Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna Forum Mikromodelarzy

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Podstawka" czyli bajeczkowy mały porcik
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Inne modele - another models
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tender
Specjalista



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg

PostWysłany: Wto 23:59, 08 Lip 2014    Temat postu: "Podstawka" czyli bajeczkowy mały porcik

Pomysł podstawki-dioramki urodził się zamierzchłomodelarskich czasach, kiedy pewna Bardzo Ważna Osoba na forum skwitowała w prywatnej korespondencji mój zamiar kupna w Loose Cannon zestawu trzech żywicznych kabotażowców takim pytanio-stwierdzeniem: ale podstawki zrobisz? Model tej wielkości, nawet w ilości sztuk 3-4 ginie na półce i wtedy doznałem iluminacji , żeby zrobić portową dioramkę w takiej samej bajeczkowej konwencji w jakiej dłubię te moje mini stateczki. Mały porcik którego głównym elementem jest molo z przeznaczeniem do rozładunku towarów, kawałek nabrzeża dla „rybaków”, a żeby nie było monotematycznie to i kawałek lądowego zaplecza.
Na początku była idea a potem kawałek płyty pilśniowej z odzysku i jako „ląd” gruba tektura z wytrasowanymi zarysami nabrzeży.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Z szuflad i półek wygrzebałem to co mogło być użyteczne do kształtowania krajobrazu. Za wodę robi folia której faktura z dużym przymrużeniem oka udaje portową wodę sfalowaną lekkim wiatrem. Nie pamiętam tylko czy ta której użyłem to jest taka jak używana do zabezpieczenia w przesyłkach typu książki, klasery itp. czy jest to folia stosowana jako podkład pod panele podłogowe. W części lądowej użyłem kartonów Fallera z nadrukiem bruku, kamieni i cegieł jak również kolorowych kartonów w różnych odcieniach szarości. Drzewka to albo oryginalne najmniejsze rozmiary albo trochę większe potraktowane kozikiem żeby dostosować ich wielkość do skali. Zieleni nie żałowałem, tak, żeby było „z ekologią na ty”. Budownictwo od Skywave, to co widać na fotach, plus, co będzie widać później, „tfurczość” własna. Coś jeszcze dorzucę z taboru portowego, ale to tez później (mam nadzieję). Oprócz tego, że wcześniej rozrysowałem sobie plan dioramki to wydrukowałem w skali i wyciąłem rzuty budynków do przymiarki na żywo.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Żeby nie było nudno i za łatwo, budownictwo poddałem „obróbce”. Jeden budynek typu „A” skleiłem ”jak leci’ a z pozostałych dwóch skompilowałem jeden, wyższy o jedną kondygnację i z mansardami. Tym z forumowiczów którzy mieszkają, jak mawiał niezapomniany Pawlak w „Samych swoich”, na "Ziemiach Wyzyskanych", ten typ architektury jest znany. Część okien częściowo zaszpachlowałem, tworząc okienka, krótko a dosadnie mówiąc, od sraczy. Potem się okazało, że i tak to ginie za drzewami. Po dwa domki typów „B” i „C” skleiłem parami, m.in. dla oszczędności miejsca. Jeden budynek magazynowy uchlastałem w poziomie tworzą z niego halę rybną a drugi skróciłem żeby zmieścił się w planowanym miejscu. Własnym przemysłem zrobiłem halę targową dla borealowej ludzkości, chłodnię i latarnię morską oraz kilkanaście pierdułek jak budyneczek przy wyjściu z mola, budkę telefoniczną, słup ogłoszeniowy, duże i małe latarnie, itd.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj cała architektura, na razie luzem, pozuje do zdjęcia. Jak widać, prawie wszystkie „pudełkowe” domki uzdatniłem przez dodanie kuminów i desek dla kuminiarzy.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

No i główne budynki na swoich miejscach.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Do ożywienia dioramki dojdzie „motoryzacja” i ładunki ciepnięte na nabrzeżu, z zestawów które widać na focie (l’Arsenal, Niko, Black Dog). Ambulanse po potraktowaniu szmergielkiem staną się samochodami chłodniami, Dodge command cars przy uzyciu szpachli zmienią się na popularne samochody osobowe, samochody radiostacje z Arsenalowskiego zestawu Opli zmienią się na ciężarówki z budą a reszta - jak leci.

