|
Forum Mikromodelarzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 12:03, 18 Sie 2010 Temat postu: Kłodzka Sjesta Modelarska 9/10 |
|
|
Witam!
Jak co miesiąc chciałbym zaprosić wszystkich modelarzy z Kłodzka i okolic na wrześniowe spotkanie naszej Grupy Modelarzy Męczących (modele i siebie wzajemnie) 4. września (sobota) b.r. o godz. 17-tej. Miejsce: "Amelia Cafe" na ulicy Jana Pawła II (zaraz obok targu).
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piotter
Pomocnik
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ząbkowice Śląskie
|
Wysłany: Pią 19:05, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Przypominam i zapraszam.
Czas i miejsce jak wyżej, czyli godz 17,Amelia Cafe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu74
Admin.
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2883
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Nie 17:57, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam!
Kolejna Sjesta za nami. Pogoda nas nie rozpieszczała więc schroniliśmy się z przytulnym wnętrzu lokalu.
Obecni byli:
- Grześki (sztuk dwa).
- daaawno nie widziany na Sjestach piotter (pogłoski, że jakoby sjestowicze sprzedali piottera murzynom, aby mieć fundusze na uregulowanie zaległych rachunków okazały się przesadzone i nie prawdziwe bo nie murzynom, a eskimosom, nie rachunki, a jeden rachunek, reszta się zgadza.)
- Tomek
- moja skromna osoba
- drugi Piotrek reprezentował nas na wysuniętej placówce dyplomatycznej w Koninie.
Ponieważ zapowiadany w massmediach taniec piottera na rurze od odkurzacza z powodu buntu odkurzacza nie doszedł do skutku, postanowiliśmy jako dwie obecne na spotkaniu najstarsze starowinki przeprowadzić młodszym Sjestowiczom test kompetencji. W tym celu rozdano im podłużne papierowe przedmioty z wieloma obrazkami i literkami. Zadanie z cyklu "pomyśl, zgadnij, zapamiętaj" brzmiało: "co to jest i do czego służy":
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Piotrek niczym cierpliwy i troskliwy nauczyciel starał się nakierować na właściwą odpowiedź:
"Te małe, czarne robaczki to są literki. Czytamy je od lewej do prawej. Przynajmniej u nas tak czytamy bo gdzie indziej czytają inaczej. Wiesz już co to jest?":
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdy test kompetencji niepokojąco się przeciągał i młodszym Sjestowiczom groziło pozostanie na drugi rok na wrześniowej Sjeście, piszący te słowa postanowił spełnić jedno ze swoich ukrytych dziecięcych marzeń i zrobić sobie fotkę, a`la Nasza Klasa tudzież inny Fejs(z)buk, czyli z wyciągniętej reki i w zaparowanej łazience. Ponieważ żaden z Kolegów nie chciał udostępnić swojej zaparowanej łazienki więc zrobiono fotkę tylko z wyciągniętej ręki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten jakże wysublimowany uśmiech ćwiczony latami na siłowni elektrowni Dolna Odra będzie ozdobą rozkładówki w jednym z poczytnych wysokonakładowych magazynów dla hodowców koni.
Ponieważ było to spotkanie modelarzy, ku zdziwieniu obecnych były też i modele.
Tomek przyniósł Crusadera w 1:48 w początkowej fazie malowania nowatorskiego kamuflażu zimowo-pustynnego:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Piotter przyniósł Morane w 1:33:
[link widoczny dla zalogowanych]
zaczętego Phoenixa również w 1:33:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
gdy Phoenix będzie gotowy zrobimy pokaz światło i dźwięk pt.: "Feniks z popiołów". Światło to będzie palący się model, a dźwięk dostarczy Piotrek wołając o wodę do jego zagaszenia.
Były też dwa maluszki w 1:50 Folkerst Sk-3 i Kawasaki Ki-78 Ken-San:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
A tutaj sam Ken-San na jakimś bazgrole:
[link widoczny dla zalogowanych]
Gość, który wymęczył te modele w paincie czy innym programie biurowym i dał je do przetestowania w pierwszym momencie poważnie zastanawiał się nad tym czy, aby mu się skale nie pochrzaniły przy "tforzeniu" tych modeli. Na szczęście obecny na sali pracownik służby zdrowia wyjaśnił, ze wszystko jest ok. Jednak co innego jest widzieć to na kompie, a co innego na żywo. Można się nieźle zdziwić.
