 |
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łsobota
Moderator

Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice Dziedzice
|
Wysłany: Nie 12:06, 30 Gru 2007 Temat postu: "HIBIKI" - Tamiya 1:700 niszczyciel IJN |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest to bardzo stary (co widać zwłaszcza po kadłubie) zestaw Tamiyi (31407) pozwalający wykonanie japońskiego niszczyciela Hibiki (klasa Akatsuki) z końcowego okresu wojny na Pacyfiku - z dwoma podwójnymi wieżami dział 127mm i sporą ilością uzbrojenia przeciwlotniczego.
Scheamt malowania dostajemy wydrukowany na pudełku:
[link widoczny dla zalogowanych]
A co dostajemy w środku? Dwie instrukcie (angielska i japońska):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Odlany w jednym kawałku kadłub, podstawę oraz metalową sztabkę:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać na poniższym zdjęciu kadłub burty są całkowicie gładkie. Jest to chyba największa wada tego zestawu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dwie ramki z częściami:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zbliżenie na ramki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W pudle znajduje się jeszcze dołanczana zazwyczaj do modeli w tej skali uniwersalna ramka z wodnosamolotami (w tym wypadku są to Glen, Rufe, Seiran i Rex), działami 127mm z różnymi wieżami, wyrzytniami torped 610mm, szalupami i kilkoma drobiazgami:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać model jest dość toporny ("łyse" burty, grube maszty), ale jest to chyba jedyny zestaw dostępny za rozsądne pieniądze (niewątpliwie lepszy jakościowo Pit-road kosztuje ponad trzy razy więcej). Ponadto warto na niego popatrzeć nie jak na model redukcyjny wykonany zgodnie z współczesnymi standardami, lecz jak na podstawę do wykonania modelu.
ps. Hibiki jako jeden z niewielu japońskich niszczycieli przetrwał wojnę i 5 kwietnia 1947 został przekazany flocie wojennej Związku Radzieckiego (po zmianie nazwy na Pritky) w której służył aż do 1962 lub 1963 roku (a więc poszedł na przysłowiowe żyletki w wieku 30 lat). Te dwa fakty + bardzo niska cena (poniżej 5 dolarów) zdecydowały iż dokonałem zakupu tego modelu. No a poza tym w swoich zbiorach nie miałem jeszcze niszczyciela, więc chciałem się przekonać na własne oczy jak to wygląda w 1:700.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez łsobota dnia Nie 12:08, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|