[link widoczny dla zalogowanych]

Po stworzeniu tego opisu muszę opuścić stan zaawansowania dioramki o jakieś 5-10% bo widzę, że będzie, o ile stan zdrowia mi to umożliwi, trochę dłubania przy samochodach i jakiejś małej "śmieciarni" na nabrzeżu rybackim.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

I na zakończenie przymiarki do floty która jeszcze tkwi w pudełkach i już tradycyjna fota z uniwersalnym przymiarem modelarskim (tyle, że akurat wtedy nasza rodzima groszuffka gdzieś się zawieruszyła)

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tender dnia Śro 0:00, 09 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
talex0
Entuzjasta



Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec

PostWysłany: Śro 8:10, 09 Lip 2014    Temat postu:

Witaj tender Smile
Fajna ta dioramka. Myślę, że jak ją jeszcze uzupełnisz szpargałami, o których mówisz, ożyje i będzie jeszcze fajniejsza.
Od jakiegoś czasu i mnie nachodzi ochota, żeby stworzyć jakąś mini dioramę. Zastanawiam się nad tym, czy nie dorobić jej do Canta.
Woda w foliowym wydaniu, przynajmniej na zdjęciach, wygląda bardzo realistycznie. Dodatkowo, dla laika, który nigdy nie tworzył jej imitacji, powinna być w miarę łatwa do zrobienia. Tak myślę Możesz bardziej szczegółowo opisać jak ją stworzyłeś Question Co to za folia Question A może lepiej wykorzystać jakiś specyfik imitujący wodę Question
Pozdrawiam.
Tomek Cool


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez talex0 dnia Śro 9:04, 09 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tender
Specjalista



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg

PostWysłany: Śro 10:33, 09 Lip 2014    Temat postu:

Dzięki talex0 za dobre słowo Very Happy. Z modelarską „wodą” jest prawdopodobnie tak, że ilu sklejaczy tyle pomysłów. Przede wszystkim jest duża gama modelarskich specyfików – płynnych, żeli, pianek a sposoby wykonania wody były już kilka- jeśli nie kilkunastokrotnie opisywane w wątkach „kajakarskich” na naszym forum. Być może za moje wynalazki zostanę wyniesiony na butach przez modelarskich ortodoksów (mam nadzieję, że nie na tym forum, bo na innych, jak czytam ichnie wpisy, byłoby to możliwe) ale po 1. robię to na półkę a nie na konkurs, po 2. ma być to woda portowa więc nie potrzebuję pokazywać dynamiki fal, odkosów, itp., po 3. trochę boję się modelarskiej chemii, z czym mam problemy teraz, po 4. chciałem wykorzystać to co mam po szufladach i półkach a nie rozrzucać forsę, a po 5. ma to być dla mnie przyjemność i wyważenie pomiędzy nakładem pracy a otrzymanym efektem – jak pot zacznie mi ściekać po ... Embarassed Rolling Eyes , no nieważne po czym, to już kończy się zabawa a zaczyna przymus.

Wygrzebałem z półek to co mam i tak po kolei:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

To jest rzeczywiście cienkie, postawiłem krawędzią przy pudełku zapałek żeby było widać jak bardzo, skąd to się wzięło to nie pamiętam, mam nadzieję, że fakturę na fotce widać.



[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

To jest chyba wypreparowana koperta taka jak bąbelkowa, tyle, że bąbelkowa ma w środku folię taką jak sama nazwa wskazuje a ta ma w środku takie „cuś” o grubości jak widać. Po rozcięciu i rozłożeniu może robić za spokojną wodę.



[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

To są kawałki podkładu pod panele podłogowe o grubościach 3 i 5 mm. Kiedyś w szale kupiłem chyba w OBI najmniejszą sprzedawalną ilość (ale i tak można by było obskoczyć tym makietę Pearl Harbor w 1:400 ) , po wykorzystaniu resztę schowałem do piwnicy ale potem i tak chyba komuś wydałem w obawie przed wysłaniem mnie przez żonę do psychiatryka Wsciekly Zabawa Krzeslem go! . Zbliżenia z groszuffkami dla pokazania faktury.



[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Co to jest to widać, przeznaczone do makiet kolejowych. Na tym arkuszu papieru robiącym za toń wody jest przezroczysta folia udająca powierzchnię. Jej faktura jest widoczna na tych kawałkach malowanych już przeze mnie w różne odcienie. Kupiłem kiedyś takie cuś w Hamburgu ale myślę, że nasze sklepy internetowe też dadzą radę sprowadzić.
To tyle jeśli chodzi o materiały które brałem na warsztat.