Niektórzy przynieśli ze sobą dopalacze (i bynajmniej nie były to dwie obecne najstarsze starowinki... ):
[link widoczny dla zalogowanych]
Tomek, który jako jedyny z nas dotarł na pokazy w Kralikach przyniósł pisemko czeskiej Armi czyli " a my se ne boimy. My mamy naszu Czesku Armadu, nam to ne vadi":
[link widoczny dla zalogowanych]
Przy robieniu zdjęcia całej Grupy Modelarzy Męczących okazało się, że nasza sympatyczna Pani barmanka, która dbała, abyśmy nie umarli z pragnienia i głodu ma zacięcie i lubi fotografować. Ponieważ jesteśmy istotami wrażliwymi i delikatnymi i nie mieliśmy sumienia dokonywać segregacji zatem jednogłośnie postanowiliśmy dać jej wszystkie zdjęcia.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Chciałbym przy tym nadmienić, że podczas wykonywania zdjęć grupowych Tomek wykonał pełny zestaw ćwiczeń gimnastycznych szyi przeznaczonych dla przedszkolaków w starszej grupie wiekowej (obracanie głowy prawo-lewo, lewo-prawo) i dlatego będziemy starać się jako grupa o dofinansowanie z UE dla niego krzesła obrotowego (z możliwością przerobienia na krzesło elektryczne) lub gorsetu na szyję, lub jedno i drugie naraz.
Chciałbym również zwrócić Waszą uwagę na pana w białej koszulce. Blask bijący z jego oblicza oraz zaczątki aureoli jednoznacznie wskazują, że jako pierwsi spośród wszystkich grup modelarzy mamy pewnego kandydata do tytułu Santo Subito i nikt nam nie wydrze pierwszeństwa!
Jednocześnie informujemy wszystkich zainteresowanych, ze po zdjęcia naszej Grupy w większym formacie w celu wydrukowania ich jako plakatów na ścianę lub obrazka na ołtarzyk można zgłaszać się na priv po uiszczeniu "daru serca" w odpowiedniej wysokości.
Zapytacie zapewne a co z testem kompetencji? Ano zobaczymy w październiku jak je młodzież przeszła...
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzychu74 dnia Nie 18:15, 05 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
talex0
Entuzjasta
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 1094
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Nie 21:25, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie chłopaki
Fajnie jest poznać kogoś, kogo się zna jedynie z wirtualnej rzeczywistości. Co prawda poznałem Waszą paczkę tylko poprzez zdjęcia, ale to i tak już coś. Nie jesteście już tylko "nickami" na stronie forum, ale konkretnymi kolegami z modelarskiej braci. Jak do tej pory udało mi się poznać osobiście tylko Kata. Spotkaliśmy się w czasie konkursu modelarskiego w Radomiu. Pozdrawiam Cię Kat. Mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się poznać jeszcze kogoś.
Pozdrawiam Was serdecznie i zazdroszczę, że mogliście się spotkać i pogadać o modelowaniu i wszystkich innych sprawach, racząc się przy tym, w miłej atmosferze, napojami Bogów.
Trzymajcie się zdrowo.
Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kat
Kontradmin z kontrwywiadu.
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 1342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 23:51, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
U was na tej sjeście jak zwykle wesoło A czy ja mógłbym prosić o obraz z wizerunkiem Św. Piottera? Dar serca oczywiście wpłacę jak tylko listonosz mi emeryturę przyciesie (co z uwagi na mój młody wiek może trochę potrwać).
Tomaszu, dziękuje za pozdrowienia, ja Ciebie również pozdrawiam, pewnie się jeszcze kiedyś spotkamy, daleko nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotter
Pomocnik
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ząbkowice Śląskie
|
Wysłany: Pon 10:28, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam
Wyjaśniam co następuje :
Po autografy ( z certyfikatem autentyczności ! ) do zdjęć proszę zgłaszać się do sekretariatu.
Tytuł "santo subito" będzie tylko kolejnym tytułem do kolekcji obok tytułów humoris causa oraz ( Vice ) Prezesa Dożywotniego. Zaznaczam że nie przypadkiem na zdjęciach jestem... hmm.. Największy .
Sympatyczna Pani Barmanka równie dobrze jak zdjęcia robi świetną kawę i czekoladę ( żeby Koledzy tylko na cukrzycę się nie pochorowali... ).
Przypominam też, że kolega na wysuniętej placówce w Koninie zostanie po powrocie rozliczony z delegacji - zwłaszcza z kosztów reprezentacyjnych !
Relacja i zdjęcia jak widać się przydały, niech koledzy co nie byli zazdraszczają .
Jeśli chodzi o spotkania na żywo to zapewniam kolegów ( pozdrawiam TalexO ) że jest nawet lepiej niż na zdjęciach a co do wizyty na następnym spotkaniu to chcieć to móc ( pozdrawiam Kata ).
A propos - kolego Kacie nie licz na zniżki z powodu pobierania emerytury - i tak wiemy że to dziadka !
Do zobaczenia następnym razem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotter dnia Pon 10:29, 06 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|