny dla zalogowanych]
oraz 1 część przeźroczystą, którą jest oczywiście oszklenie kabiny

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pierwsze wrażenie jest wręcz odpychające

, ale gdy przyjrzymy się dokładniej, to okazuje się, że nie jest tak źle

i powinien być z tego niezły model Smile

Nie jest to tak subtelny produkt jak nas do tego przyzwyczaili producenci obecnie i wymaga sporego nakładu pracy, ale zapewne opłaci się to, tym bardziej, że nie ma dużej konkurencji - waku Modelland-u, żywiczny Pro Aircraft Model-u i chyba tyle - a i te modele wymagają sporo pracy.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Można zauważyć, że skrzydła i usterzenie mają nawet obiecującą fakturę blachy żłobkowanej, chyba najlepszą ze wszystkich modeli puławszczaków. Gorzej jest z pozostałymi elementami. Linie podziałowe wypukłe, a drobne elementy toporne i z nadlewkami. Za to pokuszono się o zrobienie imitacji kratownicy kadłuba w obrębie kabiny pilota.
Część "przeźroczysta", jak widać na zdjęciu, kompletnie nie nadaje się do zastosowania bezpośrednio w modelu. Gruba, pożółkła, mało przeźroczysta i do tego pofalowana. Można ją zastosować, po odpowiednim zeszlifowaniu, jako kopyto do wytłoczenia nowej.

KALKOMANIA
Jak już wspomniałem wyżej, kalkomania pozwala na wykonanie malowań łaciatych wersji F dla Grecji i srebrnej wersji G dla Turcji.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kalkomania, jak widać zawiera tylko podstawowe oznaczenia. Brak napisów eksploatacyjnych. Mam obawy co do jej trwałości po namoczeniu i dlatego raczej należy pociągnąć ją wcześniej lakierem, aby ją wzmocnić. Należy również dokładnie wycinać elementy ponieważ przeźroczysty podkład wokół jest dosyć mocno pożółkły, co szczególnie będzie widoczne na tureckim malowaniu.

ZGODNOŚĆ WYMIAROWA
Przyznam się, że nie mam pod ręką rysunków P-24 w skali 1:72 i dlatego nie potrafię potwierdzić zgodności wymiarów skrzydeł. Połówki kadłuba sprawdziłem przyrównując do sylwetek bocznych w monografii Wydawnictwa Kagero. Leżą idealnie. Co do usytuowania linii podziałowych też nie będę się wypowiadał, bo nie porównywałem.

WNIOSKI
Myślę, że łącząc do kupy dwa lub jeszcze lepiej wszystkie trzy wymienione modele P-24, dodając trochę blach Parta dla P-11 i benedyktyńską cierpliwość oraz wytrwałość można stworzyć bardzo ładny model (nawet na konkurs). Inne rozwiązanie, to poczekać cierpliwie, bo Azur zapowiada, że w tym roku pod numerem katalogowym A076 ukaże się model tego pięknego, polskiego myśliwca.

Wszystkich kolegów proszę o uzupełnienie mojej recenzji, szczególnie jeśli chodzi o zgodność wymiarową, oraz dopisanie swoich uwag,jeżeli macie jeszcze inne spostrzeżenia.

Pozdrawiam.
Tomek Cool

PIOTR

A kiedy zobaczymy na kołach ewentualnie?

talex0

Piotrze - tak to jest na tym świecie, jak sam zapewne wiesz, że nie na wszystko jest wystarczająco dużo czasu Crying or Very sad

Kiedyś, kiedy rodzina i praca nie absorbowały go tak wiele, kleiłem wszystko co lata od początków lotnictwa

Z czasem zawężałem krąg zainteresowania coraz bardziej i teraz kleję głównie samoloty państw osi ( Włochy, Japonia, Niemcy i ich sprzymierzeńcy). P-24 podoba mi się jako samolot, a malowania greckie dodają mu uroku. Dlatego też ciągle przekładam (nie rezygnuję) budowę tego modelu (jako pracochłonną) na lepsze czasy Wink

Możesz być jednak pewny, że jak tylko się zdecyduję na rozpoczęcie prac, to natychmiast pochwalę się tym na forum w formie relacji, lub chociaż po ich zakończeniu gotowym modelem.
Pozdrawiam.
Tomek Cool

Paws

Wielkie dzięki! Very Happy

Pozdrawiam!

talex0

Paws - nie ma sprawy Very Happy

Jeśli interesuje Cię jeszcze jakiś inny model - wal śmiało - chętnie pokażę go (jeśli będę go miał) w tym dziale lub w Wojskowe - Military, w zależności od tego, czy będzie jeszcze w pudełku, czy na półce.
Pozdrawiam.
Tomek Cool

PIOTR

Mamy podobne problemy, których szybko się nie pozbędziemy, ale może kiedyś, ale wtedy chyba 1/33 może być za małe.

talex0

No cóż pozostanie nam dział: Kącik dla dużych modelarzy - Small corner for big modelers, a skala ... może 1:1 Laughing

Pozdrawiam.
Tomek Cool

PIOTR

Taak, tylko jak na razie w Stanch ludziska się w to bawią, aż żal patrzeć, zajefajne sa własnie dwupłatowce które robią z gotowców. mniam.

, ale w sumie latawce tez nie sa złe.

talex0

No i wnuki będą zadowolone z latawców Laughing

talex0

Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. Miałem umieścić w swoim poście link do recenzji modelu Modelland-u. Niestety jest to preview, czyli recenzja w języku angielskim.
Możecie go zobaczyć tutaj

[link widoczny dla zalogowanych]

Tomek Cool