|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tender
Specjalista
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław, już nie Hamburg
|
Wysłany: Sob 13:24, 01 Kwi 2017 Temat postu: Niemiecki drobnicowiec typu Hansa A, HP-Models 1/700 |
|
|
Seryjna wojenna budowa standardowych frachtowców dla zastąpienia zatopionego tonażu nie była tylko domeną Aliantów. Robili to Japończycy, robili i Niemcy. Dla nich podstawowym typem była Hansa A, mniejszy od liberciaków i empajerów ale też charakter i zasięg żeglugi Handelsmarine w czasie wojny był zdecydowanie odmienny. Po wojnie do PMH trafiły z podziału floty niemieckiej dwie Hansy A , Olsztyn i Opole, z tym, że ta druga jednostka w 1950 roku została przekazana MW i przebudowana na okręt szkolny nazwany najpierw Zetempowiec a po roku 1956 Gryf. Kadłub trzeciej Hansy A stojący na pochylni w Szczecinie również przypadł Polsce (pewnie Ruskie nie wiedzieli jak go zwodować i dlatego nie odholowali na wschód ). Statek nazwany najpierw Oliwa a potem Marchlewski został wykończony w Stoczni Gdańskiej ale ze zmienioną konstrukcyjnie pokładówką a co za tym idzie i sylwetką.
Tyle wprowadzenia historycznego.
Pudełeczko ze zdjęciem statku w wersji wojennej - wyraźnie widać platformy z "artyleryją". W środku, po wywaleniu "cukiereczków" widać jedne bąbelki opakowujące kadłub i drugie chroniące zawartość arkusików z wyposażeniem.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Kadłub tak na standard HP jak i na standardy żywic w ogóle odlany jest całkiem porządnie. Mając doświadczenie z modelami od HP byłem dosyć mile zaskoczony. Detale kadłuba są "detaliczne", fąfli technologicznych nie widzę, dużo uzdatniania przy nim nie powinno być.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Pokładówki i wyposażenie wykonane jest całkiem przyzwoicie. Maszty i bomy z definicji pewnie będą zastąpione metalem ale jak rzadko te żywiczne trzymają linię i formę - nie odrzuca przy patrzeniu na nie. Reszta wyposażenia na pewno będzie wymagać pracy ze szmergielkiem a może i z pilnikiem ale i tak jest to dużo lepszy poziom niż we wcześniejszych modelach HP.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
"Literatura" to arkusz z planem ogólnym statku (jak na tę wielkość rysunku to bardzo dobrym), obrazkową instrukcją montażu (czytelna i przejrzyście narysowana) i rysunkowym zestawem części (no dooobra...). Na czwartym arkuszu jest krótki opis techniczny, niestety tylko po niemiecku (ale cyferki są w każdym języku takie same).
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Taki mały off dla niewtajemniczonych. Termin "wolna burta" (Freibord) oznacza, mówiąc ludzkim językiem, odległość/wysokość pomiędzy lustrem wody a pokładem. Szczegółowe przepisy określają różne rodzaje wolnej burty a co za tym idzie i zanurzenia/nośności konkretnego statku - zimowa (większa) i letnia (mniejsza) różnią się od siebie ze względu na różnicę w zasoleniu wody i warunki pogodowe. Statek o zanurzeniu do linii wolnej burty jest załadowany, mówiąc kolokwialnie, "po korek" - więcej nie można, tzn. fizycznie można ale przepisy nie pozwalają żeby nie było bul, bul. Proszę zwrócić uwagę w tym opisie, że występuje jeszcze Kriegsfreibord czyli wojenna wolna burta, pozwalająca zanurzyć statek jeszcze głębiej czyli załadować frachtu ponad normę. Teraz jestem skłonny uwierzyć, że w warunkach bojowych cosinus może być większy od 1 .
Całości dopełnia arkusik z banderami niemieckimi (niektóre takie czeguś niekompletne ). Nie dochodziłem czy jest to papier samoprzylepny czy zwykły papier a nigdy tych bander nie używałem ale na pewno nie jest to kalkomania.
[link widoczny dla zalogowanych]
Gołym okiem nie wygląda tak tragicznie jak to wyciągnęło makro.
Niestety standardem HP-Models jest brak jakichkolwiek blaszek. Tu już trzeba sięgnąć do portfela albo do pudelek z "przydasiami". Relingi to jest jazda obowiązkowa no a reszta - to jak kto co może i potrafi.
To tyle co wypatrzyłem i wyczytałem.
Do miłego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tender dnia Sob 13:25, 01 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
spit5
Entuzjasta
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1427
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła
|
Wysłany: Sob 20:38, 01 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Danke dobry człowieku. Niech Tobie browara nigdy nie zabraknie.
Czekam na hog islandera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|