Forum Mikromodelarzy

Kat

Witam!
Chciałbym zaprezentować moje postępy w pracach nad tym czołgiem. Jest to konstrukcja robiona przezemnie od podstaw. Korzystam z materiałów znalezionych w internecie i rysunków z Nowej Techniki Wojskowej. Skala 1:25. Model ten to dla mnie egzamin z projektowania modeli. Rysuję go ręcznie, z użyciem najprostrzych narzędzi. Jak narazie wychodzi mi to tak:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

Kat · Wysłany: Sob 2:05, 18 Mar 2006 Temat postu:

Przykleiłem górę kadłuba. W ten sposób mam juz gotową skorupę. Teraz przyjdzie kolej na zawieszenie....
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

Krzychu74 · Wysłany: Sob 22:29, 18 Mar 2006 Temat postu:

Witam!
Ej...panowie pancerniacy! Czyżby model Kata miał przejść niezauważony??
Kat, wybrałeś trudny model (szczególnie wieża), ale trzymam kciuki za powodzenie całego przedsięwziącia i z uwagą będę śledził Twoje zmagania z tym "przyjemniaczkiem".

Czekam na kolejne meldunki "z frontu robót". Very Happy

Pozdrawiam.

Kat · Wysłany: Sob 22:42, 18 Mar 2006 Temat postu:

Ciesze się, że Ci się Krzychu moja robota podoba. A czy on taki trudny to ja nie wiem, zastanawiałem się jeszcze nad T-55, T-72 i 2S19. Z tego wszystkiego "ies" wydaje mi się najłatwiejszy. Wieży samej w sobie jako kształtu to się szczególnie nie boje (w razie problemów zwrócę się o support do pewnego wydawnictwa Cool

), zastanawiam sie tylko jak by ja odwzorować żeby to wyglądało jak [link widoczny dla zalogowanych]. Może gips i gruby papier ścierny pomoże uzyskać taki efekt? Chyba że zrobię model czołgu w wersji delux ala Konstanty Rokossowski Smile

Pozdrawiam

Krzychu74 · Wysłany: Sob 23:01, 18 Mar 2006 Temat postu:

Witam!
Spróbuj może tą moją szpachlówką, a potem grubszym papierem ściernym po niej przejedż (albo pilnikiem).

Pozdrawiam.

Sebastian B · Wysłany: Nie 0:50, 19 Mar 2006 Temat postu:

Pierwsza relacja Smile

Proszę o pokazanie wyglądu oryginału w wersji de lux Smile

Kat , już Ci wspominałem że talenty projektowe musisz kiedyś zamienić na gotówkę . Ew . możesz zawsze założyć wydawnictwo "KWA" Smile

Grzegorz Nowak (W) · Wysłany: Nie 20:36, 19 Mar 2006 Temat postu:

gipss to kiepski pomysł, do papieru raczej się nie nadaje, lepiej kupić gotową szpachlówkę modelarską - np. polską z Wamodu - jest bardzo dobra i niedroga, lub zrobić samemu z talku, lakieru nitro i rospuszczalnika Very Happy

IS 3 fajny czołg, podobnie jak T 72, nie wiem czamu ruska pancerka zawsze mi się podobała, jeśli chodzi o wizję Smile

bo walczyć to raczej w niej bym nie chciał... hehe..
Kat - da radę te modele zobaczyć na "żywca" ??

Kat · Wysłany: Nie 23:33, 19 Mar 2006 Temat postu:

Grzegorz, robie go właśnie pod tym kątem żebyś go zobaczył na żywca razem z innymi epokowymi modelami. Smile

Tylko jaki termin? Prezes dla towarzystwa robi KW-2, więc jak zdążymy to będzie ładna parka, a jak nie to będą dwie skorupy do wykończenia (albo jedna) Smile

Sebastian: [link widoczny dla zalogowanych]- prawdopodobne z muzeum pod Moskwą, wieża gładziutka jak po szpachli:)

Pozdrawiam

kasperd4 · Wysłany: Pon 20:03, 20 Mar 2006 Temat postu:

Nie szkoda bylo pudeleczka po czekoladkach?? Laughing

hehe. Skad wiedziales pod jakimi katami ma byc kadlub?? Albo skad bedziesz wiedzial promien kol?? Ja zawsze na tym koncze swoje plany. Sad

Model narazie fajny, ciekawe jak dalej. Czekamy!!!
Pozdro.

Kat · Wysłany: Pon 21:50, 20 Mar 2006 Temat postu:

Kasperd4, prawie całą dokumentacje zebrałem z internetu, np stąd: [link widoczny dla zalogowanych] . Koła akurat to żaden problem, są identyczne jak w czołgach z rodziny KV i wcześniejszych IS. Te części które się da kopiuje z innych posiadanych modeli. Znając wymiary całego pojazdu można wyskalować rysunek lub odpowiednie zdjęcie, wtedy można wyliczyć wymiary detali. Dużym ułatwieniem są też modele plastikowe, często pokazują one obiekt ze stron nie możliwych do oglądania w prawdziwym czołgu. w miarę postępu prac będę starał sie pokazywać w jaki sposób wykonuje części.

Pozdrawiam

Sebastian B · Wysłany: Wto 1:40, 21 Mar 2006 Temat postu:

No to kawał pracy przed Tobą . Wyskalowywania rysunków czasem potrafią przyprawić o lekkie poddenerwowanie Smile

Kat · Wysłany: Wto 10:51, 21 Mar 2006 Temat postu:

Rysunki to pikuś, wrzucam do corela, rysuje prostokąt o wymiarach długości i wysokości czy tam szerokości, w zależności od potrzeb, nakładam na to rysunek, rozciągam żeby sie stykały krawędzie, drukuje i juz.

Pozdrawiam

kasperd4 · Wysłany: Wto 11:24, 21 Mar 2006 Temat postu:

Dobry pomysl. Mam nadzieje ze pokazesz jak wykonujesz kazda czesc. A czy srodek w wiezyczce bedzie??

Pozdrowienia.

Kat · Wysłany: Wto 20:19, 21 Mar 2006 Temat postu:

Wnętrza nie będzie, nie tym razem. Mam za mało dokumentacji i czasu żeby robić środek. Tymczasem zrobiłem jedno gniazdo wahacza, jeszcze tylko 11 takich, podzespoły mam juz [link widoczny dla zalogowanych] do sklejania i musze je już tylko poskładać do kupy.
[link widoczny dla zalogowanych]
W modelu Trumpetera wyglądają one [link widoczny dla zalogowanych], a w oryginale widać ich [link widoczny dla zalogowanych].

Pozdrawiam

Krzychu74 · Wysłany: Wto 23:02, 21 Mar 2006 Temat postu:

Witam!
Kat: szykuje się niezły model. Rozumiem, że model należy do "sklejalnych" Very Happy

Robienie modelu od podstaw wg mnie daje najwiekszą satysfakcję bo nie jest się zależnym od wersji (typu) zaproponowanej przez autora wycinanki.
A tak przy okazji: w najnowszym numerze dwumiesięcznika "Militaria XX wieku" przy okazji artykułu o "przebudzeniu potwora" czyli IS-2 wspomniano, że być może grupa, która go przywróciła do życia zajmie się również i IS-3, więc kto wie czy i również jego w niedługim czasie będzie można obejrzeć "w akcji".

Pozdrawiam.