Technologia wykonania prosta jak budowa cepa:
- wyciąłem żądany kształt w jednym kawałku żeby nie było łączeń,
- przykleiłem do podstawy,
- grubym pędzlem, nawet nie malowałem a zalewałem powierzchnię, kilkakrotnie, żeby lakier wypełnił większe zagłębienia a i tak ta lekko pomarszczona powierzchnia pozostanie. Kolor wedle uznania: bezbarwny mat, połysk, zielony, szary – raczej niewskazane stosowanie różowego, czerwonego czy żółtego Very Happy bo może potem przebijać. Następnie powierzchnie potraktowałem aerografem dla ubogich czyli farbą w sprayu w kolorze jaki sobie umyśliłem, a mogą byc nawet dwie jedna po drugiej żeby się lekko "wymięszywały". Potem mnie naszła fantazja i jeszcze z łapy pędzlem ciapałem innym odcieniem a na samą górę poszedł bezbarwny półmat. Wszystko jeśli chodzi o „wodę”.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taisho
Przyjaciel Forum



Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osztrák-Magyar Monarchia

PostWysłany: Śro 11:42, 09 Lip 2014    Temat postu:

SUUUUUUUUUPER Very Happy
Czekam z zainteresowaniem na ciąg dalszy Smile
A jak jesteśmy przy temacie wody to pomalowana tektura, lub papier do akwareli daje też dobry efekt Wink Woda jest wtedy jednak spokojniejsza.
Pozdrawiam
Tomek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tender
Specjalista



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg

PostWysłany: Śro 13:31, 09 Lip 2014    Temat postu:

Jeszcze raz dzięki za dobre słowo.
Takie małe uzupełnienie – to co było wyżej to podstawka dla maluchów – karaluchów. Jak już ją zacząłem dziergać to pomyślałem, że „dużuchy” sterane nawigowaniem po bezkresach oceanów moich półek Very Happy też powinny mieć spokojne miejsce dla swoich kadłubów i z rozpędu machnąłem drugą podstawkę, chociaż już nie tak rozbudowaną jak poprzednia (i tez jeszcze nie skończona).

Pierwsze przymiarki:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

i stan bieżący:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Jak twierdzą uczeni w Piśmie, każda diorama, czy to realistyczna, czy to fikcyjna powinna mieć swoją legendę. Ta też ma, bajeczkową, trzymającą się w konwencji Borealowej rzeczywistości przewala oczami . To jest już inne miejsce, główny port, ale nabrzeże nieduże, gdzieś na obrzeżach, z daleka od głównych basenów. Takie miejsce już to rezerwowe, już to do przeładunku towarów o których nie każdy musi wiedzieć. Głowna konstrukcja oparta na takich materiałach jak poprzednia, obydwa budynki magazynowe w całości, bez przeróbek, budyneczek administracyjny z resztek które zostały po trzecim domku typu „A” z przybudówką ulepioną z fragmentów wydruków budynków własnej „tfurczości” no i trochę zieleni żeby pracownicy mieli gdzie przysiąść na papieroska. Na placu składowym bale drewniane, stosy rur i skrzynie. Pod ścianą magazynu skrzynie z maszynami rolniczymi, oczekujące na przyjazd dużego dźwigu koniecznego przy rozładunku, żeby nie uszkodzić końcówek luf . No i na razie tyle. W planach jeszcze jest oczywiście „motoryzacja”, może kilka wagonów kolejowych, może dźwig – ale to się zobaczy.

Zapomniałbym o jeszcze jednym elemencie obydwu dioramek, o „ludzkości”. Kilka sztuk już wkleiłem na pierwszą ale trzeba naprawdę wytężać wzrok żeby zobaczyć a są to ludziki z takiej blaszki.

[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz to już naprawdę koniec.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tender dnia Śro 16:15, 09 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
talex0
Entuzjasta



Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec

PostWysłany: Śro 15:01, 09 Lip 2014    Temat postu:

Dzięki wielkie tender za wyjaśnienie tajemnicy tworzenia Twojej wersji wody. Spróbuję poeksperymentować. Jeśli wyjdzie mi coś obiecującego, to raczej dorobię dioramkę do Canta.
Pozdrawiam.
Tomek Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tender
Specjalista



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg

PostWysłany: Pon 11:01, 06 Kwi 2015    Temat postu:

Z pewną nieśmiałością taką robię maleńki powrotny kroczek w modelarską rzeczywistość. Żeby nie było, że to wszystko z lenistwa, to na początek przypomnienie fragmentu mojego własnego wpisu z lipca ub. roku:
Cytat:
Z powodów zdrowotnych muszę zawiesić dłubanie w plastiku/żywicy na czas nieokreślony – mam nadzieję, że tylko zawiesić. Jak się odwieszę to się zamelduję.

