Forum Mikromodelarzy

talex0

Witajcie

Idąc za ciosem i wykorzystując wolny czas postanowiłem wrzucić coś do in-boxa. Ostatnio, czyli przed długim weekendem udało mi się zawitać do sklepu modelarskiego. Znajoma obsługa podsunęła mi, znając moje zainteresowania "włochami", nowy model Valom-a, a mianowicie tytułowy Caproni Campini. Jest to model z serii "what if", czyli "co by było gdyby...".
Typowe pudełko z interesującym art boxem na wieczku.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wewnątrz jedna ramka z elementami z szarego plastiku

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] z typową dla czeskich short runów powierzchnią, dosyć ładną i dokładną [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Nie jest tych elementów zbyt dużo, bo tylko 30, a drobne elementy są raczej dosyć toporne , ale Czesi dorzucili jeszcze:

małą blaszkę [link widoczny dla zalogowanych] z elementami kokpitu

i kilka elementów z żywicy [link widoczny dla zalogowanych]

oraz [link widoczny dla zalogowanych] do wersji torpedowej.

Pozostałe elementy to:

oszklenie vacu [link widoczny dla zalogowanych] jak widać w dwóch egzemplarzach, co często wybawia z kłopotów, bo nie trudno takie elementy zepsuć w czasie wycinania lub przyklejania

i kalkomania [link widoczny dla zalogowanych] bardzo uboga jak widać.

Instrukcja montażu to 2 arkusze A4, czyli 8 stron A5

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Przewidziano dwa fikcyjne malowania, co nie przeszkadza aby stworzyć swoje własne. Przecież wszystko byłoby możliwe gdyby ...
Model nie jest skomplikowany i raczej nie zabierze zbyt wiele czasu na jago wykonanie. Nie wiem jak będą pasowały elementy, ale o tym się wkrótce przekonam, bo zamierzam wrzucić ten model na warsztat i pokazać relację z jego budowy, na którą już zapraszam.
Pozdrawiam.
Tomek Cool