Ponieważ zdania uczonych w Piśmie Embarassed , tzn. w medycynie, są podzielone a niektórzy nie mają żadnego Wink , postanowiłem, że chrzanię z góry na dół to czekanie na diagnozę/werdykt/wyrok (niepotrzebne skreślić). Korzystając z "letkiej" ręki p. doktor (to taki żarcik ) przy wypisywaniu poszpitalnego zwolnienia (to już nie żarcik ) wyciągnąłem swoje pudełeczka z szafy i biurka. Zacząłem od stosunkowo najprostszego "ogona" - wersja, że najpierw kończę "ogony" dalej obowiązuje. Na tym etapie wymaga to tylko operowania skalpelem i cienkimi pędzelkami więc prawdopodobieństwo zrobienia sobie krzywdy po tak długim okresie bezczynności jest zminimalizowane.

Część "motoryzacji" z przymiarem:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

i ruch nabrzeżowo - uliczny (bystre oko dojrzy również kilku portowców Laughing )

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

A teraz idę dalej świętowaćv Piwo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blacman
Hobbysta



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 11:44, 06 Kwi 2015    Temat postu:

No to patrzym sobie...
dużo zdrowia i
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
over
Obserwator



Dołączył: 01 Lut 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 9:02, 11 Kwi 2015    Temat postu:

Wygląda to rewelacyjnie! Lepiej niż niejedna diorama w 1:72!
Ta fotka od strony " miejskiej" - po prostu owacje na stojąco!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tender
Specjalista



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg

PostWysłany: Nie 0:27, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Dzięki za dobre słowo. Strona lądowa jeszcze wymaga uzupełnień. O ile na "wodzie" pływadła można ustawiać sobie w (miarę) dowolny sposób to na"lądzie" wszystko musi być przyklejone a brakuje tam jeszcze "ludzkości" - to będzie kolejny krok do modelarskiej normalności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
taltos1
Przyjaciel Forum



Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 9:38, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Bardzo fajnie się całość prezentuje Ok!


Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walbe
Hobbysta



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 674
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chodzież

PostWysłany: Pon 8:41, 13 Kwi 2015    Temat postu:

Też chciałem coś takiego stworzyć, ciągłe przymiarki, marzenia, ale brak miejsca...w domu. Ech..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wojtek-żeglarz
Hobbysta



Dołączył: 11 Lip 2014
Posty: 690
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pon 8:44, 13 Kwi 2015    Temat postu:

Pniękne bardzo. A jak udało się zrobić takich ludzi ??? Podziwiam zazdroszcząc lub zazdroszczę podziwiając.
Pozdrawiam
Wojtek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tender
Specjalista



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2255
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław, już nie Hamburg

PostWysłany: Pon 9:01, 13 Kwi 2015    Temat postu:

walbe napisał:
Też chciałem coś takiego stworzyć, ciągłe przymiarki, marzenia, ale brak miejsca...w domu. Ech..


To naprawdę nie jest takie wielkie, ja też nie mam hektarów w blokowym mieszkaniu Wink i upchnąłem to na wiszącej na ścianie półce/regale

Wojtek-żeglarz

tender napisał:
(...)Zapomniałbym o jeszcze jednym elemencie obydwu dioramek, o „ludzkości”. Kilka sztuk już wkleiłem na pierwszą ale trzeba naprawdę wytężać wzrok żeby zobaczyć a są to ludziki z takiej blaszki.

[link widoczny dla zalogowanych]


Dzięki za dobre słowa. Jak tylko czas pozwoli (nie ma pracy, nie ma pracy i... no to słuchajcie, chyba trzeba będzie zostawać trochę dłużej a kto może to niech sobie sobotę zaplanuje - czyli pero, peero, bilans musi być na zero Very Happy ) to cuś jeszcze podoklejam i poretuszuję na lądzie, żeby przynajmniej ta strona, tzn. lądowa, była skończona


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tender dnia Pon 9:02, 13 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wojtek-żeglarz
Hobbysta



Dołączył: 11 Lip 2014
Posty: 690
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pon 9:35, 13 Kwi 2015    Temat postu:

To je pikne pane Hawranek. A ja kombinuję i tnę z bambusa, gruszy, PCV i nic nie wychodzi. Chyba też zacznę używać "blaszek".
Pozdrawiam
Wojtek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Mikromodelarzy Strona Główna -> Inne modele - another models Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Charcoal Theme by Zarron Media
Regulamin